I teraz bardzo mocno podważyłeś zasadność szkolenia i certyfikowania sędziów. Bo albo na kursy sędziowskie wybierają się osoby, które nie mają predyspozycji do tego, albo prowadzący szkolenia podchodzą do tematu w stylu niektórych prywatnych uczelni wyższych. Najważniejszy jest klient, który pragnie dostać papier.
Co by nie napisać, dyskusja zawsze MUSI dojść do konkluzji że sędziowie są do d*py, już mi się nie chce tu strzępić języka.
Nadmiar przypraw to poważna wada, jeżeli chcemy trzymać sie stylu, w Żywcu obowiązywały takie wytyczne:
http://pspd.org.pl/u...ofilia-2012.pdf
Dopiero jak potraktujemy konkurs luźniej, po amatorsku to takie piwo ma szanse na lepszą ocenę.
Coder to jest tylko i wylacznie kwestia zaufania. Po forach kraza jedne plotki, ludzie sie dopisuja i eskaluja sprawe. Do tego plotki poza forum, gdzie mowi sie , ze sedziow do konkursu nie zapraszalo sie na podstawie doswiadczenia, a polityki wewnatrz organizacji. Wiesz do tego doszly problemy z odrzuceniem kilku osob przed konkursem. To wszystko zbudowalo nie zdrowa atmosfere. A to co czytasz to mielenie tematu do bolu.