Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Było w komentarzu do receptury. Podpiekanie płatków ma dodać "ciateczkowości". Następny razem chyba muszę dłużej podpiec bo efekt był mało wyczuwalny. Dzięki za mobilizację Łatwo tematu nie odpuszcze, zresztą jak coś zaczynam lubie temat rozgryźć do końca.
  2. BJCP się naczułeś na pamieć ? Piłeś ale nić nie napisałeś, nie ładnie!
  3. Dzięki za zdjęcie. Tak, jak większość moich piw w depozycie są lane z kega stąd i nagazowanie spada. Planuje coś w tej kwesti podziałać i zrobić jakąś nalewarkę.
  4. Piana: droba, ładnie klei szkło, opada do cienkiej warstwy Kolor: ciemno złoty, klarowne Aromat: mocno słodowy, w tle chmiel, po ogrzaniu robi się "landrynkowy" Smak: pełny, słodowy, chlebowy, lekko maślany, goryczka wyraźna, długo pozostajca Wysycenie: mogłoby być wyższe ale to już wiem dlaczego jest takie Ogólne wrażenia: Jak na mój gust jest tu za wysoka pełnia, trochę zaniżna to moim zdaniem sesyjność/pijalność, jest co prawda wyraźna goryczka ale ona jest gdzieś na końcu, obok. Brakuje mi w tym piwie balansu, być może to kwetia ułożenia się piwa z czasem. Dwa dolniaki, które piłem z browaru ŁośTu (Marcowe, Dortmunder) to porządnie zrobione lagery (widać że pewne różnice które mi nie pasują pasują kedzie, każdy robi piwo pod siebie i oto chodzi), chętnie spóbuje jeszcze jeszcze, mam nadzieję że coś od Ciebie, z dolnej fermentacji, jeszcze trafi do depozytu
  5. Robiłem tylko 1 warową. Różnica w czasie to 30 min dłużej niż zacieranie temperaturowe. No i jeden garnek więcej do mycia.
  6. #39 Czeski Pils podczas wczorajszego warzenia poszedł do kegów. Piwo starałem się lagerować na dworze, średnia temperatura noc/dzień to około 4°C (w nocy lekkie przymrozki w dzień 7-9°C. I tak było prawie cały czas przez 3 tygodnie. #40 Boston Lager również czeka ten sam los ale pewnie już z wyszłą średnią temperaturą, niestety w nocy zapowiadają na + więc właściwe to będzie raczej tylko cicha fermentacja. Dlatego też skrócę ja do około dwóch tygodni i siup do kega. Jak tylko #42 Marcowe skończy fermentację (około 2 tygodnie) zabieram się zaraz za dwa ostatnie dolniaki w tym sezonie #43 Urbock (~90% słodu wędzonego) i #44 Porter Bałtycki (będzie lekko niestylowy, moja wizja). Przypiliło mnie z czasem. W kwietniu temperatura przekroczy na pewno 14-15°C więc kegi które stoją luzem w garażu złapią już za wysoką temperaturę do spożycia i trzeba będzie je wrzucić do zamrażalnika. Morał z tego taki, że na następny sezon osobna lodówka do wyszynku musi być. Jakby kto miał na zbyciu, dawać znać!
  7. Wczoraj, kiedy zlewałem na lagerowanie warka #40 Boston Lager, przecierałem oczy ze zdziwienia. OG Odczyt 10,8 Brix FG Odczyt 4,3 Brix a drugi fermentor 4,1 Brix Szybkie przeliczenie toolkitem na Androida, a tu zonk, odfermentowanie do 0,2°Blg ? Kalkulator z plikowni (jak dwa inne kalkulator z neta) wskazują jednak na odfermentowanie odpowiednio 1,6°Blg i 1,4°Blg i wydawały mi się bardziej realne. Potwierdziłem to pomiarem dwoma areometrami (wskazywały coś poniżej 2°Blg). Tak czy siak szokująco głębokie odfermentowanie jak drożdże, które użyłem. Ale do rzeczy: Zacząłem się zastanawiać dlaczego. Po analizie zacierania (dekokcja) wychodzi na to, że w czasie gdy dekot zabawia się w 72°C i 100°C reszta zacieru przebywała ponad 60-70 min w 64-62°C. I chyba stąd takie głębokie odfermentowanie ? Może za mało odbieram tego "gęstego" ? Zresztą już poprzednia, dekokcyjnie zacierana, warka zeszła do poziomu 2°Blg z OG 11°Blg więc także sporo. Nie wiem czy takie odfermentowanie przy dekokcji to normalka bo dekokcją dopiero się zaprzyjaźniam, jak to u Was wygląd ?
