Ostatnio napiłem się tego we Wrocławiu w barze setka, woda + klej w smaku(ogólnie ciężko określić smak ani słodu ani goryczki) to nie wiem gdzie ono jest niepasteryzowane wielce. Brak posmaku drożdży! Smak kleju zabija wszystko! Z tego co się dowiedziałem od barmana ważność ono ma 2 tygodnie jeżeli im nie zejdzie tank 500 litrów to niby do wylania, ale coś mi się wierzyć nie chce! Piwo z tego co mówił jest przywożone z okolic Torunia, a nie jak wcześniej ktoś pisał że z Tych. Barman twierdził że był tam na wycieczce w tym browarze zobaczyć z szefem jak wygląda warzenie takiego piwa. Ogólnie więcej nie spróbuje tego piwa jest nie wypijalne, wole po tysiąckroć czeski raj!!