BeerGrill

Będę niedługo w Kielcach, ktoś poleci jakiś sklep z piwem lub knajpę?

1. Elroy - Tomek (sobota) 2. BuDeX - Łukasz (piątek + sobota) 3. Undeath - Krzysztof (piątek + sobota) 4. Bimbełt - Marcin (piątek + sobota) 5. Tadzik - Piotrek (piątek + sobota) 6. Qxa - Adrian (piątek + sobota). 7. wyvern - Marek (piątek + sobota) 8. Quentin - Tomek ( piątek i sobota ) 9. maku13 - Maku (piątek i sobota) 10. DonZ - Maciek (sobota) 11. Usiu - Łukasz (piątek + sobota) 12. Ben3dikT - Krzysiek (sobota) 13. Voitas - Wojtek (sobota) 14. Czejen - Radek (piątek i subota) 15. Przemyss -Przemek (piątek, sobota) 16. Ściana - Wojtek (piątek, sobota) 17. Goral89 - Mateusz (piątek, sobota) 18. Yanek - Janusz (piątek, sobota) 19. Olgierd - Olek (sobota) 20. Stasiek - Jacek (2 dni) 21. Lechu - Leszek (2 dni) 22. Infam - Krzysiek (2 dni) 23. Pepek84 - Piotrek ( 2 dni ) 24. prusak - Jarek (sobota) 25. olo333 - Olek (sobota) 26. szewiec - Adam (piątek + sobota) 27. Belze - Kamil (piątek + sobota) 28. Dino - Daniel (piątek+sobota) 29. MINIAK – Michał (piątek, sobota) 30.GACEK - Maciek (piątek,sobota ) 31. BeerGrill - Rafał (nie wiem jeszcze)

@Jugulator - to Ty przyniosłeś do ZUP tego witka z miętą i trawką, bo właśnie o coś takiego mi chodziło?

Ta pieprzowa się źle podlinkowała, ale widziałem, ok. Ja mam podobne, tylko jakieś GMO - czekoladową, bananową i jagodową. Czyli ususzę jednak, pszenica już jest w wiadrze, cichej nie będę robił więc tylko herbatka przed rozlewem. Zobaczymy co wyjdzie.

Ano właśnie, bo zalałem wrzątkiem i w smaku jakieś roślinno-trawiaste było, dlatego pomyślałem, czy nie lepiej wcześniej podsuszyć. A jaki czas takiego parzenia, 10 min wystarczy?

Planuję dodać do pszenicy herbatkę z mięty. Lepiej ze świeżej, czy ususzyć wcześniej i dopiero? Robił ktoś?

Potrzebuję na JUŻ, grzania nie potrzebuję, spoko. Właśnie tak pomyślałem, że co dwie to nie jedna...rozumiem że poza różnicą w ilości czujek, nie różnią się za bardzo? Się nie znam, zaznaczam.

Ok, a z tych dwóch który wybrać? http://allegro.pl/sterownik-termostat-regulator-carel-i-eliwell-i4238588313.html

..a nie pomyślał, że odparowało?

Ja się zastanawiam nad takim, jednak bezlusterkowcem: http://www.ceneo.pl/23820821 wymienna optyka, mały, duża matryca, filmy Full HD i kilka innych pierdół

1. Marusia, damska M 2. Slavoy, męska XL 3. Karczmarz, męska XL 4. Sirvantes, męska XL 5. Undeath i Malwina, męska XL i damska M 6. jabol i Katarzyna XL i M 7. Regius i Pinka męska M i damska M 8. Xenocyd, męska L 9. Bzdzionek, męska XL 10. Ciafu damska L i Michał męska L 11. Piotr i Mariusz Musielak, męskie L, XL 12. leszcz007 męska XL, Syja77 damska XL 13. Szuwar 71 męska XL i damska M 14. BeerGrill, męska XL

..i szóstkę z religii.

AIPA - Z 16 do 5 na US-05 to trochę za mało, one schodzą niżej. Temp. 15-17* też za niska trochę na burzliwą. Na cichą ok, tylko po co miesiąc. Chociaż one szybko potrafią zeżreć. Stawiał bym raczej na niedofermentowanie do końca. Stąd może być gushing, ale mógł też kolega otworzyć za ciepłą lub wstrząśniętą, kto wie. Sprawdzaj czy nie ma przegazowania w innych. 2,7 g cukru przy AIPA jest ok, ona nie ma być mocno nagazowana. Kolor jak kolor, zależy od składników. Natomiast owoce to mogą byś estry albo od chmielu, więc raczej ok. Ma być wytrawna, więc kwaskowatość też jest na miejscu, nie za duża oczywiście. Stout - Zacieranie ok, ale znowu 5blg to za dużo, szczególnie przy Notingamach. Kwaskowa nuta od słodów palonych, więc ok. Moje zdanie jest takie, że jest dobrze. Wypij te piwka jak najszybciej i rób następne, powodzenia.

A dopisze dwie warzone na wyjeździe: 1. IPA - 20 l 2. ESB - 39 l 44 708,5 l

Właśnie o to chodzi żeby straszyć, szczególnie zaczynających warzyć. Ja może właśnie dzięki temu że się naczytałem, jestem ostrożny i jak na razie tfu tfu nie miałem granatu żadnego. Chociaż mam jeszcze 2 butelki, od ponad roku, bardzo mocno przegazowanego, ale się nic nie dzieje na razie.

A można wiedzieć z jakich wiadomych względów? Na razie dopiszę swoje podliczone 308 l w tym roku to daje: RAZEM: 35 025,6 litrów

Zapraszam na spotkania do ZUP.

To tak w stylu Flying Doga trochę..świetne!

Ciekawa opcja, może nie teraz, ale jeszcze przy następnej warce bym to przetestował. Czyli na goryczkę wrzucasz tylko do zacieru, a na aromat już normalnie. A jak to się ma do temperatury, bo białka się wytrącają raczej podczas gotowania, wygrzew rozumiem masz w okolicach 78*, więc wystarczy? Trochę OT się zrobił..od pluskwiaka do redukcji osadu

Nie zwróciłem uwagi, ale nie wydaje mi się że mniej. Sporo też chmielin było, bo reszta to granulat był. Druga sprawa,że ogólnie jakoś słabo przełom obserwuję. A jest jakaś zależność między tymi opcjami? Następną razą się przyglądnę.

Tutaj akurat tak, dodałem 50g przy zacieraniu, ale nie wiem czy pomogło czy nie, bo ogólnie to 350g poszło na 20 l.

Oczywiście, przeżył suszenie, prasowanie, próżnie i teraz gotowanie..żuk-kozak!

No faktycznie, dzięki Niesiołowscy jest też polska wersja: http://pl.wikipedia.org/wiki/Odorek_zieleniak najlepsze jest to: "Wyróżnia się odrażającym zapachem."

Jak zwykle muszę znaleźć jakieś robactwo w składnikach, tym razem żuczek. Wie ktoś może co to takiego? Podpowiem że w chmielu z Nowej Zelandii, jak to coś zmienia.

Wcześniej robiłem Milk Stouta z czekoladą i wanilią, ale ten na słodach, bez dodatków, był o wiele bardziej czekoladowy.