Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Na spotkaniu obrodziło - w sumie około 20 osób, piw i piwowarów było sporo, dysputy już mniejszym gronie do północy. Do następnego.
  2. I oto chodzi! Dwie najważniejsze aspekty piwowarstwa domowego! Chcesz robić dobre piwo ? Skup się właśnie na tym! P.S. Dodałbym jeszcze 3. Temperatura fermentacji
  3. Zakres korekty w przedziale 10-30°C i w tym trzeba się zmieścić. Sprawdzałem na ciepłej brzeczce z wysładzania (bezpośrednio lałem z wężyka) i faktycznie pokazuje straszne głupoty.
  4. Refraktometr. Bogi to Ty tak z rana już o piwku ?
  5. Przypominam, że dziś kolejne warzenie w Kuźni. Start jak zwykle o 17:00. Zapraszam wszystkich chętnych! Przy okazji nadmienie, że warsztaty będę odbywać się do końca marca 2014 czyli poza dzisiejszym będą jeszcze prawdopodobnie dwa spotkania właśnie w marcu. Zatem kto nie był niech nie zwleka!
  6. Gratuluacje dla lauretów. ABA jako styl bardzo dobrze opanowana w Polsce, 8 x PL w pierwszej 10
  7. Nie zwróciłem na to uwagi, to faktycznie daj mu poleżeć, lepiej się ułoży.
  8. WiHuRa

    Życzenia urodzinowe

    Przyłączam się do życzeń dla dzisiejszych solenizantów. Wszystkiego dobrego!
  9. Porównuje do Wyeast, nie wiem czy to ten sam szczep ale efekty jakby znajomy Mineralne tzn. takie odczucie jak picie wody wysoko mineralizowanej, a cierpki no to chyba jednoznaczne.
  10. Ładna eta z niezbędnymi informacjami. Piana: słaba, szybko znika i niewiele po niej pozostaje Kolor: brązowy, mocno mętne - jak pszeniczne Aromat: "porterowy" - kawa, estry, trochę karmelu Smak: w odbiorze bardzo lekkie, odrobina kawy, minimalna kwaskowość, mineralny cierpki krótki finisz Ogólne wrażenia: Co do odniesienia do stylu to nie ma porównania bo to mój drugi Brown Porter w życiu. Blisko temu piwu do Brown Ale którego to piłem częściej. Cierpkość na finiszu chyba związana jest z British Ale bo pamiętam że moje piwa na nich były właśnie takie dość cierpko mineralne na finiszu. Piwo dobrze się pije, dobrze wchodzi, mi osobiście przeszkadza profil tych drożdży ale to już kwestia gustu.
  11. Nie no, całości nie rozdałem. Limitem było pół warki, w tym część dla dla lokalesów
  12. Wpisze Cię na listę rezerwową bo już mam komplet
  13. Taki fetysz, co zrobisz p.s. Lubie też wahać siarę z fermentujących lagerów
  14. Dziś 5 dzień fermentacji, w garażu 14°C, piana wciąż jest, fermentacja w tej temperaturze pewnie jeszcze potrwa. Lekkie odsunięci wieka i niuch nosem do fermentora .... zapach od drożdży zniknął a pojawił się torf - torf niszczy nozdrza! 100% torf i tylko torf - jestem wniebowzięty!
  15. Nagazuj tak jak lubisz, ja będę celował w okolice 2,2 v/v. U mnie już z fermentora jedzie mocno torfem!
  16. WiHuRa

    White IPA

    Przymierzam się właśnie do receptury więc podbijam temat: Ktoś poza vojtol warzył ?
  17. Jeśli ktoś bardzo chce się przyglądać liczbom (tak jak ja ) to bardziej popatrzyłbym na IBU Ratio. Kiedyś przeanalizowałem, na podstawie BS2, wszystkie dotychczasowo uwarzone piwa i zrobiłem sobie pewien podział. Jest to podział pod katem goryczki jaką ja odczuwam*. Z tymże podzieliłbym to na IBU Ratio dla górnej fermentacji i IBU Ratio dla dolnej - odczuwalność goryczki przy piwach o czystym profilu jest dla mnie trochę inna: IBU Ratio górnej: do 0,6 są to piwa o charakterze słodowym z niską goryczką od 0,6 - 1,0 piwa z goryczką od niskiej do średniej >1,0 piwa z goryczką od średniej do wysokiej (nie koniecznie męczącą, może być dobrze zbalansowana) IBU Ratio dla dolnej do 0,6 są to piwa o charakterze słodowym z goryczką niską do średniej od 0,6 - 1,0 piwa z goryczką średnią do wysokiej >1,0 piwa z wysoką goryczką *Odczucie goryczki trzeba sobie sprawdzić na własnym języku
  18. A widzę, że jest Carared (1 kg) a on daje słodycz i lekki karmel (tofii) i ku temu się własnie skłaniam. Przytłumiło to trochę inne walory piwa.
  19. Zdjęcie: Kolor: czarny, prawie nieprzejrzyste Piana: beżowa, droba, dość trwała, zostawia krążki, Aromat: mocno karmelowy, w tle owies, minimalna paloność, Smak: sporo karmelu, czuć paloność, dość wyraźnie wytrawne i gorzkie, goryczka pozostaje a nie jest to odczucie ściągania, odczucie w ustach pełne, krągłe, gładkie, pod koniec czuć alkohol Ogólne wrażenia: Piwo dobrze się pije, pełnie w ustach kontruje dość wysoka wytrawność na finiszu, goryczka zachęca do kolejnych łyków. W mojej opini brak trochę kawy/czekoloady czego spodziewałbym się po Stoutcie, a za to jest zbyt dużo karmelu jak na mój gust.
  20. Trza było mówić zanim wziąłem z depozytu Ogólnie piwo było poprawne, wypiłem całe i to dość szybko. Kwaskowość nie taka jak w infekcji, tylko taka "pszeniczna" albo od kwasu mlekowego Fakt faktem, że te drożdże są takie ło.
  21. Ja nie zmętniłem, gushing wszystko zbęłtał. Szklankę przed degustacją zawsze myje także tu też nic na pianę nie mogło wpłynąć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.