Dobra, dzisiaj 24.06.2011 godzina 19:00 fermentacja szczątkowa. Otwarłem gąsior i zrobiłem kilka pomiarów.
I pomiar Blg - troszkę ponad 2 st.
II pomiar organoleptyczny - Ciecz mętna na wierzchu resztki piany z kilkoma "wrzodami" coś jakby odtrącone drożdże, przypomina pleśń.
Kolor franciszkanera
Zapach... hmmm troszkę jeszcze drożdżowy, cieniuteńkie piwko
Smak :smilies::okey:. Wyczuwalna ładna goryczka, zostaje w ustach jeszcze po kilku minutach, smak surowej wody, delikatny posmak słodu no i drożdży ale całkiem całkiem. Nie mam żadnego doświadczenia w smakowaniu zielonego piwka ale jak na mnie ( a obawiałem się przez te wrzody że będzie kicha) nawet obiecująco to wygląda. Dodać jeszcze gazu i chwilkę niech dojrzeje a jestem pełen optymizmu że będzie inne jak żuberek, którego do tej pory pijałem.
Zastanawia mnie tylko ten blg??? Ktoś coś podpowie?
Pomiar robiłem dwoma aerometrami w dwóch temperaturach zgodnie z wyskalowaniem urządzeń.