-
Postów
691 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez pershi
-
-
Moja droga piwowara domowego to:
Puchy -> ekstrakty nie chmielone (właściwie to tylko jeden) -> Zacieranie
Jakie jest piwo zacierane za wiele na razie nie napiszę, gdyż jest za krótko w butelkach. Napiszę tylko że zdecydowanie piwo z puchy jest lepsze od popularnych piw masowych.
Mnie najbardziej smakuje Victorian Bitter z dodatkiem 1 kg glukozy.
-
Teledysk też niczego sobie.
-
[media]http://www.youtube.com/watch?v=dXS7w1Ydd9Q[/media]
Ooo... Właśnie tego kawałka słuchałem przed chwilą.
Bardzo miła bardzo kapela do słuchania.
-
Pozwolę sobie napisać na temat zaciągania zielonego piwa przez wężyki.
Ja stosuje taki patent, że zaciągam, zdezynfekowaną w OXI, strzykawką 100 ml.
Do pobrania próbki w celu kontroli stopnia odfermentowania, też jej używam, wpuszczając wężyk przez otwór, gdzie umieszczam rurkę fermentacyjną. Drugi koniec mam na strzykawce. Oczywiście wężyk i strzykawka, wcześniej moczona w oxi.
-
Jak przeczytałem ten temat, to prawdę napisawszy troszkę mnie rozbawił.
A tu proszę, mam taką samą sytuację.
W środę zabutelkowałem pilsa, zestaw z HB, na drożdżach Mauribrew Lager 497 i dzisiaj zauważyłem zjawisko zaistniałe u Kolegi. Butelki stoją w pomieszczeniu bez dostępu promieni słoneczych.
Przynajmniej wiem teraz gdzie dokładnie u mnie jest północ.
-
Duży plus dla prowadzących sklep, za nową opcję "Twoja własna receptura"
Czy istnieją jakieś ograniczenia min/max dla zamawianych składników (słód i chmiel)?
-
Kolego mbanano, polecam Tobie i innym program FermCalc.
Kilka razy korzystałem z niego i dość precyzyjnie wylicza interesujące Cię wartości.
Kolega Lopez umieścił gdzieś tutaj link do tego programu.:
http://www.piwo.org/topic/6346-kilka-pytan-po-pierwszym-warzeniu/page__st__20
-
Ojej, przepraszam w takim razie za zamieszanie.
-
-
Przy okazji zakupów innych rzeczy, skusiłbym się na coś takiego.
-
Wczoraj porównałem termometr z innym, dokładnie z takim (model 1):
http://www.mera-sp.com.pl/przyrzpom_opis.php?go=eti_262_051
W zakresie temperatur 60 - 70 zaniża o 2,5 stopnia
Powyżej 70, różnica jest 3 stopnie.
-
ja tak miałem z kegami - to samo piwo 2 różne smaki. Jedno skończyło się w 10 dni drugie nawet tygodnia nie przetrwało. Teraz idą lagery i też im długiej przyszłości nie wróżę ...
A wszędzie tutaj się pisze, że piwowarstwo uczy cierpliwości
-
Za nisko żeby wrzało w 95 C.
Wiki podaje 550 npm, ale mój dom jest na górce
Nie ma co się rozpisywać, może uda mi się porównać z jakimś dokładniejszym.
-
Jak nie z gór jak z gór!
Mieszkam w okolicy masywu Gorczańskiego.
40 km i jestem w Zakopanem.
-
Dziękuje za wszystkie wpisy.
Spróbuje opisane przez Was sposoby.
Docelowo porównam wskazanie mojego termometru z jakimś wzorcowym.
-
Dziękuję Kolego za podpowiedź. Sprawdziłem termometr w wrzątku i pokazuje 95 0C.
Co się może wydarzyć jeżeli zrobiłem mash out, a na termometrze miałem 76 C?
-
Zwykły, analogowy.
Coś jak to: http://www.homebrewing.pl/termometr-piwowarski-bagietkowy-20-110-stopni-p-403.html
-
Racja trochę uprościłem sprawę.
A że nie bulka to już wiem, że to nie jest powód do paniki.
-
Dzięki za odpowiedź.
To moje pierwsze piwo zacierane
-
Jeżeli Kolega ma fermentor z BA, to możliwe że jest nieszczelny i CO2 ucieka przez wieko.
Nie ma co się przejmować tylko poczekać 5 dni i zmierzyć BLG.
Mam na wyposażeniu fermentor z BA i w nim prawie w ogóle nie widać oznak fermentacji.
Natomiast w drugim, pożyczonym to aż miło popatrzeć jak bulga sobie.
Ale i tak polecam poczytać na forum na temat bulkania
-
Witam,
Zrobię F5 tematu.
Przez 6 dni z 12 BLG zeszło mi do 4,5 BLG.
Piwo zestaw z Homebrewing.pl Pale Ale 12.
Zacierane w 67 C przez 90 minut, napowietrzone w trakcie przelewania, plus mieszanie mieszadłem piwowarskim.
Moje pytanie jest takie jakiego BLG końcowego można się spodziewać?
-
-
Kolego Scooby_brew, a czy Kolega warzy piwa dolnej fermentacji?
Jeżeli tak to również bez cichej?
Ile wtedy trzymać piwo w wiadrze?
-
Piłem piwo zrobione z puchy Coopersa, jakieś ciemne, gdzie do końca terminu zostały dwa tygodnie.
Piwo było rewelacyjne, a po czterech miesiącach leżakowania, to cud miód (właściwie to od spróbowania tego piwa sam rozpocząłem przygodę z piwowarstwem domowym).
A'la grodziskie osad na "ściance" butelek
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ej no!
Ale proszę się mnie nie straszyć że tak poważna sprawa!