  8. #42 Marcowe 12,6°Blg 02.03.2014 Beersmith: IBU 26, EBC - 18 Zasyp: Pilzneński Bruntal - 4,90 kg (55,7%) Monachijski I Strzegom - 1,90 kg (21,6%) Monachijski II Strzegom - 1,50 kg (17,0%) Karmelowy 150 - 0,40 kg (4,5%) Karmelowy 30 - 0,10 kg (1,1%) Modyfikacja wody: - przegotowanie 50l wody i dekantacja znad osadu - 5 ml chlorku wapnia do zacierania Zacieranie i filtracja: woda do zasypu 31l (w całości przegotowana woda) 20 min - 64°C dekot ~10l 20 min - 72°C próba jodowa negatywna 10 min - 100°C zwrot dekotu 20 min - 72°C 01 min - 78°C Korekta PH: 6 ml kwasu mlekowego, PH ustalone na 5,7 Wysładzanie 30l wody (20l przegotowanej + 10l kranówki) o temperaturze 75-80°C z 10 ml kwasu mlekowego Skończyłem fitrację na 3,2 Brix Gotowanie: 90 min 60 min - 20g Herkules 17,2%AA 20 min - 20g Hersbrucker 2,9%AA 15 min - 10g mech irlandzki 05 min - 20g Hersbrucker 2,9%AA Fermentacja: Uzyskałem 40l - 13 Brix Schłodziłem brzeczkę do 18°C chłodnicą (35 min) i wstawiłem do zamrażalnika i schłodziłem do 11°C i w tej temperaturze zadałem drożdże, czujka przyczepiona do fermentora, ustawiłem sterownik na 11°C. Fermentor 1: 20l, Wyeast 2633 Octoberfest Lager Blend, około 300l nieprzemytej gęstwy Fermentor 2: 20l, Wyeast 2278 Czech Pils, około 300l nieprzemytej gęstwy Komentarz: - pierwsze użycie słodu Bruntal, bez niespodzianek, bardzo klarowna brzeczka po gotowaniu - ponownie spory przełom, podobnie jak w poprzednich warkach przełom pojawił się już przed chmieleniem - postanowiłem przetestować fermentację z czujką zaczepioną do fermentora (dotychczas czujnik była w butelce z wodą) - trzecia, już ostatnia w tym sezonie, dekokcja, za każdym razem odbieram trochę więcej dekotu, zabezpieczam teraz termicznie resztę zacieru, ale i tak nie dobijam do tych 72°C, w przyszłym sezonie kolejne dekokcje to będzie trzeba dojść z tym do wprawy ----------- 25.03.2014 Fermentor 1: odczyt 5,8 Brix, FG 2,5°Blg, poszło na cichą na dworze Fermentor 2: odczyt 5,8 Brix, FG 2,5°Blg, poszło na cichą na dworze ----------- 06.04.2014 Przelałem piwo do kegów. W aromacie mocno słodowe akcenty, skórka chleba. Czech Pils dały piwo zdecydowanie bardziej wytrawne co jakoś słabiej się komponuje z tym piwem, goryczka jest jakby obok. Ta wersja już przy przelewaniu na lagerowanie miała coś dziwnego w smaku i aromacie.
  9. A od czego zależy obecność piany bądź jej brak ? Czasem tej piany całkowicie brak od początku do końca a czasem prawie wyłazi ze słoika.
  10. Faktycznie, jak na Dortmundera goryczka mogłaby być ciut wyższa ale to pierwsza receptura więc zacząłem od niskiego pułapu.
  11. Tak też przypuszczałem bo też miałem ten sam problem z lagerami.
  12. Piana: droba, nietrwała, zostaje cienka warstwa Kolor: miedziany, prawie idealnie klarowne Aromat: słodowy, słodki kojarzący się z owocami, na początku pojawia się nuta słodu pilzneńskiego ale później zanika Smak: jest wyraźna podbudowa słodowa ale z wyraźna kontą w postaci solidnej goryczki, która dość długo zalega, odczucie w ustach pełne gładkie, aksmaitne Wysycenie: mogłoby być ciut wyższe, gaz szybko uszedł mimo tego, że piwo wypiłem dość szybko Ogólne wrażenia: Wysoka pijalność, dość wysoka goryczka jak na Marcowe ale nawet mi podpasowała (tylko przeszkadza to zaleganie), piwo zyskało dzięki niej na rześkości, lekkości i sesyjności mimo swojego słodowego charakteru.
  13. Za wcześnie wrzucasz je do depozytu. Co do Dortmundera, kup sobie DAB Dortmunder będziesz miał porównanie, dobrze zrobione piwo, jest w większości dużych sieci handlowych (Alma, PiP, Auchan itp.)
