-
Postów
497 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez emcede
-
-
witam
panowie a co do tych worków do zacierania to czy te z linku będą dobre
http://allegro.pl/okazja-woreczki-do-prania-firanek-makaronow-i1807230881.html
Wg. mnie poliester odpada, a wszystkie te worki są z poliestru. Obawiam się, że przy temperaturach ok 75°C coś niecoś może przeniknąć z takiego worka do brzeczki.
-
Witaj krajanie
Ja co prawda wiele wiedzy nie mam ale zawsze można się styknąć i pogadać Jak coś wal na gg lub PW.
Pozdro
-
Wszyscy odradzają robienie starterów na glukozie, drożdże się "nauczą" ją fermentować i nie będą chciały fermentować cukrów z brzeczki. Weź suche i będzie ok
-
Tragedia. Piwa pszeniczne były od zawsze. Proponuje podszkolić się z historii piwa.
Kolego nie napinaj się tak, to była aluzja do starej reklamy "piwa" KARMI z Lindą
-
Stouty 3 pkt (uwielbiam wszelakie)
Pilsnery 2 pkt
Przeniczne 1 pkt (zbiera mi się na wymioty na sam zapach, w ogóle to kto to piwem nazwał)
-
dwa emaliowane garnki za niewielkie pieniądze
http://allegro.pl/garnek-stalowy-emaliowany-garnki-gar-sloj-sloje-i1778388022.html
Niestety za wolny byłem - ktoś kupił oba
Napisz do tej Pani, ja przed tygodniem kupiłem od niej identyczne 2 garnki:)
-
http://allegro.pl/kolba-plaskodenna-z-waska-szyjka-2000ml-i1774249270.html
Tanie kolby płaskodenne, na startery pewnie będą dobre.
-
Do dosładzania cydru użyj słodzika w tabletkach 2-4 tabl na 0,5 litra (najlepszy z Lidla) lub ksylitol 6-8g/0,5 litra. Poczytaj http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=25396
Dokładnie to samo polecam. Dla mnie optymalną ilością było 2 tabl. na butelke.
-
Ja bym użył tego WES'a, chociaż lepszy byłby ekstrakt w wersji "pszeniczny". Co do drożdży, jeśli nie chcesz użyć tych z zestawu to użyj Safbrew WB-06.
-
I już garnków nie ma:D
-
Nie ma do nich pokrywek:(
A właśnie, też znalazłem w obi ale pokrywek brak. Jest jedno miejsce gdzie znalazłem takie wiadra mają tam również beczki taki np. na kapuste, Centrum Ogrodnicze na al. Kraśnickich w Lublinie jak by ktoś szukał.
-
Dobrym źródłem tanich 15-litrowych wiaderek z atestem do produktów spożywczych są supermarkety budowlane np. castorama' date=' leroy merlin.[/quote']
ooo, dzięki za podpowiedź, wiaderko z Castoramy ma nawet skale, swietne np. do dozowania wody przy zacieraniu. Zakupilem dzisiaj takie 15L ze skala i drugie 10L na deszczownice do wysładzania...
Kurde a ja u Siebie w OBI ni cholery nie mogłem znaleźć Mają tylko pojemniki fermentacyjne pewnie z BIOWINU za jedyne 29,99
-
A to ciekawe - na początku maja br. kupowałem chłodnicę z 6mb rurki ze stali nierdzewnej, fi 8mm, ścianka 1mm. 80 zł plus przesyłka.
Węże i proste podłączenie to dodatkowy koszt ok. 20 zł, tak więc z kosztami przesyłek i dojazdów zamykamy się w kwocie 130 zł. Dla mnie to o minimum 40 litrów piwa taniej niż 200 czy 250 zł.
Mógłbyś wyjaśnić dokładniej jak wyglądają te "połączenia"?
Zamierzam właśnie konstruować chłodnicę, ale moja wiedza na temat rurek, złączek itd. jest na poziomie miernym
-
A ja mam takie pytanko co do sądy RT2-CO.
Czy można ją zanurzać w piwie? Przyklejanie do wiadra nie da raczej tak dobrej kontroli temperatury.
-
http://allegro.pl/slod-pilznenski-jasny-30-kg-na-piwo-polecamy-i1748892022.html
Jakoś dziwnie tanio, czy aby na pewno wszystko z nim jest ok?
Tak pytam z ciekawości
-
Ogólnie - nie dajmy się zwariować. Oczywiście, jeśli ktoś czuje się "źle" po kontakcie z jakimikolwiek chemikaliami - 112 albo 999. Jeśli jednak kilka łyków świeżego powietrza czy roztworu sody wystarcza - bez paniki idziemy na spacer.
Kolego wszystko się zgadza. Ja jednak zaznaczyłem że "JEŚLI" wystąpią objawy typu wymioty, biegunki itd. Paniki nie miałem zamiaru siać
-
Panowie i Panie !
Nie jestem lekarzem ani ratownikiem medycznym, ale jako osoba studiująca kierunek medyczny i zainteresowana ogólnie medycyną a w szczególności medycyną ratunkową, wtrącę swoje trzy grosze do wątku.
Przy wszelkiego rodzaju zatruciach GAZAMI podstawową rzeczą jest dostarczenie pacjentowi tlenu (czyli zastosowanie tlenoterapii) celem podniesienia saturacji w ilości co najmniej 12l. Kolejną rzeczą jest złagodzenie objawów podrażnienia błon śluzowych nie tylko dróg górnych ale i dolnych, wtedy sprawdza się soda oczyszczona jak podali koledzy powyżej ale jest to sposób domowym.
