-
Postów
1 680 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez scooby_brew
-
Makaron, czy jestes pewien ilosci chmielu? To jest przeciesz 5.5 oz chmielu, i to wszystko goryczkowe, 90 min gotowania?
-
Masz racje, Coder. To wyjasnia sprawe
-
Chcialem sie tu z wami podzielic moimi wrazeniami z pierwszych prob wielokrotnego uzywania drozdzy. Po zasiegnieciu opinii z od znajomych browarcow i roznych forums piwowarskich okazalo sie, ze jest to bardzo pouplarny sposob na zaoszczedzenie pieniedzy i ulatwienie procesu warzenia. Ogolnie uzywa sie dwoch sposobow: 1. Po fermentacji burzliwej wlej nowa warke do tego samego pojemnika prosto na osad z poprzedniej warki. Spodziewaj sie BARDZO burzliwej fermentacji, wiec bobrym pomyslem jest uzyc rurki gumowej prowadzacej do odrebnego pojemnika z woda (jak na powyzszym zdjeciu), zamiast rurki fermentacyjnej. 2. Po fermentacji burzliwej, zbierz osad z dna pojemnika do sterylizowanych sloikow i wloz je do lodowki, gdzie one moga siedziec do ok. 1 miesiaca. Ja zbieram ok. 6 sloikow z 1 warki. 1 z takich sloikow jest idealna iloscia drozdy do nastepnej warki. Obecnie w lodowce w piwnicy mam ok. 15 sloikow z drozdzami pszennymi, ale i belgijskiego ale Musze powiedziec, ze sposob ten naprawde ulatwia warzenie, bo nie musisz robic startera drozdzy dwa dni wczesniej, a takze obniza ci to koszty o ok 20-25%. Dlaczego nie uzywalem tego sposobu wczesniej? Dobre pytanie. Moze zawsze wydawalo mi sie ze drozdze sa takim waznym skladnikiem warki (to prawda), ze nie chcialem z tym kombinowac. Po miesiacu prob i uzywania drozdzy z wczesniejszych warek, polecam to innym piwowarom. To naprawde sie oplaca i ulatwia proces warzenia.
-
Zupelnie odeszlismy tu od tematu, ale ja tu tez doloze moje 3 grosze: w tym wypadku IMO Prynt ma racje. Po to jest forum, zeby sobie gadac, dzielic sie opiniami i doswiadczeniami, zadawac pytania, chociasz dla niektorych "wszystko-wiedzacych ekspertow" te dyskusje wydaja sie glupie. W wypadku, gdy temat dyskusji nie jest na wystarczajaco wysokim poziomie dla Wszystko-Wiedzacych Ekspertow, Wszysko-Wiedzacy Eksperci nie powinni sie do dyskusji dolanczac. W przeciwnym wypadku nalezy zamknac forum, bo rozwiazanie kazdego problemu mozna przeciesz znalezc w jakiejs ksiazce lub w archiwach. PS. Autorzy ksiazek to tez tylko ludzie i oni tylko wpisuja swoje opinie, wiec oni tez moga sie mylic. Nie mowiac o tym, ze rzeczy, technologia i ogolnie przyjete opinie zmieniaja sie z czasem. Tego nie za bardzo rozumiem: w Stanach przyjmuje sie, ze do zacierania dodajesz ok. 1-1.3 qt. wody na 1 lb slodu, co w przyblizeniu jest 1-1.3 litra wody na 1 kg slodu. Tak przynajmniej jest w metodzie "batch sparging", i jest to "strike water" czyli pierwsza woda ktora wlewasz do 'mash tun', potem po zacierce dolewasz 'sparge water'. Wiec stosunek wody do slodu jest bardziej zblizony do 1.3-1. Nie rozumiem, z kad taka duza roznica?
-
Zaraz, teraz cie nie zrozumialem. Po co mi luski ryzowe jezeli oryginalna recepta jest na 100% slodu pszennego? Po prostu chce zrobic piwo ze 100% slodu pszennego, czemu nie?
-
tzn 7' blg to jest 1028 OG 3' Blg/ Plato = 1012 FG? To znaczy ze to piwo bylo bardzo nisko alkoholowe. Musze teraz obliczyc ile slodu potrzbuje na 5 gal (20 l). Tak tez planowalem. mam m.in. maly grill turystczny na wegielki. Rozpalil bym tam drewno, nad tym ok 0.5 m powiesil bym slod np. na metalowej siatce, i otoczyl bym to namiotem z folii aluminiowej (jak tipi), z otworem u gury na dym i sprawa rozwiazana. Dzieki. Niewiedzialem ze istnieje slod pszenny wedzony, spytam sie o to w sklepie piwowarskim.
