@bestisz Prawdopodobnie wylałeś dobre piwo. Bo kto to słyszał otwierać fermentor po dwóch dniach fermentacji i tego próbować ? Przecież to nie ma prawa jakkolwiek dobrze smakować. I wiadomo, że będzie mętne, kwaśne, z farfoclami i nagazowane. Piszesz, że to pierwszy taki ewidentny kwas ? To ty zawsze próbujesz piwa po 2 dniach fermentacji ?Gratuluję najprostsza droga aby je zepsuć. Ale jeśli nie to skąd wniosek, że coś było nie tak ? Ja zamykam po zadaniu drożdży i otwieram na rozlew. Raz mnie podkusiło otworzyć po tygodniu straszny kwaśny smród i ochyda w smaku, myślę infekcja. Bo nigdy wcześniej nie było takiego efektu, ale pomyślałem, że nigdy też nie otwierałem piwa po tygodniu i próbowałem. Zostawiłem piwo z czasem rozlałem i wsio jest ok. I to o dziwnym uwadnianiu, to że niby co się stało ? Jak by miało coś być z nimi nie tak to byś i tak pewnie nie poznał po sposobie uwadniania. Więc sądzę, że zlałeś dobre piwo ale tak jest jak się logicznie nie myśli i nie chce się chwilki zaczekać.