Skocz do zawartości

pepe11

Members
  • Postów

    382
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepe11

  1. pepe11

    Porównanie słodzików

    Oryginał również. Pepe nie przeczytałeś co napisał mimazy. Ksylitolu nie robi się z soku z brzozy. pozyskiwany z drewna brzozy mowa o naturalnym zwanym czasem alkoholem cukrowym z tego co wiem jest jeszcze syntetyczny . Ksylitol ponoć nie powoduje próchnicy , jest w pastach do zębów itp. Ponoć w większych dawkach nieźle kiszki czyści
  2. pepe11

    Porównanie słodzików

    Uwaga na kraj pochodzenia , ksylitol oryginalny jest z reguły z Finlandii , ponoć ten z Chin to jak wszystko z tego śmietnika podróba nie ma wiele wspólnego z sokiem z brzozy
  3. Jak musisz z puchy , spróbuj puchę firmy Muntons w BA mają wybór
  4. syropy się przydadzą , lubię piwa z ,, duchem '' kiedyś miałem pożywkę z Biowinu , teraz z innego źródła . co do cydru to ostatniego oryginalne drożdże Wyeasta nie przeżarły boje się dodać cukru. Chciałem dodać jasnego karmelizowanego do Blonda ale ponoć zwykły starczy może dam spokój
  5. z DAP nie czujesz amoniaku ? Napisałem o moich wątpliwościach nie dla tego żeby podważyć czyjeś wpisy , tłumaczenia tekstów czy doświadczenia , opisałem swoje zmagania na podstawie przepisów z forum , dowiedziałem się przy okazji nowych rzeczy jest OK , kto pyta nie błądzi , kolejna rzeczą jest stabilność smaku i barwy z tego karmelu , czy dodanie tego produktu zapewni nam smak piwa pitego za np. rok ale to urok naszej pasji i cierpliwość której mi czasem brak. Dziękuję za wszystkie wpisy.
  6. z DAP nie czujesz amoniaku ?
  7. Pepe11 podejrzewam, że Twój termometr oszukuje i zaniża wskazania. Dla pewności warto porównać z innym czujnikiem w zakresach 120, 130, 140 °C raz zaniża raz zawyża common ? gdzie wcześniej było o kwasie fosforowym ? cukier + woda + pożywka + temperatura
  8. No cóż, problem polega na tym, że proces jest na prawdę złożony i wręcz trudny do powtórzenia. Ogólnie jednak można sie spodziewać rożnych efektów w tej samej temperaturze uzyskanych w trzech wariantach: cukier, woda i odrobina kwasu - karmelizacja cukier, woda i DAP - karmelizacja i melanoidyny cukier. woda, kwas i DAP - melanoidyny i karmelizacja. A jakie uzyskasz efekty smakowe to już jest sprawa z pogranicza czarów. Ja próbowałem metody pierwszej i drugiej. Efekt wydaje mi się podobny. Temperatura około 130°C, kolor jasny brąz. Amen
  9. pewnie masz rację , w sobotę wydrukowałem sobie tłumaczenie kolegi Portera , pomyślałem zrobie sobie całą gamę syropu no i zrobiłem , cztery słoje smoły i jeden jasny prawie bez aromatu.
  10. pepe - widocznie popełniasz gdzieś błąd. Wszystkie syropy przetestowałem. Jasne, że opisy w stylu "nieznaczny posmak wanilii i ciepłych tonów kardamonu" należy traktować z przymrużeniem oka - dokładnie tak, jak recenzje degustowanych przez blogerów piw: "refleksy czerwonych owoców, z nutą lukrecji, podbitych słonecznym aromatem mango, skąpanym w lukrze ciasteczek biszkoptowych, przy dalekim tonie opiłków stali..." Każdy ma swój smak (niektórzy nie mają go wcale), więc czepianie się tych szczególików nie ma większego sensu. Tu zgoda: przetłumaczyłem wrażenia gościa, które syropy stworzył. Ale to tylko jego wrażenia. Zabieg marketingowy! To się ma przecież ładnie kojarzyć. To samo można