-
Ciekawa rzecz! Chyba tez sobie to uwarze. Bede musial tylko zbudowac wedzarnie do slodu Kopyr, wg. blogu ktory podal Coder Gratzer byl nieco inny niz twoja warka. Gratzer byl 100% przenny, wedzony, z 3% chmielu, zacierka infuzyjna, temp. fermentacji 15-20'C. 30g chmielu na powiedzmy 10 kg slodu to nie az tak duzo, ale wiecej niz 'normalny' kolsch. Chmielu bym chyba uzyl Saaz. Drozdzy pewnie bym uzyl kolsch. PS. Czy ktos wie jak przetlumaczyc ten system gravity na ten ktorego ja uzywam?: i PS2. Ciekawe jak wyglada i smakuje piwo z 100% pszenicy? ************** Edycja: PS3. Na moim hydrometrze jest skala Balling. 7' Balling = 1026 OG:1026 FG: 1010-1011.
-
Nigdy nie warzylem, bo nie pale ziola od lat i moim zdaniem jak lubisz Ziele to je pal a nie pij, ale znalazlem na google to: http://www.gardenscure.com/420/marijuana-cooking/56853-cannabis-beer.html Koles tam pisze, ze on warzy typowy porter lub stout z dodatkiem 1/2 uncji (7g.) meksykanskiego ziela, ktore dodaje na 30 min przed zakonczeniem gotowania. On twierdzi, ze po wypiciu ludzie dostaja "suchej geby i czerwonych oczu", chociasz moim zdaniem efekty nawet najmocniejszego ziola w proporcji 0.5 oz./5 gal (7 g./20 lit.) musza byc minimalne. Ja osbiscie bym dodal ziele na 5-0 min przed koncem gotowania, lub nawet bym sprobowal "suchego ziolowania", aby utrzymac smak i zapach. PS. Tutaj 'typowy" porter to porter z drozdzami ale, czyli "gornego drozdzowania", czy jak wy to tam nazywacie.
-
Wikipedia ( http://en.wikipedia.org/wiki/Homebrewing ) podaje przyklady panstw: Szwecja - warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku USA - od 1978,prawo podpisane przez Jimmy Cartera, warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku. UK - warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku Autralia - warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku Nowa Zelandia - warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku Poludniowa Afryka - warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku Kanada - w zaleznosci od prowincji, warzenie piwa jest legalne dla wlasnego uzytku. Wszystkie te kraje odrozniaja fermentacje (wino, piwo, cider itd) od destylacji (bimber, whiskey, wodka itd). Fermentacja - lergalna, destylacja - nielegalna. Co ciekawe, w Michigan, USA, piwo, jak i inne tego typu napoje jest wysoko opodatkowane (napewno kilkakrotnie od poczatku produkcji). Jednak kupujac slody i drozdze w sklepie piwowarow ja place zero podatku, bo sa to produkty... spozywcze! PS. Moj kumpel obiecal mi przywiesc z Kentucky lokalny bimber, tutaj nazywany Moonshine albo white lightning (oczywiscie nielegalny). Jak sprobuje to dam znac
-
Cicha fermentacja - proste pytanie
scooby_brew odpowiedział(a) na Prynt temat w Piaskownica piwowarska
IMO: -w fermentacjio burzliwej nie uzywaj "otwartej". Przykryj fermentator dokladnie i uzyj rurki fermentacyjnej. Chcesz w tym momencie chronic piwo przed elementami z zewnatrz, np. dzikim drozdzem itp. -w fermentacji spokojnej nie potrzebujesz rurki, bo CO2 juz sie nie wydziela, chociasz nazywa sie to 'fermentacja" naprawde procesy fermentacyjne sa juz zakonczone. Fermentator przykryj dokladnie przykrywka, uzyj rurki tylko jezeli w przykrywce jest do niej otwor. -
Ostatnio bardzo duzo YouTube jest na temat warzenia piwa: Koles warzy Blond Ale All Grain Home Brewing (1 of 8) Koles z niemieckim (austriackim?) akcentem wyjasnia dekokcje Decoction Mashing (part 1) Koles buduje worek do chmielu Making a Hop Bag http://www.youtube.com/watch?v=xFxuooOKe4o
-
Takiej tesciowej to trzymac i nie dac uciec
-
Dzieki za opinie, Coder, ale jezeli sie nie pogniewaz ja bede uzywal recepty z ksiazki raczej niz twojej, zwlaszcza ze to sa raczej renomowani autorzy
-
Dzieki, Wesoly. Napewno bede butelkowal troche - zawsze jest wygodnie miec cos w butelkach. Pozatym za kilka dni sie okaze jak smakuje piwo pszenne z "kija". Latem zwykle warze 100% pszennego. Mam w fermentorze burzliwej piwo pszenne, juz 4 tygodnie, wiec musze cos z tym zrobic na dniach. Nie jestem pewien, czy bedzie wystarczajaco metne, bo przeciesz w piwach przennych w butelce sam mieszasz osad z "czystym" piwem dla wlasciwego smaku. Z drugiej strony, te piwa sprzedaja w barach z "kija" i one tam maja wlasciwa "metnosc"...
