Skocz do zawartości

Ununul

Members
  • Postów

    366
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Ununul

  1. I to jest bardzo dobra puenta. Na poczatku tez chcialem zrobic wszystko. Ale jezeli mozna osiagnac to samo w prostszy sposob to warto rozwazyc to rozwiazanie, bo po drodze wiele moze sie zrabac i nawet nie bedziemy wiedzieli dlaczego tak sie stalo, bo zbyt wiele czynnikow ma wplyw na to, by cos schrzanic
  2. @Reters naprawde bez paniki :). Nawet luzem chmielac mozna ladnie odfiltrowac chmiel za pomoca 1)cold crush 2) druciaka na koncu weza do dekantacji 3) jak to nie wystarcza ludzie filtruja przez wygotowana ponczoche. Mi wystarcza wygotowany druciak. I co wazne nie zlewamy przez kranik tylko rurka z gory dekantujemy powoli do drugiego wiadra lub kega. Wtedy osad zostanie na dnie.
  3. No tak, ja zapomniałem, że mam inaczej niż Wy. Bo normalnie w kociołku jest wyciągane dno z kosza. A ja mam cały kosz i dno sitowe wspawane.
  4. Takie pytanie przy okazji: macie moze jakis patent na mycie kosza?
  5. Zrobic piwo ze stabilna drobna piana to prawdziwa juz sztuka piwowarstwa. Ale nie wazne, ze bez piany. Wazne, ze wlasne i smakuje
  6. Filtrator spiralny możesz sobie zostawić jak będziesz chciał warzyć dekokcyjnie to wtedy zrobisz sobie zacieranie i filtracje we wiaderku z kranikiem, a potem przelejesz brzeczkę na gotowanie do kotła. Hopspider możesz normalnie stosować do chmielenia w kotle podczas gotowania. A z bazuki to możesz strzelać w wormsach. A co do filtracji białek i chmielin to właśnie whirlpool i sedymentacja na dno kotła osadu, a później zlanie znad osadu. Niektóre kotły mają ramię do whirlpoola, ale w sumie w ruch wirowy można wprawić brzeczkę mieszając łygą parę razy. I tyle. Gorzej jak ktoś ma wymiennik albo chłodnicę przeciwbieżną. Ale w takim wypadku to wydaje się, że hopstoper z małym oczkiem siatki będzie najlepszym rozwiązaniem. Chociaż nie testowałem tego i nie wiem czy rzeczywiście się sprawdza.
  7. Moim zdaniem lepiej chlodzic w kotle. Zimny osad opadnie na dno, a korkiem spustowym zlejesz zimna brzeczke bezposrednio do fermentora znad osadu. Bedzie pare litrow straty, ale to mozna sobie skompensowac wieksza warka.
  8. Nie, ale jest tam wiele dziwnych wpisów (spośród przeważającej liczby naprawdę ciekawych). Nie wiem na jakiej zasadzie ma to działać. Chyba na zasadzie autosugestii. Sprężyna służy do filtracji brzeczki po zacieraniu. Używanie jest do filtracji chmielin to nonsens, bo szpary pomiędzy zwojami sprężyny są dużo większe niż drobinki chmielu i osadu białkowego.
  9. Nie, bo nie filtruję. Mam pompkę jak się zatka to na chwilę odkręcam zawór i się zaraz odtyka. A poza tym uważam, że mętne jest piękne. Chociaż generalnie nie mam problemów z mętnością i leci w miarę klarowna brzeczka. A to czego nie przefiltruję zostaje we wiaderku po fermentacji.
  10. Klarstein Maischfest, ale co to ma do rzeczy?
  11. A co ma Ci dać filtrator spiralny w kociołku? sprężyna działa tylko wtedy, kiedy jest zasypana łuską. Filtruje tak naprawdę łuska. A kiedy zacierasz w koszu, młóto jest w koszu. A podczas gotowania to już łuski nie ma i tak.
  12. Odkopuje temat. I jak wyniki, bo jestem ciekawy??
  13. Tak jak kolega wyzej. Do stouta, a jeszcze outmeala chmiel tylko na goryczke. Ja preferuje marynke, mam wrazenie, ze goryczka jest wtedy korzenna. Ale wazniejsze dla stouta jest dobor slodow i drozdze. No i outmeal musi sie dluzej ukladac i prawdopodobnie w tym czasie aromat chmielowy moze szlag trafic
  14. Verdanty lubia dlugo dojadac. Lubia tez troche wyzsza temperature. Generalnie Twoje obserwacje sa prawidlowe. Poszczegolne szczepy moga roznie sie zachowywac. Nie jest przesadzone, ze drozdze dolaczone do puszek musza byc jakies powolne. Sek w tym, ze nie wiadomo jakie sa, a jak dasz szczep, ktory jest jakos nazwany to informacji na jego temat mozna poszukac. Jak dasz nieznane drozdze to nie wiadomo czego sie spodziewac i trzeba wiecej zdac sie na obserwacje i doswiadczenie
  15. Ekstrakt 10 - 11 i dorzuc karmelu. Malo na goryczke. Takie piwa jak robie paniom smakuja.
  16. Tak sobie mysle czemu nikt jeszcze nie wymyslil po prostu takiej "tacki" do osadzania drozdzy na dnie wiaderka. Po fermentacji by sie ja elegancko wyciagalo i wrzucalo chmiel. Tylko trzeba jakos wyprofilowac zeby piwo splywalo bokiem.
  17. W sumie to dziwne, ze jeszcze nikt Cie nie opieprzyl za ta brzeczke 🤔
  18. Mi po 3 miesiącach w lodówce padły. Nie ruszyły. No ale drożdże to żywa materia, różnie może być.
  19. Ja poprzednio wrzucilem do drozdzy to filtracja szla jak po gruzie, a i tak bylo ze 3 litry mulu z ktorym nic juz nie dalo sie zrobic. Takze nigdy wiecej. Wole delikatnie przelac na cicha niz sie pinkolic.
  20. A platki w jakiej temperaturze kleikowales? Jak chcesz wytrawne to rob 10tki. Jakos mi zawsze lepiej wychodza niz 14-tki 15-tki.
  21. Eee nie prawda. Tylko wybierz fajny chmiel aromatyczny. Najlepiej US albo NZ. IPA prosta.
  22. Ununul

    Ispindel z Ali

    3 bańki to drogo. Jeszcze przesyłka do tego. Intryguje ta ładowarka bezprzewodowa, ale chyba w Polsce też by się dało to zrobić 😉 @elroy ?
  23. Idź do lekarza i niech Ci zrobi badania resztki pokarmowe, a może nawet badania mikrobiologiczne. Może nawet badania endoskopowe. Nie bagatelizuj tego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.