powiedzieć o kolorze. Niektórzy rozróżniają 5 odcieni niebieskiego, a dla innych niebieski to niebieski. Różnica w barwie syropu 137°C a 143°C jest niewielka, a może nawet i żadna, ale fakt pozostaje faktem, że 121°C jest jasny (słomkowy - he, he - nawet słoma ma różne odcienie), a 150°C "czorny jak dioboł". A czy są w nim rodzynki i figi? W moim były. Ale tylko te z Lidla. Bo te z Biedronki i Tesco uaktywniają się w temperaturze 151°C. Trochę sobie żartuję, ale naprawdę wyczuwacie to wszystko? Zazdroszczę... W zeszłą sobotę przeprowadziłem test ( przepraszam domowników za amoniakowe wyziewy ) wszystkie próby zakończyły się albo produktem w kolorze smoły , konsystencją szkła lub lepiku na dachy w zimie ( max. temp. 130stopni ) te które miały jasna barwę były lejące jak miód i z kryształkami cukru . może pożywka ? Coś tu nie gra , część kolegów pisała że nie czuła amoniaku u mnie waliło jak w starym szalecie
  11. rozumiem troche inacze ale u mnie przy 130 jest już bardzo p Po ludzku: melanoidyny powstaną przy ogrzewaniu sacharozy z wodą i DAP nawet pomimo braku wcześniejszego inwertowania kwasem. dowcipne ? chyba tak ja nalegam na to , nie chcę żeby ktoś zrobił taki produkt jak ja , trzymam proces w tajemnicy , chcę się sukcesem podzielić ? pisze wszystko i po kolei inaczej to trochę nie poważne i nie uczciwe , co do melanoidyn ? a co mnie one obchodzą ? ja chce dobre piwo.
  12. Tak ale tu wartości są stałe , 1kg cukru , szklanka wody , 5g pożywki , 126 stopni i skąd ta różnica ?
  13. no a z tego ktoś tłumaczył to pierwsza temperatura do produkcji tego specyfiku - 126 stopni i kolor słomkowy , posmak winogron , bzdura.
  14. Ta informacja jest nieprawdziwa. Reakcja Maillarda zachodzi między cukrami redukującymi (zawierającymi grupę aldehydową) a związkami zawierającymi grupę aminową (np. aminokwasy). Sacharoza nie jest cukrem redukującym i to dlatego nie jest podatna na reakcję Maillarda, podczas gdy maltoza, choć jest dwucukrem, w reakcji Maillarda bierze udział. Dodatek DAP do sacharozy bez jednoczesnego dodatku kwasu doprowadza jednak do reakcji Maillarda ponieważ DAP jest termicznie nietrwały (stąd zapach amoniaku towarzyszący ogrzewaniu) i rozkłada się do fosforanu jednoamonowego, który ma odczyn kwaśny i powoduje hydrolizę sacharozy i dalej reakcje Maillarda. a tak po ludzku ? dla człowieka który chemię skończył na poziomie szkoły średniej daaawno temu ?
  15. przeprowadziłeś próby czy tylko przetłumaczyłeś tekst ?
  16. U mnie tak samo, jasny jest tylko podczas inwertowania. Nie mam co prawda kwaśnego węglanu potasu i posiłkuję się sodą oczyszczoną do neutralizacji kwasu, i zaraz po jej dodaniu plus pożywka mieszanina momentalnie zaczyna ciemnieć... widziałem w tym wątku zdjęcia różnych cukrów uzyskanych w różnych temperaturach , od słomkowego po mahoń , składniki - woda DAP i cukier , teraz czytam o kwaśnym węglanie wapnia , sodzie oczyszczonej itp , jaki sens ma zamieszczanie składu bez części składników ? Po co opisy różnych aromatów w różnych temperaturach , skoro przy 120 stopniach używając DAP wody i cukru mamy brąz ? ( wielokrotne próby , termometr laboratoryjny )
  17. Zdradzcie kolezanki i koledzy jak robicie taki jasny cukier ? u mnie gotując na małym ogniu w okolicach 120 stopni już mam kolor znacznie ciemniejszy raczej brązowy smak też bliżej sliwki niż moreli czy winogron , tak jest za każdym razem