-
Tzn wesoly polecasz zbudowanie 20l plastikowego fermentora stozkowego czy nie? Wpadlem na pomysl ze mozna by to zbudowac latwo i tanio z 20l+ butli do wody; wystarczy tylko odwrocic dogory nogami. Za $12 bede mial butle (i 5gal wody).
-
Rozmawialem wczoraj w klubie na temat fermentora stozkowego z dwoma kolesiami ktorzy to uzywaja. Jeden byl z zakupu zadowolony, chociaz niezbyt entuzjastyczny. Kupil plastikowy fermentor stozkowy za $150. Przyznaje, ze potrzeba miec co najmniej 3 fermentory, aby to mialo wiecej sensu. Drugi sam sobie zbudowal 4 ze stali nierdzewnej i twierdzi, ze ten system mu dziala swietnie. Po tygodniu fermentacji usuwasz drozdze z dolu (ciasto) i uzywasz je do nastepnej warki i nie musisz przesuwac warki do cichego fermentora.
-
Zastanawiam sie ostatnio nad budowa fermentora stozkowego. Sa one tu drogie, kilkaset $ plus, ale mysle ze byloby to latwe do budowy - zwlaszcza z plastiku. Zastanawiam sie czy warto, czy to w jakis sposob mi pomoze w procesie warzenia czy tez nie ma roznicy? Widzialem gdzies na forum australijskim, ktos zbudowal fermentor stozkowy z ogromnego lejka, ktory dolaczyl pod fermentator z plastikowego wiadra
-
To znaczy to piwo bylo srednie bo recepta nie wyszla ci tak jak sklepowy Edelweiss czy uwazasz ze sam Edelweiss jest sredni?
-
Aha, rozumiem. Pewnie to i tak nie robi duzej roznicy.
-
Dzieki za tlumaczenie Jacer, ale ja mam pytanie: czy wy w Polsce nie odruzniacie np. Belgian 2-row pale malt, US 2-row pale malt, Golden Promise 2-row pale malt itd? Wszystko to jest po prostu "slod jeczmienny 2 rzedowy pale ale"?
-
To jest na pewno tylko zbieg okolicznosci, ale wlasnie zauwazylem, ze zarejestrowal sie tu nowy uzytkownik pod imieniem "scooby". Nie wiem, kto to jest i najprawdopodobniej jest to zwykly przypadek, ale tak aby sie upewnic, chcialem tu wszystkim powiedziec, ze jezeli dostaniesz PM od "scooby", to nie jest to moje!
