Rafek00

Ja oprócz wyżej wymienionych czytam:

http://browar-elefant.blogspot.com/

i

http://thebeervault.blogspot.com/

IP.Board (Standard) $149.99

IP.Downloads $49.99

IP.Content $49.99

IP.Gallery $64.99

IP.Chat: 5 UsersFREE

 

15% Bundle Discount-$47.24

 

Total $267.72

1 dolar = 3,36 złotego, więc potrzeba 899,54 zł. Myślę, że wśród forumowiczów uda uzbierać się taką kwotę

a co z taninami zawartymi w łusce?

Chyba to samo co z taninami zawartymi w łusce jęczmiennej - gdy zacieranie będzie prowadzone prawidłowo to nie będzie z nimi problemu.

Zacieranie infuzyjne 60 min. w temp 67-69C, po pozytywnejpróbie jodowej podgrzanie do 72C (po 10 min kolejna próba jodowa dla pewności ); podwyższenie do 78C i filtrowanie.

Raczej po negatywnej Gratulujemy rozpoczęcia zacierania

No wiesz, jak jesteś po chmieleniu(i już po wychłodzeniu jak pejot) to Blg możesz obniżyć rozcieńczając, ale już nie zwiększysz, więc trzeba być ostrożnym z ilością wody przed chmieleniem. No ni nie martw się - ja mam 20 l garnek i też dolewam po chmieleniu i nie ma problemów. Używam wody przefiltrowanej przez filtr Britę, więc infekcji się nie boję, zawsze możesz wcześniej zagotować pewną ilość wody i ostudzoną dodawać i z infekcją nie powinno być problemów

Te doniesienie jest połączeniem paru badań. Między innymi:

-Wine, beer or spirit drinking in relation to fatal and non-fatal cardiovascular events: a meta-analysis (http://www.springerlink.com/content/8pu6001584m35146/) oraz

-Free iron in pale, dark and alcohol-free commercial lager beers (http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/jsfa.4298/abstract) - w linku masz abstrakt, jeśli interesuje Cię pełna wersja ja jako student Wydziału Biologii UW mam do niej dostęp więc mogę udostępnić - pisz na PW.

-Tetracycline consumption in prehistory (http://www.google.com/books?hl=pl&lr=&id=kHNW4tFhZD4C&oi=fnd&pg=PA219&dq=tetracycline+in+beer&ots=phIXqe2LjA&sig=Pv6YTjEgKeY6-ebZUPw3AoOfc5A#v=onepage&q=tetracycline%20in%20beer&f=false) tp jest to doniesienie o tetracyklinie w kościach nubijczyków

Miłego czytania

Sprawdź czy ten sztuczny miód, który chcesz dodać jest bez konserwantów. Z tego co się orientuję drożdże tego nie lubią.

Z jednym fermentorem nie ma szans moim zdaniem. Tu nawet nie chodzi o cichą , ale o rozlew do butelek. Po cichej , czy burzliwej musisz piwo przelać do nowego pojemnika , żeby wymieszać cukier do refermentacji. Nie da się tego zrobić w tym samym pojemniku. Kup chociażby fermentor bez osprzętu i w nim przeprowadź fermentację , a potem z kranikiem będziesz potrzebował do rozlewu.

O dziwo da się. Swoje pierwsze puszki robiłem w ten sposób, że po burzliwej od razu rozlewałem do butelek - zaciągając prosto z fermentora. Cukier wcześniej miarką był odmierzony do każdej z butelek. I co dziwne obyło ssię bez infekcji.

Witam serdecznie!!!

Chciałbym zacząć przygodę z zacieraniem, zestawy od Browamator na początek :-). Posiadam garnek 27 l i nie wiem czy nie będzie on trochę za mały :-/. Prosiłbym Szanownych Forumowiczów o rozwianie moich wątpliwości ;-)

Dziękuje!!! ;-)

Zestawy browamatora są zwykle na 20 l, a w szczytowym dla objętości punkcie warzenie będziesz miał ze 22-24 l - czyli garnek jest idealny Choć ja daje radę na 20

interesujący przepis

choć miód fermentuje głęboko (w efekcie duże stężenie alkoholu), to jednak niesyconego do fermentacji z brzeczką chmieloną bym nie dawał - nawet dobry jakościowo zawiera różne drobnoustroje, które w piwie mogą zapragnąć poprowadzić własną fermentację (efekt zakażenia całości)

no chyba, że dodamy miodu chińskiego, który jak wiadomo nie zawiera bakterii z racji dużej dawki zawartego antybiotyku

...

już nabrałem ochoty na ten miodek chmielony

Miód można zpasteryzować przed użyciem - 30 min w 80°C i większość bakterii zginie, a co zostanie (głównie przetrwalniki) to załatwi je alkohol i związki chmielowe.

Jak dobrze że nie interesuje mnie pH

Zawsze można używać pasków wskaźnikowych

No i uporałem się ze wszystkim, do fermentora trafiło 20l 13,5-14BLG (wychodziło 13-13,5 ale przy zmierzeniu na czystej wodzie wyszło -0.5-1 więc myślę, że bliżej 14 niż 13 będzie).

Obliczy mi ktoś jaka wydajność mi wyszła?

według wzoru z wiki http://www.wiki.piwo.org/index.php/Obliczanie_wydajno%C5%9Bci_warzelni - 63%.

Tylko że to "wydaje mi się" może mnie kosztować 150zł(koszt nowej elektrody), muszę mieć pewność. Co do soli kuchennej to pierwsze słyszę że można zastąpić KCl, tym bardziej że w środku elektrody też jest chyba roztwór chlorku potasu.

