Skocz do zawartości

mirogster

Members
  • Postów

    385
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mirogster

  1. Podejzewsm, ze maja to gdzies na stronie. A co do zimnej stratyfikacji, to gdzies spotkalem sie z takin trikiem aby po tych 12 h moczenia, wlozyc nasionka do lekko mokrego piasku lub recznika papierowego. To wszystko do szczelnej torebki foliowej i do lodowki na te kilka tygodni. Czesto sprawdzac czy nie pojawila sie plesn itp. Gdy pojawi sie kielek, od razu do rozsadnicy :)

     

    PS Hmmm ciekawe co na to 'koledzy' z forow, poswieconych kuzynkom naszych chmieli ;)

  2. A dziękować :) na dniach rzucam to na kiełkownicę, później w małe doniczki i na werandę, w maju do gleby.

     

    Czy moglbys podrzucic linka do tej aukcji/sprzedawcy? Z tego co czytalem, aby zakielkowaly, trzeba wczesniej je troche przemrozic (w sumie kilka tygodni).

  3. Panowie, spokojnie. Nie napinajcie się tak! Nie jestesmy przecież jakimś zamknietym klubem wyłącznie dla znawców, lub broń boże wybrańców. Nie przenosmy zwyczajów BrowarBizu do PiwoOrga!!

    Przypominam, nazwę wątku głównego: Piaskownica piwowarska. Dziewczyna pyta i ma do tego swiete prawo! Nie ma głupich pytań, tylko odpowiedzi. Wysyłanie jej na drzewo z pretensjonalnie brzmiacymi twierdzeniami jest chyba trochę nie fair? Przypominam, to nie BrowarBiz. Nie wnoscie gnoju na butach, please! :P

     

    @betiglo Ilość dodawanego 'materiału' do refermentacji zależy od temperatury piwa w momencie butelkowania! Nie wiem skąd masz takie wartości jakie podałaś, ale ja używalem kalkulatorow. Bardzo łatwo oblicza ilość jakiegokolwiek sobie zażyczysz cukru, odpowiednio do stylu piwa.

    Co do czasu refermentacji: tydzien w ok 20°C, to minimum.

    Osobiście polecam te dwa kalkulatory:

    http://www.brewersfriend.com/beer-priming-calculator

    oraz

    http://www.northernbrewer.com/priming-sugar-calculator (tylko że ten nie podaje wartosci metrcznych, ale za to ma spora bazę materiałow do refermentacji).

     

    Ok czytaj i pytaj :P

  4. W krążącym w sieci pdfie "Old British Beers" http://sjworthogs.org/documents/Old British Beers.pdf autorstwa J. Harrisona, można znaleźć opis domowego sposobu prażenia słodów jasnych lub/oraz carapils (rezultat bardziej karmelowy).

    Ponizsza procedura zapewne dobrze znana jest kilku osobom i gdzies już na forum jest to zamieszczone. Ale w wielkim skrócie:

     

    Na blache do pieczenia, wylozoną folią wsypać warstwę slodu pale (ok 12mm). Przy włączonym termoobiegu, wstępnie prażymy w temp 100°C przez 45min w celu wysuszenia ziaren.

     

    Następnie dla uzyskania kolorow:

    - Pale amber malt : 150°C przez ok 30min.

    - Amber malt : kontynuować prazenie przez kolejne 45-50 min.

    - Brown malt : podnieść temp do 175°C na dodatkowe ok 20 min.

     

    Przed upływem zalecanych czasów, można wyjąć kika ziaren, rozciąć i porównać z ziarnem nieprażonym. Nie wiem jak takie eksperymenty mają się do produktów ze slodowni, ale jak nie mamy któregoś pod ręką, to dlaczego nie spróbować samemu?

  5. Moja mala sugestia, dotyczaca takich eksperymentalnych warek. To ze zamiast 25 litrow robic max 5. Powaznie. Mniejszy zal, koszta materialow w przypadku przykrej koniecznosci skalalizowania takiej warki :)

     

    ALBO te 25 l podzielic na kilka fermentorow, zmienic jedynie proporcje 'dodatkow'.

  6. Wlasnie ogladnalem, super! Stan wygadal si takze, ze BJCP do konca roku wrzuci Grodziskie do stylow historycznych (nowa kategoria), tak jak zrobili to w BA. Oraz, ze prawdopodobnie Wyeast mysli o wlaczeniu grodziszowych drozdzakow do swojej Private Collection!!