-
Zrobilem klona niemieckiego piwa Paulaner Hefe-Weizen. Przepis wzialem z ksiazki "Clone Brews", autorzy: Tess i Mark Szamatulski. http://www.amazon.com/Clone-Brews-Homebrew-Recipes-Commercial/dp/1580170773 HefeWeizen jest doskonalym piwem letnim: orzezwiajace, lekkie, lekkie w chmielu, z owocowym posmaku, glownie pomarancz i banan. Jest tez doskonalym piwem do warzenia w domu latem, bo temp. fermentacji jest wyzsza niz innych piw (w tym wypadku 20-22'C). Porownalem moja warke do oryginalnego piwa - wyszlo mi dokladnie takie same w smaku i kolorze (zloty kolor), chociasz moja warka ma wiecej piany. HefeWeizen jest stylem piwa pszennego niefiltrowanego, tzn. ze browarnia przemyslowa butelkuje to piwo dokladnie tak jak my - browarze domowi, pozwalajac na gazowanie naturalne w butelce przez co powstaje osad drozdzy na dnie butelki. To jest wazne, bo jest to czesc smaku calosci piwa. Jak polewac HefeWeizen: do HefeWeizen uzywa sie wysokich szklanek szerokich u gory, to z powodu czestej b.duzej piany. Najpierw nalej piwo powoli bez "bulgotania", zostawiajac ok 1-2 cm osadu na dnie (jak kazde domowe piwo). Otrzymasz przezroczyste, zlote w kolorze (i bardzo slodkie) piwo. Nastepnie wymieszaj osad w butelce i dolej go do szklanki. Piwo w szklance ci zmetnieje i osad bedzie sie rozpadal na drobniejsze czesci i zamienial w "chmure". W ten sposob dostaniesz piwo o mentnym pomaranczowym kolorze. Przepis (20l): 2.4kg German wheat malt 2.2 kg Belgian 2-row pale 113g German Munich malt Zacieranie: 65.5'C / 90 min. Chmiel: 20g German Hallertau Hersbrucker @3%AA (3HBU) (90 min). Gotuj przez 90 min. Drozdze: Wyeast 3056 Bavarian Wheat lub Wyeast 3333 German Wheat Fermentacja: 20-22'C OG: 1.053-54 FG: 1.011-12 5.4% ABV Przepis z extraktem: Zaparz 113g slodu German Munich w woreczku w 2l wody o temp 65.5'C przez 20 min. Wyplukaj 2l wody 65.5'C. Dodaj wody do 9l Dodaj 2.7kg suchego ekstraktu pszennego (55% pszenny, 45% jeczmien) 28g chmielu German Hallertau Hersbrucker (60 min). Gotuj przez 60 min. Drozdze i fermentacja jak powyzej. PS. Czy ktos moglby mi pomoc przetlumaczyc powyzsze nazwy slodow na jez polski? Z gory dzieki!
-
IMO: Najlatwiejsza, najtansza i najlatwiej dostepna forma sterylizacji jest zwykly wybielacz chlorowy. (Bleach = 3-6% NaOCl) http://en.wikipedia.org/wiki/Bleach -Do sterylizacji butelek: wypelnij pojemnik ok. 4l. letniej wody, dodaj 150 ml (ok 1/2 szklanki) wybielacza chlorowego, myj tym butelki przez kilka sekund, wyplukaj dokladnie w goracej wodzie. PS: butelki najlepiej jest umyc w zwyklej wodzie zaraz po uzyciu, a sterylizowac przed butelkowaniem. -Do sterylizacji fermentatora - nalej ok 4l. letniej wody, dodaj 150 ml wybielacza chlorowego, zamknij pojemnik, potrzasnij dobrze przez kilka sekund, wyplukaj dokladnie goraca woda. -Do sterylizacji wszyskich innch rzeczy: rurek fermentacyjnych, kapsli, sitka, lejka, gumowych rurek, lyzki do mieszania itp: wypelnij wiadro 20 lit. letniej wody z 250 ml (ok 1 szklanka) wybielacza chlorowego, wrzuc te rzeczy do wiadra na ok 30 sekund, przed uzyciem wyplukaj w goracej wodzie. Trzymaj to wiadro z wybielaczem gotowe do uzytku, w ten sposob mozesz sterylizowac rzeczy ponownie (np. polozysz lejek na nie sterylizowanym stole, chcesz wyplukac rece raz na jakis czas itp). **** PS> Przekonalem sie do wybielacza chlorowego podczas ogladania filmu na Discovery, gdzie grupa lekarzy poleciala do Afryki aby badac chorych na ebola, jednej z najbardziej zarazliwych i smiertelnych choroby na swiecie. Zgadnij, czym oni sterylizowali swoje gumowe ubrania ochronne po kontakcie z chorymi? Uzywali wode z wybielaczem chlorowym! Wiec jezeli wybielacz chlorowy jest wystarczajaco dobry aby chronic swiat przed ebola, to chyba jest tez wystarczajaco dobry do sterylizacji naszych fermentatorow i butelek?
-
Oto moja nowa zabawka: kegerator, czyli lodowka do kegow, miesci sie w niej 3 kegi cornelius i butla CO2. Postawilem to w piwnicy, gdzie mam moj "pokoj taty": TV, nintendo, stol do pokera, bar, i teraz: piwo na "tap"! Ciekawe, czy przestane teraz butelkowac zupelnie czy tylko czesciowo?