To dzwoń/pisz do producenta - on, jak nikt na tym forum powie Ci na 100% procent. A roztwór wewnętrzny zależy od rodzaju elektrody, np elektroda srebrowa ma wewnątrz roztwór chlorku srebra.

Hej, wczoraj przez przypadek wylał mi się roztwór 3.3M KCL w którym przechowywałem elektrodę pH. Poszperałem trochę w necie ale w sprzedaży tylko 3M KCL, jedynie w POCHu znalazłem 3.3M KCl, aktualnie nie mają na stanie. Czy mogę przechowywać elektrodę w 3M KCl czy musi być ten 3.3M?

Wydaje mi się że nie będzie różnicy. Wydaje mi się również, że jeśli zamienił być jon potasu na sodu to też nie byłoby różnicy. Tzn. użył roztworu soli kuchennej. By uzyskać litr 3,3 M roztworu NaCl musisz rozpuścić 193,05 g soli kuchennej w litrze wody.

DMS jest silnie lotny już od ok. 40°C.

 

Nie spotkałem jeszcze domowego piwa' date=' w którym występowałby DMS, więc tym bym się mocno nie przejmował. Widocznie używamy dobrego słodu z małą ilością prekurorów SMM.[/quote']

też nie spotkałem osobiście piwa z wyczuwalnym DMS ale ponoć przy 100°C i więcej, więcej DMS ucieka z piwa

No ale DMS może powstać też poprzez enzymatyczną redukcję sulfotlenku dimetylu (DMSO) przeprowadzaną przez drożdże podczas fermentacji burzliwej, ale podczas cichej powinien zostać usunięty. No i infekcje bakteryjne zwiększają poziom DMS w gotowym piwie.

Czyli' date=' że jednak w praktyce przerwa dekstrynowa zazwyczaj daje dodatkowe cukry niefermentowalne MIMO długiej maltozowej? Chodzi mi o to, czy aby uzyskać nieco "gęstsze" piwo trzeba mocno kontrolować długość przerwy maltozowej, czy w praktyce nie (w granicach przyzwoitości oczywiście). Niezależnie od łącznej wydajności zacierania wyrażonego w Blg brzeczki.

 

pozdr[/quote']

Beta-amylaza (optimum działania w temperaturze 62°C) odcina z długiego łańcucha skrobi zawsze dwucukry, ale zatrzymuje się na pewnym (nie pamiętam teraz jakim) łączeniu. Z kolei alfa-amylaza (optimum w 72°C ) tnie łańcuch skrobi w dowolnym miejscu.

Są to wiązania 1-6, które rozgałęziają amylopektyny, można rzec pod kątem prostym, dlatego b-amylozowy pakman nie może odciąć kolejnej dwójki, jak trafi na 1-6.

hmm moja 4 warka pale ale na s 04 po prawie 2 tygodniach prawie wcale sie nie nagazowala ale butelki z piwkiem stały w temp 12-14°C teraz od 2 dni stoją w temp 20-22°C i mam nadzieje że się nagazuje

Tak jak było mówione - s-o4 to drożdże fermentacji górnej i najlepiej "pracują" w ok.20°C, więc po przelaniu do butelek muszą stać min. tydzień w temp. pokojowej, a potem przenieść do zimniejszego klimatu

Ustabilizuje się z czasem jak dojdziesz do wprawy.

Pytanie laika - jaka powinna być średnia wydajność w domowym browarze by powiedzieć że jest dobrze ?

metanol znaczy się denaturat?

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Denaturat

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Metanol

Tu masz różnicę

Czy metanol też się nadaje? Używam ok. 85% i też jeszcze kwasu nie było.

Powinien być dobry, w niektórych laboratoriach używa się np izopropanolu. I myślę, że możesz rozcieńczyć do 70&, tak jak się to robi z etanolem i izopropanolem- taka procentowość ma lepsze właściwości zwilżające, a przez co lepiej zabija wszelkie tatałajstwa.

Pirosiarczyn sodu wcale nie jest tańszy. Tak tylko wygląda w cenach zakupu.

W CP 600g piro kosztuje 8,06zł. Na 1 l roztworu potrzebujemy 20g, czyli koszt 1 l roztworu to ok. 0,27zł

W BA 400g OXI kosztuje 17,50zł. Na 1l roztworu potrzebujemy 4g, czyli koszt 1 l roztworu to ok. 0,18zł

pozdr

Dodaj do tego jeszcze cenę wody, którą zużyjesz na płukanie i wychodzi, tym bardziej że OXI jest bardziej opłacalne.

Jak kiedyś nie wypłukałem po pirosiarczanu, to piwo w niektórych butelkach pachniało siarą. Teraz już zawsze go wypłukuję.

Dlatego OXI jest lepszy - nie trzeba płukać

Raczej odwrotnie alkohol jest lżejszy od wody więc obniża gęstość a nie podwyższa.

Mea culpa - masz rację, etanol posiada niższą gęstość niż woda i zaniża wskazania areometru.

Teoretycznie i praktycznie jest to możliwe.

Po prostu cała skrobia w trakcie zacierania została rozłożona na cukry fermentowalne.

A czy powstały alkohol nie powinien podnosić wyniku w górę ?

Trzeba sprawdzić czy dobrze jest zkalibrowany areometr- pamiętaj one są kalibrowane w 20 °C.

Piwo można wystawiać jako browar domowy, którego członkami/udziałowcami/wspólnikami może być (w zasadzie) dowolna liczba osób. Oczywiście dotyczą Was wtedy te same ograniczenia, co pojedyncze osoby, czyli w danej kategorii możecie wystawić tylko jedno piwo.

Czyli rozumiem, że mogę z kolegą wystawić piwo w jednej kategorii, a sam w drugiej. Dzięki Kopyr za odpowiedź !