  18. lepiej dodaj w czasie gotowania , suchy ekstrakt lubi zamienić się w kluchy będziesz miał czas je rozmieszać no i jak był otwarty to mogą być w nim wredne dodatki które wrzątek wybije
  19. Świetny film ! dałem radę bez tłumacza ! Brawo !
  20. cena całkiem ok, ciekawe po czym są te beczki... pisze że po czosnku i cebuli , kiedyś brałem wiadra do słodu z kebabowni , trochę trwało wywabianie ,,aromatu '' cebulki
  21. Jak sie tej piany pozbyć? Co trzeba robic zeby jej nie było? Rzadsza brzeczka czy większy magnes ? Dopiero po 24 godz. opada i robi się mały wir. @gacek ostatnio natleniałem mieszadłem ale nie sprawdzałem dawno lagu do takiego słoja jak na zdjęciu wystarczy mały magnes , ja mam kolbę 3l ( szersza dołem od tego słoja ) i mieszam najkrótszym rdzeniem jaki ma w ofercie HB
  22. Piłsudski był w równym stopniu niemieckim szpiegiem co Lenin, każdy z nich wykorzystał pieniądze wywiadu niemieckiego do swoich celów, ale na nasze szczęście Piłsudski także z korzyścią dla Polski. Niestety, nie wiedział, kiedy przestać - sanacji cenzurkę wystawił wrzesień 1939 - to kumple "dziadka" byli architektami tej klęski. A co do IPN - historycy też mają swój warsztat pracy i metodologię, nie słyszałem o przypadku ich naukowego podważenia w przypadku prac IPN. To prawda , tylko przy tak wielkiej dysproporcji sił w tamtym czasie , wbiciu noża w plecy przez Stalina oraz haniebnej bezczynności zachodu i tak byśmy polegli szkoda tylko tych osiągnięć dwudziestolecia , Polska dopiero się podniosła i znów w łeb. Co do IPN to raczej więcej szkód niż pożytku , pierwszy przykład - Wałęsa nie jestem miłośnikiem tego człowieka zrobił dużo szkód ale za to że trzymał na wodzy oszołomów którzy chcieli wieszać i palić należy mu się pomnik bo krew lała by się szeroko, tego mało w obiegu i dyskusjach za to co i kiedy podpisał trąbią na okrągło ludzie którzy w tamtych czasach lali w majty lub siedzieli z kotem na kolanach. Wracając do Hitlera to z tym wariatem nic byśmy nie osiągnęli , to był psychol otoczony psycholami.
  23. dla mnie mógł być nawet kosmitą ( Piłsudski) , byle dobrze służył Ojczyźnie. Co do szpiegostwa to dowody na to maja wartość tych z IPN tworzonych przez SB lub mniejszą .
  24. Jasne,że można. Być może zbytnio się wczuwam. Nadal widzę ,że jest różnica pomiędzy śmiercią miliona a pięciu milionów (niewinnych) ludzi. To bardzo ciekawy temat , wyobraźnia zaraz idzie w tył i w przód , chrzest Polski , rozbicie dzielnicowe , liberum veto , potop szwedzki ( nic tak Polski w historii nie zdewastowało ) przez rozbiory , powstanie warszawskie itp. masę wyborów , rzadko właściwe , teraz łatwo je oceniać może trudno ? Mam bardzo kontrowersyjne własne zdanie , dla Polaka trzeba silnej ( sprawiedliwej ) ręki , demokracja , wolność wyboru , z reguły są tożsame z anarchią , warcholstwem w efekcie słabością . zobaczcie czasy Piłsudskiego , kraj po rozbiorach , trzymany mocną reką , oskarżanego o dyktat przywódcy , rozbija Rosję , ratuje tyłek europy. Zobaczcie Polaka na obczyźnie , inne nacje trzymają się razem , wspierają a my ? co ? zobaczcie Polonię w USA ? Zgraja która nie ma żadnej siły przebicia. ( mam na myśli władze ale ktoś ich wybiera )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.