Rafek00

A czy grodziskie nie fermentowano podobnie tzn. Z użyciem dwóch rodzajów drożdży? Może wyjdzie u ciebie coś ciekawego? Probuj i opisuj na forum

A to przepraszam. FTT ma 4Blg przelane na cichą też coś jest niejasne ?

Luz Tak też właśnie zrozumiałem. Więc niczym się nie martw - niedofermentowanie Ci nie grozi

na barszcz nie liczę

będzie odcień czerwonego to super, nie będzie - trudno...

byleby było smaczne

z ocenami wstrzymam się do otwarcia pierwszej butelki

Z ocenami koloru zdecydowanie wstrzymaj się do czasu otwarcia butelki, i to wówczas gdy drożdże opadną na jej dno i płyn będzie klarowny.

Piwo przelałem dzisiaj na cichą, zrobiłem FFT i zeszło do 4Blg, to przelewane dzisiaj też ma 4Blg czy to nie za dużo ? Początkowe było ~13Blg

Po to się robi FFT by wiedzieć ile drożdże mogą wyciągnąć z brzeczki. Jeśli FFT zeszło ci do 4 Blg i piwo po cichej do 4 Blg, to więcej (no może 0,5 stopnia, błędy pomiaru itd) Ci nie zejdzie. Poza tym Twój powyższy post jest na bakier ze składnią - jest nie jasny.

można użyć OXI który jest przeterminowany o 10 miesięcy?

pewnie nie, ale warto zapytać... być może ktoś z was dezynfekował przeterminowanym oxi

Poszukaj na forum, były takie posty mówiące, że OXI jest dobre, gdy wsypane do wody zdaje się być takie śliskie, czy jak określić to wrażenie. Robiąc taki test będziesz wiedział, czy przeterminowane jeszcze się nadaje

0k, a co jeżeli chmiel zalatuje trochę skarpetą?? Nie nadaje się już do niczego i trzeba go wyrzucić??..

Zawsze możesz zrobić lambika

Właśnie skoro do lambika dają zwietrzałego, wyleżakowanego chmielu, a taki według szanownych kolegów pachnie starymi skarpetami, to próbował ktoś warzyć lambika na brudnych skarpetach ? oszczędność czasu na leżakowanie chmielu

Ja kładę pokrywę na burzliwej luźno na wiadrze, ale jeśli będzie stał w kuchni to lepiej zrób jak radzi AgaL.

Dziękuję Kolego za podpowiedź. Sprawdziłem termometr w wrzątku i pokazuje 95 ⁰C.

Co się może wydarzyć jeżeli zrobiłem mash out, a na termometrze miałem 76 C?

Temperatura wrzenia wody zależy od ciśnienia, a te zmienia się wraz z pogodą i umiejscowieniem miejsca mierzenia nad poziomem morza. Lepiej zostaw termometr w pokoju/ na dworze i sprawdź porównując ze zwykłym domowym termometrem.

Chyba prawidła sztuki mięs.

 

Anglicy stouty robią bez palonego jęczmienia, tylko ze słodem palonym. W sumie chyba poza Guinnessem i Amerykanami nikt nie używa palonego jęczmienia.

Faktycznie słowo prawidła użyte niezbyt trafnie

To był skrót myślowy - dokładnie chodziło mi o irlandzkiego stouta - tam tylko palony.

Witam ponownie !

Zabutelkowałem i teraz niech sie dzieje wola nieba .A to dlatego,że dopiero po kapslowaniu oświeciło mnie,czy nie powinienem dac mniej glukozy do refermentacji (dałem typową miarkę na półlitrową butelkę) I czy nie narobiłem sobie granatów.Czy laktoza,której drożdże nie przerobiły (stąd wysokie Blg) ma wpływ na nagazowanie piwa w butelkach?? Czy mam butelki ewakuowac jak najdalej od siedzib ludzkich ?

Laktoza nie jest fermentowalna przez drożdże piwowarskie, ani podczas burzliwej, ani podczas refermentacji, więc przy założeniu, że wszystkie fermentowalne cukry zostały zjedzone podczas burzliwej to nic się nie powinno dziać. Dlatego by uniknąć takich dylematów warto robić Szybki Test Fermentowalności (z ang. FFT) http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Testowanie_fermentowalno.C5.9Bci_i_stabilno.C5.9Bci_brzeczki

Dzięki, a w której lepiej ?

Ze względu na to, że w niższej lepiej piwo się sklaruje to w niższej. Ale tak jak pisał karczmarz, wynik smakowy odróżnialny tylko dla zaawansowanych.

Puszka jest dobra, jeśli wygląda normalnie. Jeśli "napuchła" - wyrzucić. Poza tym co to jest rok w porównaniu do wieczności

(...)

