u mnie brewkity wszystkie stał po 3 tygodnie prawie i nie robiłem cichej ,butelkowałem od razu z fermentatora przez kranik,fakt że stał w kuchni na parapecie i przesuwałem go tylko z 10cm do przodu delikatnie więc nic się nie mąciło ,cukier też sypałem prosto do butelek i po zalaniu piwem nawet nie mieszałem następnego dnia cukru już nie widać i tak,a co do tego co ktoś pisał że szybko pójdzie pierwsze to mam jeszcze z 10-15 butelek i po tym prawie roku jak sobie postało jest niebo a ziemia co było po miesiąc
nie robiłem na drożdżach dołączonych