#42 Marcowe 12,6°Blg
02.03.2014
Beersmith: IBU 26, EBC - 18
Zasyp:
Pilzneński Bruntal - 4,90 kg (55,7%)
Monachijski I Strzegom - 1,90 kg (21,6%)
Monachijski II Strzegom - 1,50 kg (17,0%)
Karmelowy 150 - 0,40 kg (4,5%)
Karmelowy 30 - 0,10 kg (1,1%)
Modyfikacja wody:
- przegotowanie 50l wody i dekantacja znad osadu
- 5 ml chlorku wapnia do zacierania
Zacieranie i filtracja:
woda do zasypu 31l (w całości przegotowana woda)
20 min - 64°C
dekot ~10l
20 min - 72°C
próba jodowa negatywna
10 min - 100°C
zwrot dekotu
20 min - 72°C
01 min - 78°C
Korekta PH: 6 ml kwasu mlekowego, PH ustalone na 5,7
Wysładzanie 30l wody (20l przegotowanej + 10l kranówki) o temperaturze 75-80°C z 10 ml kwasu mlekowego
Skończyłem fitrację na 3,2 Brix
Gotowanie: 90 min
60 min - 20g Herkules 17,2%AA
20 min - 20g Hersbrucker 2,9%AA
15 min - 10g mech irlandzki
05 min - 20g Hersbrucker 2,9%AA
Fermentacja:
Uzyskałem 40l - 13 Brix
Schłodziłem brzeczkę do 18°C chłodnicą (35 min) i wstawiłem do zamrażalnika i schłodziłem do 11°C i w tej temperaturze zadałem drożdże, czujka przyczepiona do fermentora, ustawiłem sterownik na 11°C.
Fermentor 1: 20l, Wyeast 2633 Octoberfest Lager Blend, około 300l nieprzemytej gęstwy
Fermentor 2: 20l, Wyeast 2278 Czech Pils, około 300l nieprzemytej gęstwy
Komentarz:
- pierwsze użycie słodu Bruntal, bez niespodzianek, bardzo klarowna brzeczka po gotowaniu
- ponownie spory przełom, podobnie jak w poprzednich warkach przełom pojawił się już przed chmieleniem
- postanowiłem przetestować fermentację z czujką zaczepioną do fermentora (dotychczas czujnik była w butelce z wodą)
- trzecia, już ostatnia w tym sezonie, dekokcja, za każdym razem odbieram trochę więcej dekotu, zabezpieczam teraz termicznie resztę zacieru, ale i tak nie dobijam do tych 72°C, w przyszłym sezonie kolejne dekokcje to będzie trzeba dojść z tym do wprawy
-----------
25.03.2014
Fermentor 1: odczyt 5,8 Brix, FG 2,5°Blg, poszło na cichą na dworze
Fermentor 2: odczyt 5,8 Brix, FG 2,5°Blg, poszło na cichą na dworze
-----------
06.04.2014
Przelałem piwo do kegów. W aromacie mocno słodowe akcenty, skórka chleba. Czech Pils dały piwo zdecydowanie bardziej wytrawne co jakoś słabiej się komponuje z tym piwem, goryczka jest jakby obok. Ta wersja już przy przelewaniu na lagerowanie miała coś dziwnego w smaku i aromacie.