Możesz też uwarzyć stout owsiany ( płatki dokupisz w każdym sklepie spożywczym )

Prawidła sztuki mówią, że jeśli Stout to tylko z palonym jęczmieniem, a kolega w swoim magazynie tego nie ma.

Możesz Lukasie "pobawić się" z grodziszem naśladując to co robili w Grodzisku próbując ratować zakład - czyli Grodzisza Specjalnego (wersja 12 blg), albo coś w rodzaju a'la Bernardyńskie (ciemny grodzisz 14Blg). To jest Twój browar i nikt Ci nie zabroni eksperymentować, tylko pamiętaj - koniecznie podziel się z nami wynikami

To jest na 40 litrów.

Niedoczytałem. Jeśli na 40 litrów to faktycznie dwa razy więcej co powiedziałem, czyli 100.

Robiłem te piwo dwa razy, nic nie dodawałem i kolor (a także smak) był ok. Nic bym nie dodawał, a już na pewno nie 100 g palonego jęczmienia, taka ilość musi dać posmaki palone.

Spokojnie, nie wniesie posmaków palonych, a charakterystyczną, dla tego stylu goryczkę, nie za dużą, nie za małą - w sam raz

Palony jęczmień musi być. 200g. to może za dużo, ja bym dał tak może 120-140g.

Wystarczy 50 g. Da to odpowiednio delikatną goryczkę i podbije kolor w dobrą stronę.

inżynier biotechnologii

Szkocka Siedemdziesiątka - 20 l

razem 8399 l

A czy gliceryna nie wpływa toksycznie na drożdże?

W sumie w postaci zamrożonej rozumiem. Ale ponoć nie powinno się zbyt długo trzymać drożdży w kontakcje z gliceryną przed i po mrożeniu, dlatego się pytam.

Gliceryna, czy inaczej glicerol jest krioprotektantem tu link: http://pl.wikipedia..../Krioprotektant

W skrócie chodzi o to że glicerol chroni komórki przed niszczącym działaniem kryształów lodu powstających przy zamarzaniu. Z Krioprotektantami takie kryształy nie powinny powstawać.

Dodam że komórki zamraża się w -80°C z dodatkiem glicerolu do końcowego stężenie 20% - gdyby kogoś to interesowało

Imbirowe Belgijskie Jasne Ale 17l

Razem 5 736

Z tego co wiem, to włókna azbestu są groźne, bo wbijają się w płuca i powodują nowotwory. Ale czy takie włókna nie wbiją się gdzieś w układ pokarmowy?

Nie wiadomo- nikt nie badał (chyba) wpływu azbestu na układ pokarmowy, ale podejście jest logiczne, skoro wbijają się w płuca to i w żołądek mogą

Dysponuję dwoma wydaniami książki "Domowy wyrób win" Jana Cieślaka. Pierwsza z nich jest z 1987 roku, a druga jest współczesna. W tej pierwszej jest następujący ustęp:

Najbardziej nowoczesnym' date=' a zarazem idealnym materiałem filtracyjnym jest azbest. Jest to minerał, który po dokładnym zmieleniu i oczyszczeniu znajduje się sprzedaży w postaci białego, puszystego proszku, lub włókien. Po krótkim i intensywnym zmieszaniu z cieczą przeznaczaną do filtrowania azbest powinien dać jednolitą ciastowatą papkę zdolną do wytworzenia czystego filtratu(przefiltrowanej cieczy). bez żadnego obcego posmaku.

[/quote']

Kiedyś widocznie nie znano szkodliwości azbestu (choć wikipedia pisze że Francuzi stwierdzili to już w 1910 roku) i filtrowano tak i wino. Fajnie zwłaszcza jak winiarz pracował z azbestem w postaci "białego, puszystego proszku".

Wiktor ale ty mi tu ogólną teorie przytaczasz, a ja pytam konkretnie co sie stanie z drożdżem naniesionym ezą metalową?

Używam takiej w praktyce od października i jestem ciekawy czy muszę wszystkie zrobione skosy wyrzucić?

Bo wizualnie to są wydaje mi się poprawnie wyrośnięte ale jeszcze ich nie używałem.

Warka 217 birimbirimbir

Skład

- Pilzneński 5000g

- Marynka 20g

- Lubelski 30g

- Birimbirim 170g

Zacieranie

- 62°C 30 min

- 72°C 30 min

A jake drożdże ? dolna czy górna fermentacja ?

A jak jest z innymi kwasami do obniżania pH ? Słyszałem, że niektórzy używają fosforowego, a czy ogólnie dostępny kwas cytrynowy się nada ?