    Mam nadzieje, ze polskie Grodziskie na WBC w Denver wzbudzi zainteresowanie i 'cos wygra' :P

  7. 100% RO Glacier water. To samo stwierdzenie powinno wam wystarczyc. W tamtym watku jest tylko JEDEN post wychwalajacy zacieranie w100% RO, gdy reszta uczestnikow zgadza sie co do RO +sole= sukces. Nawet ajdelange (google him) ;)

    Do zwolennikow 100% RO: dlaczego jestescie tacy niedobrzy dla drozdzy, co? Sprobujcie sami przezyc 2 tyg. wylacznie spozywajac 100% RO! Jak trakrujecie deozdze, tak one was. O co chodzi? Wywalacie kase na system RO a szkoda wam na kilkadziesiat gramow soli?

  8. @ PawelG Przeciez wlasnie w zabawie z woda, chodzi o to glownie, aby zmienic pH zacieru. Chopie, nie martw sie o pH podczas chmielenia, jezeli pH zacieru bedzie ok :) Wraz z zasypem, po 10-15 min zacierania pH powinno zawierac sie w 5,2-5,6.

    W stezeniach chodzi o rownowage/przewage proporcji SO4 vs Cl, co daje mozliwosc 'sterowania' odczuciami chmielowymi vs slodowymi w produkcie koncowym.

  9. Jezeli dodasz slod zakwaszajacy razem z kwasem to raczej beda wyczuwalne. Jak wiadomo, obnizenie pH mozna uzyskac tez za pomoca soli (gips, CaCl, MgSO4), przerwy zakwaszajacej, wymieszaniem RO/destylowanej z kranowka.

    Nic nowego raczej nie wymyslimy :(

  10. Panowie, spokojnie, spokojnie.

    To tylko probka holenderskiego poczucia humoru (zayebiste prawda?)

     

    Nie ma zadnej proby 'obalenia' nazwy Black IPA.

     

    W kilku slowach - objasniam:

     

    Chodzi o to, ze od jakichs kilku tygodni niesamowicie cisnienie Holendrom podniosl przedstawieicel ONZ ds. rasizmu.

    Mianowicie jako pomocnika Sw Mikolaja, maja tutaj: Czarnego Piotrusia (Zwarte Piet).

    Jak juz sama nazwa wskazuje, chlopczyna jest czarnoskory. Wesoly to psotnik, uwielbiany przez tutejsza dziatwe przedszkolno- wczesno-szkolna.

    Rozdaje slodycze, jest smiesznie urbrany, wyglupia sie, spiewa piosenki, robi smieszne miny i w ogole rowny gosc z niego.

    Jest to tradycja tak gleboko Holenderska ja: pomaranczowe drewniaki na serze Golda, handel zywym towarem i innymi substancjami odurzajacymi (Dzielnica Czerwonych Latarni), anal kanaal (parada Gay Pride) oraz Rembrandt i Van Gogh na tle wiatrakow. To czesc narodowej dumy Holendrow. A ze jest to narod bardzo dumny i rownie przekorny. Krew ich zalewa na takie przejawy poprawnosci politycznej. Oraz stad tez powyzszy przejaw czyjegos odreagowania.

     

    Przedstawiciel ONZ, na forum miedzynarodowym bada sprawe, czy ten kulturowy fenomen (znany wylacznie tylko Holendrom) nie jest czasem przejawem gleboko zakorzenionego rasizmu. No bo jak to, bialemu Mikolajowi, przybywajacemu z Hiszpanii na lodzi (tiaaaaa......nie wiedzieliscie?), usluguje czarnoskory pomocnik? Skad w ogole taki zwyczaj, co Holendrzy chca swiatu przez to powiedziec, ktory palec pokazac?

     

    Tak tak. Trudno uwierzyc w ta opowiesc, ale to prawda.

     

    Slowa 'Zwarte Piet' w przytoczonym wyzej odnosniku, zastapiono slowami 'Black IPA', a reszta 90% teksu to poprzerabiany wczesniejszy artykul prasowy. I stad to cale zamieszanie. Oraz wystapienie przemoznego odczucia "Ale sie ubawileeeem...!!!"

     

    PS Do czasu wybuchu tej calej 'czarnej afery', coraz czesciej Zwarte Pieta nazywano tez po prostu Pietem. Nawet sami Holendrzy wyczuli, ze cos tu nie bangla.

    Obecnie natomiast pojawiaja sie propozycje 'przemalowania' go na inne kolory (np teczowy, mniej czarny itp = powaznie).

     

    Pozdrawiam z szalenie tolerancyjnej i swiatowej Holandii.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.