maciek1221

Ja mam jedną witrynę taką jak są zamrażarki w sklepach z mrożonkami. Szyby na górze są dwie, przesuwne. Musiałem uszczelniać kawałkiem pianki do izlolacji rur szczelinę miedzy szybami, ale chłód i tak uciekał dużo szybciej niż w zwykłej zamrażarce skrzyniowej. Poza tym moja witryna jest głośna, bo w sklepie to nie problem. Tak jakby szumi. Prądu też bierze sporo, ja mam morsa.

Ile prądu dokładnie bierze to nie wiem, ale po 3 miesiącach używania jak przyszedł rachunek to wszyscy zauważyli, że kwota jest wyższa i podjęliśmy decyzję o zakupie nowej zamrażarki na kegerator.

Moim zdaniem witryny są kiepskie do naszych zastosowań, duże straty temperatury przez szkło. Mam teraz i witrynę i zamrażarkę w browarze, więc mam porównanie

Ulala.

Jak to zrobić na lenia bez pomiaru wody z kranu? Nie chce kupować sprzętu ani żadnych pasków, mam dosyć wydatków ostatnio na browar...

Edit:

Czytam w wiki, że: Cl (chlorki) - 0-250 ppm. Akcentują słodowość i pełnię smaku. Powyżej 300 ppm mogą dawać aptekarskie posmaki.

No i większość moich piw jest właśnie bardzo słodowych w smaku.

Dokładnie, te 2 rodzaje są używane przez piwowarów w kraju i za granicą i są zadowoleni.

Pompka z Chin za 50zł i problem wysokości odpada.

@Mathev

Ja używam, ale 3/8 x 3/8. 3cm wężyka z głowicy do złączki a z drugiej strony reszta węża. Sprawdza się, nie cieknie i nie puszcza gazu.

Sorry za odkop ale mam pytanie odnośnie twardości wody i stosowania gipsu.

W piwach rzemieślniczych na amerykańskich chmielach zawsze zaskakuje mnie goryczka i smak chmieli, czuć rześkość tych chmieli, goryczka nie zalega.

W moich pale ale i podobnych zawsze ta goryczka jest zalegająca, nie jest takie rześko chmielowe,  nawet jak użyłem chmielu, który był tydzień po sprowadzeniu do sklepu ze świeżego zbioru.

Woda z wodociągu przechodzi przez jeden filtr siatkowy, który zatrzymuje opiłki i inne ''duże'' zanieczyszczenia a następnie przez filtr węglowy i dopiero leci do kranu.

Wystąpiłem o skład wody, teraz czekam aż mi to przygotują i udostępnią.

Chodzi mi o to, czy używać gipsu piwowarskiego żeby podkreślić chmielowość w APA i innych?

@Enrike

A który to Twój lokalny sklep? Zobaczymy co mają na stanie

Twójbrowar.pl?

Edit:

Miałeś do czynienia z tym chmielem? Wiesz jak smakuje piwo na nim?

Osobiście nie przejmowałbym się bulkaniem (po pierwszej warce już w ogóle na to nie zwracam uwagi) tylko zmierzyłbym BLG za kilka dni, a za tydzień czy dwa butelkował/kegował.

Ja mam dwie takie: https://www.aliexpress.com/item/1pcs-12V-Solar-Hot-Water-Pump-Circulation-Brushless-Motor-Water-Pump-480L-H-10cm-x-4/32804709185.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.ksmJaQ

pompują zarówno lepki zacier po filtracji jak i wrzącą brzeczkę. Od kilkudziesięciu warek używam i jestem bardzo zadowolony. Pierwszą kupowałem trochę taniej bo chyba za 40zł, drugą za 55zł.  Zasilam zasilaczem ATX (razem z mieszadłem i kiedyś termometrem), polecam bo nigdy mnie nie zawiodła.

@Enrike

Podaj swoje chmielenie, dawki czas i chmiele w recepturze.

48 minut temu, mike83 napisał:

Lepiej będzie zrobić to z profilu 40x20x2  (mm) lub z jakiegoś kątkownika, będzie stabilniejsze.  Na rogach konstrukcji możesz zastosować cegłę szamotową i na niej stawiać gar lub coś podobnego zrobić z użyciem tej cegły .Cegła kosztuje ze 3 zł za sztukę i spokojnie wytrzymuje temperaturę 1000 stopni C. Koszt nie duży a na pewno się sprawdzi. 

Nie chcę bawić się w podstawianie cegieł pod garnki, mam ku temu powody ;).

1 godzinę temu, jac007 napisał:

Gdzieś widziałem na forum taki stelaż na dwa garnki i palnik był przesuwany na prowadnicy.

Właśnie coś takiego mi chodzi po głowie, ale nie udało mi się tego znaleźć na żadnym zdjęciu.  U mnie nawet może być bez prowadnicy i wyjmę taboret i postawię pod drugi garnek, ale żeby nie podnosić tego garnka... Myślałem sobie o pospawaniu zwykłego kwadratu na nogach i na tym postawić garnek, regulować płomień tak żeby nie dotykał profilu, ale i tak to się będzie grzało. Taboret mam żeliwny i jego nogi nie nagrzewają się od płomienia z palnika...

Cześć,

posiadam jeden taboret gazowy i 2 garnki 70litrowe. Chciałbym wykonać stelaż z profili stalowych, na którym stałby garnek, tak żeby po zacieraniu wyjąć spod stelaża taboret gazowy, postawić obok i na taboret postawić drugi garnek do chmielenia. Chcę uniknąć podnoszenia garnka z zacierem w celu uwolnienia taboretu.