W w/w postach nie zauważyłem np wskazania do wymiany odzieży co też jest ważna rzeczą przy zatruciu gazami drażniącymi.
Jeżeli zatrujemy się i pojawią się objawy: wymioty, ból głowy, biegunka, drgawki, tachykardia, hipotensja lub hipertensja, nie wahajmy się, ZDZWOŃMY NA POGOTOWIE RATUNKOWE 999 LUB 112 !!!
Życie ludzkie jest kruche, czasami można przeżyć ekstremalne przypadki a czasami może nas zabić zwykłe przeziębienie.
Pamiętaj LEKARZ NIE GRYZIE !!!
To tyle jeśli chodzi o mój apel.
Pozdrawiam i zdrówka życzę
-
Dzięki wszystkim za przydatne wskazówki:)
Co by nie zakładać nowego tematu mam kolejne pytanka, mianowicie:
1. Chciałbym na początek zatrzeć ze dwie albo trzy małe warki takie po 10l co by obeznać się z całym procesem itd. itp. w związku z tym czy na tak mała warke moge użyć połowy paczki drożdży suchych?
2. Resztę trzymałbym w pojemniczku próżniowym, czy pozostała płowa drożdżaków przeżyje tak przechowywana?
3. Czy przy drożdżach w takiej ilości (połowa paczki) trzeba robić jakiś starter?
-
W lublinie Chwastoramy nie ma, ale za to mam obi 500 m od chaty
-
Idąc za radami kolegó Bieloka oraz Rysmisa zasadzam się na lodówkę.
Czy do lodówki musze koniecznie użyć kranu metalowego czy mogę zastosować kranik plastikowy do fermentorów? (oczywiście chodzi mi o podpięcie wężyka z oplotem)
-
Witam Panie i Panów
Strasznie długo mnie tu nie było:)
Kiedyś na tym forum obiecałem sobie i wszystkim zarazem, że kiedyś zabiore się za zacieranie, i teraz nadeszła ta wiekopomna chwila
W związku z tym, że jestem żółtodziobem mam oczywiście kilka wątpliwości, ale również i kilka pomysłów jak ułatwić sobie robotę
Kilka ostatnich dni spędziłem na dogłębnym czytaniu forum i wiki.
W zasadzie wiem co z czym się je, ale zapytać chciałem o:
1. Co lepiej zdaje egzamin jako kadź zacierna, lodówka turystyczna, garnek czy może izolowany fermentor? (w mojej głowie jawi się fermentor z zanurzoną grzałką co by łatwiej można było manipulować temperaturą)
2. Czy brzeczkę muszę gotować koniecznie w garnku czy może dobrym patentem byłoby zamontowanie grzałki z czajnika elektrycznego w fermentorze? Taki patent w linku poniżej.
Czy gotowanie w fermentorze nie spowoduje np. przenikania plastiku do brzeczki? no i czy w ogóle wiadro wytrzyma tak długie grzanie?
http://www.jimsbeerkit.co.uk/forum/viewtopic.php?p=117455#117455
3. Co jest lepsze? wysładzanie ciągłe czy etapami ?
4. Jestem daltonistą kompletnym(achromatopsja) jak poradzić sobie ze wskaźnikiem skrobi nie widząc piękna kolorów tego świata
Dziękuję z góry wszystkim którym będzie się chciało przeczytać moje wypociny i spędzić chwile na skrobaniu odpowiedzi
Pozdrówki
-
http://allegro.pl/chlodziarka-do-piwa-tylu-keg-niska-cena-i1503185306.html
Może komuś się przyda, a cena chyba nie wysoka.
-
Wybiorę jednak garnek 40l, namówiliście mnie Zbiore sobie powoli sprzęt bo zatrzeć zamierzam dopiero po lecie.
-
Ze swojej strony moge polecic opcje z fermentorem 30L owinietym karimata i kocem +kran + filtrator z oplotu. Byly opisywane na forum. Myslalem nad lodowka turystyczna ale moja ma tylko 20L (reszta w wypuklym wieku) wiec balem sie ze potne i wyrzuce. Fermentor przy 4-5kg slodu sie sprawdza (a pewnie da sie wiecej), temperatura nie spada przez 20-30 min, mozna zaczac od 50 st i dolewajac wrzatek dojsc do 76-80. Ja jeszcze gotuje na 2 garnki 12 i 14L ale nawet jak ktos ma gar 30L to chyba warto zacierac w ten sposob bo sie nic nie przypala i nie trzeba przelewac do kadzi filtarcyjnej. Koszt to 30 zl plus stara karimata albo troche pianki izolacyjnej i tasma power-tape.
Na początek wybiore chyba tą droge. Tylko czy stosować np dostepne w BA takie sitko plastikowe wkładane do fermentowa? czy obejdzie się bez tego?
WITBIER - pierwsze podejście i pierwsze pytania?
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
"Mieszalnik do farb ostro traktujesz sprawę,ja zamykam fermentator i potrząsam nim 5 minut jak na razie skutkuje"
Ja polecam użycie standardowego mieszadła piwowarskiego dostępnego w każdym sklepie piwowarskim. Odciąłem kawałek rączki, do wiertarki i jazda:) 3 minuty takiej operacji i brzeczka dobrze napowietrzona.