Skocz do zawartości

leszcz007

Members
  • Postów

    2 643
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez leszcz007

  1. my również dziękujemy głównemu tancerzowi Ja tam zjazdu nie miałem, za to kac mnie dogonił w niedzielny poranek p.s. @somek, jak tam twoja LP, bo moja wyglądała ciężko po tej orzechówce i cholera wie czym tam jeszcze
  2. Nikt nie narzeka, to tylko stwierdzenie faktu, przy 8,2% to już ciężko mówić o sesyjności trunku. Nie zmienia to faktu, że piwa były super i dla tego poszły obie beczki. Dla odmiany u mnie zostało 4l IPA w kegu.
  3. Zachęcająca ta fota w galerii Moja IPA może lekka nie była, ale na pewno bardziej sesyjna, od Józkowego tripla. p.s. Wiesz co Zgoda, z tego wyjazdu wynika, że Ty musisz zmienić tablic rejestracyjne, a ja chyba twarz
  4. nic nie rób, zdziwiłem się tylko, dawno już puszek nie nastawiałem, ale jeżeli nic się nie zmieniło, to trochę dziwnie. Z tego co pamiętam, to puszki mają po 1,7kg ekstraktu płynnego co przy założeniu, że 1kg cukru = 1,25kg ekstraktu, to masz tam 1,36kg cukru. Dodałeś tam jeszcze 1kg cukru (2,36 w sumie) i rozcieńczyłeś do 22l co daje 10,73% czyli prawie 11blg dla tego nie rozumiem może nie ta temperatura pomiaru.
  5. taką sytuacje miałem tylko raz - i właśnie wtedy zacisnął się oplot przy samej nakrętce. Wody nigdy nie lałem, bo nie widzę logicznego wytłumaczenia dla takiego posunięcia.
  6. coś chyba pomieszałeś? przy tym co podałeś brzeczka powinna mieć w okolicach 11-12blg a nie 7blg. Możesz masz coś skopane z areometrem?
  7. To faktycznie dziwne. Jak filtrujesz, coś zmieniałeś od ostatniej warki? Bo zasyp, który podałeś nie powinien utrudniać filtracji. Jak długo układa się złoże?
  8. wywal wszystko z kadzi filtracyjnej, sprawdź, czy coś się nie pozaginało, nalej wody sprawdź czy leci. Później wrzuć wszystko z powrotem i czekaj aż się ułoży
  9. Ja również bardzo dziękuję za kolejne "nudne" spotkanie. Marusia wielkie dzięki za organizację, a całej reszcie ferajny za nudę i kwasiżury
  10. Już jakiś czas nie ma, tylko filtrowana w szklanych 0,5. to może będą mieli 17% svatečni special, jak nie to weź mi proszę polotmavá 17% filtrowane
  11. to ja też się skuszę na opata litrowe pety Benediktin 12%, Javorový sirup i polotmavá 17%
  12. Potwierdzam, Carlsberg warzony/lany w Danii, oprócz nazwy, nie ma nic wspólnego z tym sprzedawanym w Polsce.
  13. leszcz007

    Cienkusz

    Gotujesz suszone owoce przez cały czas czy wrzucasz na kwadrans przed końcem ? na ostatnie 15minut gotowania wydawało mi się, że dawałem Ci moje "popłuczyny po porterze" były z dodatkiem rodzynek i śliwek. Jak nie, to będziesz miał okazję, bo będę robił coś takiego po Koźlaku. Mam jeszcze Cienkusza po Strong Scotch Ale, ale tego nie doprawiałem niczym. Na którymś grillu była też wersja z sokiem malinowym po AIPA.
  14. Jeżeli nie dodałeś nic uszkadzającego błonę drożdży (ClO2, detergenty), to flokulacja powinna być podobna w wodzie jak i dofermentowanym piwie. W-34/70 to chyba Wyeast 2124 Bohemian Lager, a one faktycznie dość długo nie opadają - przynajmniej ja mam taki z nimi doświadczenia.
  15. a piwo po jakim czasie Ci się wyklarowało?
  16. ze strony wynika, że uprawiają tylko marynkę, magnum i perle
  17. Chyba "śmierci" to około 50°C tak oczywiście, że chodzi, o śmierć. Nie zmienia to faktu, że są już w tedy tylko śmieciami
  18. Jak to wpłynie na smak piwa nie mam pojęcia, musisz spróbować ale drożdże powinny przeżyć, 37C to żadna tragedia, ale na pewno się zdziwiły . Trochę uogólniając, średnia rozrzut temperatur dla drożdży to 10-37C, optimum do rozmnażania to około 30C, a temperatura "śmierci" to około 50C. Wszystko powinno być dobrze z drożdżami, na pewno będą "zszokowane" - trochę potrwa, zanim zmieni się ich metabolizm [edit] ort
  19. leszcz007

    Cienkusz

    A mnie się ten wykład spodobał. super, proszę, to załóżcie sobie nowy temat i tam dywagujcie. Będziemy się spierać o +/-1blg, a tu nie o to chodzi.
  20. a czy to nie powinno się przypadkiem znaleźć w dziale "degustacje piw domowych" a nie w zapiskach?
  21. leszcz007

    Cienkusz

    @Bogi aleocochodzi? my tu o wykorzystaniu brzeczki końcowej po cięższych piwach mówimy, a ty tu jakąś historyczną paplaniną wyjeżdżasz (aż się uniosłem - sory) a wracając do meritum, ja często z cienkusza robię piwa smakowe, dodaję skoku, miodu, ale najlepszy efekt (jak do tej pory) dało gotowanie z suszonymi owocami. Polecam wykorzystać okazję, jeszcze da się znaleźć w niektórych sklepach śliwkę wędzoną (polska bez pestki). Dawkowanie zależy od preferencji co do wędzoności. Jak dla mnie minimum to 150g/20l maksimum 500g/20l. Można też wykorzystać zwykłą śliwkę suszoną oraz rodzynki. Do fermentacji takich wynalazków idą głównie drożdże belgijskie lub angielskie.
  22. to kwestia różnicy objętości, powinno się ułożyć z czasem. Moje było dobre dopiero o 8 miesiącach. Nie przesadzaj z tą wanilią, jak przedobrzysz będzie niepijalne. p.s. nie pytałem wcześniej, ale poprzednie laski wanilii rozciąłeś wzdłuż i dopiero wrzuciłeś do fermentatora?
  23. leszcz007

    lol :)

    Też dostałem, odpisałem, że mam niewidoczny brzuszek widać za spamowała pół forum inni też dostali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.