  14. Aż poszłem sprawdzić do lodówki. Rozlew 09.02, piwa ma 2,5 tygodnia czyli jeszcze za wcześnie żeby je pić. Z ślepego testu nici
  15. Dla chcących warzyć piwa wędzone (nie tylko te 100% torf) polecam poczytać artykuł z BYO, który kolega niedawno przetłumaczył: http://www.piwo.org/topic/13013-artykul-byo-smoked-beer-piwa-wedzone/ Poza samą teorią wędzenia słodu na własną rękę jest parę pożytecznych rad co do samej kompozycji piwa (woda, słód, chmiel). W kwestii mojej warki - piana opadła, fermentacja chyba już zakończona, narazie nie mierzę ekstraktu i nie będę przelewał na cichą bo niby po co. W następnym weekend butelkowanie
  16. Mariusz a czemu Dortmunder jest z pytajnikiem ? W każdym razie wziałem: Sędzibeer - Dortmunder keda - Dortmunder keda - Marcowe Dziś będę robił ślepy test z udziałem 3 Dortmunderów (+ jeszcze mój). W poniedziałek/wtorek dorzucę 3 x Porter Bałtycki 22,5°Blg. A po jeszcze następnym weekendzie, Schwarzbiera 12°Blg. Aktualnie: Browar Rychlak i Syn - Purl Browar Rychlak i Syn - Bursztynowe za dwa pensy Browar Rychlak i Syn - Pomelowy Ul Browar Rychlak i Syn - Zmiotki Browar Wojen - Foreign Extra Stout Browar pod trupią czaszką - Chłopskie Złoto Pszeniczne Browar Sędzibeer - Belgian Tripel Browar Sędzibeer - Brown Porter Browar Sędzibeer - Dortmunder? Krzysiek - Czeski Pils Krzysiek - Milk Stout Krzysiek - Milk Stout perf - American Brown perf - American Brown perf - Extra Special Bitter keda - Belgian Strong Ale
  17. Osobiście jestem bardziej kompatybilny z duchem "old school" jeśli chodzi o piwowarstwo.
  18. Piana: drobnopęcherzykowa, redukuje się szybko ale zostaje lekki kożuszek który okleja szkło Kolor: Głeboki rubin, prawie klarowne Aromat: na nosie grają zioła, które potrafią zakręcić w głowie, nie jestem wstanie ich wyodrębnić, przyprawy dominują aromat ale gdzieś pod nimy owoce i chmiel, zabawa w wąchanie jest dość długa i wciągająca, wraz z ogrzaniem ów zabawa przeciąga się dalej bo piwo wraz z temperaturą zmienia się w tym elemencie Smak: ułożony, owoce, wino, pestka, mocno beczka na finiszu (cierpkość) z delikatną gorczyką chmielową, wytrawne i rześkie, minimalna nuta alkoholowa pojawia się z czasem Wysycenia: dość wyraźny syk i lekkie spienienie w butelce, ale jednak wysycenie było w porządku Ogólne wrażenia: piwo z bardzo wysokim potencjałem leżakowania, już jest dobre ale prawdopodobnie będzie jeszcze lepsze, wypiłem z wielką przyjemnością i zaciekawieniem. Specjalnie zostawiłem sobie to piwo na tłusty czwartek bo liczyłem na ukojenie moich kubków smakowych jak i żołądka czymś wyrazistym i wytrawnym i to piwo wstrzeliło się w ten element idealnie.
  19. A ja polecam nauczyć się używać kalkulatorów do obliczania ilość potrzebnej gęstwy na podstawie parametrów piwa, które będziesz robić i zadawać mniej więcej taką ilość. To jest łapanie pewnych dobrych nawyków. Łyżki do słoika bym nie wsadzał.
  20. 14.03.2014, tj. piątek, z okazji Dnia Świętego Patryka zapraszam wszystkich chętnych do Starego Browaru Rzeszowskiego na spotkanie towarzyskie "przy piwie". W Browarze będzie premiera Stoutu. Start godzina 19:00. Chętni którzy dotychczas nie uczestniczyli w żadnym spotkaniu proszę o info tutaj lub na PW, wymienimy się kontaktami.
  21. Ale kolega chyba nie wiedział jak przeliczyć, nie zdawał sobie sprawę z liniowości przeliczeń. Został już uświadomiony i w przyszłości będzie już sobie świetnie radził w tej kwestii. Kto chce ten pomaga, kto nie chce niech nic nie pisze, proste.
  22. Piszcie co bierzecie, wiem że to wynika z listy ale tak będzie wszytko bardziej czytelne i jasne. Z góry dziękuję.
  23. A tam, wal. Zrobi się jakaś bardziej merytoryczna dyskusja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.