Niby prosta sprawa, ale jak to zrobić, żeby rama z profili stalowych nie nagrzewała się do czerwoności od palnika? Palnik mam 7,5KW, płomień jest na tyle duży, że czasami omiata garnek jak jest na maxa odpalony.

Chciałem sobie kupić drugi taboret, ale porządny taki jak mam kosztuje 170zł + zestaw przyłączeniowy 20, profile na złomię kupię za ułamek tej ceny, ale zastanowiło mnie właśnie to nagrzewanie się konstrukcji, a może pozostaje mi tylko stawianie tego na jakiejś płycie i nie przejmowanie się tym?

Jaki profil będzie dobry, żeby utrzymać pełny garnek 70litrów z mieszadłem z nierdzewki?

Pozdrawiam

No widzisz, a ja włączam wysterylizowaną pompę, zabieram ze sobą termometr bezprzewodowy i wracam jak brzeczka jest już chłodna :).

@Versaar Jak chłodzisz?

Hopspider jest przydatny jak robi się recyrkulację brzeczki za pomocą pompy w celu szybkiego zbicia temperatury w kadzi warzelnej.

Jeżeli od razu się spuszcza brzeczkę do fermentorów to hopstopper wystarczy, a jeżeli najpierw się pół godziny pompuje w obiegu zamkniętym a później kolejne pół godziny spuszcza brzeczkę to hopstopper może się przytkać chmielem i osadami (przełomem).

Jak testowałem różne rozwiązania to bez recyrkulacji wszystko super filtrowało, jak zacząłem recyrkulować w celu przyśpieszenia chłodzenia to zaczęły się schody i zapychanie.

P.S.

Ja hopspider kupiłem właśnie dlatego i dlatego, że można mieć duży rozmiar za 70zł, w całym moim browarze to żaden wydatek za taką wygodę.

Siema, sorki za odkop, ale mam pytanie odnośnie tego trójnika.

Kupuję drugi taboret, jeden wybrany ma w zestawie komplet do podłączenia, drugi tego kompletu nie ma (sam taboret o 100zł droższy). Zastanawiam się co zrobić lepiej, czy kupić taki trójnik, wstawić go za reduktorem (butla>reduktor>trójnik) i do tego podłączyć dwa taborety, czy zrobić drugi zestaw podłączeniowy i po prostu przy zmianie taboretu wykręcać reduktor i wkręcać reduktor z drugim taboretem. Butlę i tak wymieniam, więc o gwint się nie martwię.

Dwa palniki nie będą działać jednocześnie, mam dwa garnki i nie chcę nadwyrężać pleców żeby podnosić pełny garnek z zacierem w celu uwolnienia taboretu gazowego a spawanie stelaża pod garnek to podobne kwoty co taboret... Poza tym stelaż z profili zamkniętych nagrzewałby się od taboretu i niszczył stół na którym stoi.

Garnek, kran (wybrałbym z aliexpress bo masz z nierdzewki razem z uszczelkami i podkładkami) i filtrator bazooka.

Zatrzesz w tym, później przelejesz do 2 fermentorów, umyjesz garnek, zdejmiesz bazookę, wlejesz brzeczkę, uwarzysz.

Po schłodzeniu chłodnicą, do kranu podpinasz wężyk, na końcu rajstopa i zlewasz do fermentorów. Cały chmiel zostanie w rajstopie.

. Krany na aliexpress pod hasłem beer ball valve, bazooka o długości 30cm.

Ja mimo wszystko na jednym garnku nie robiłbym żadnej modernizacji, ewentualnie na jedną dwie warki a później już na dwie kadzie. Jak masz dużo kasy to możesz wziąć coś typu grainfather, ale zostajesz z małymi warkami i dużymi wydatkami na samo urządzenie.

Ja obecnie schodzę do warzelni tylko po to, żeby włączać/wyłączać gaz i do czynności typu wrzucanie chmielu, włączanie wody. Mam termometr bezprzewodowy, wiem przy jakiej temperaturze zejść i przypilnować początku gotowania czy nie kipi itd.

41 minut temu, Hobbysta napisał:

wymieniał wężyk na hopstopper i gotował).

 

Tutaj zastanawiałbym się czy nie lepiej wybrać inny filtrator zacieru, zwłaszcza jak byś chciał używać mieszadła elektrycznego.

41 minut temu, Hobbysta napisał:

Miałem na myśli 1/2 albo 3/4 cala ta 1/4 wkradła się podstępem  i chyba pójdę w kierunku tych 3/4

 

Ja mam 3/4 cala. Na początku było ciężko, bo potrzebne były jeszcze redukcje gwintów, niestety jak ja kompletowałem sprzęt to króćce,pompy itd miały gwinty 1/2cala i takie też redukcje musiałęm wybrać.

41 minut temu, Hobbysta napisał:

Pomyślę nad wymiennikiem, ale przetestuje jeszcze tą chłodnice.

Wymiennik zdecydowanie lepszy. Przy chłodzeniu brzeczki chłodnicą należy ruszać brzeczką (mieszać chłodnicą lub recyrkulacja pompą) bo inaczej chłodzenie może trwać wieczność. Mieszając chłodnicą możesz uszkodzić hopstop. Recyrkulując pompą bez hopspidera prawdopodobnie zatka Ci się hopstopper (chmielem i osadami na gorąco).

41 minut temu, Hobbysta napisał:

Gar będzie służył także do zacierania i filtracji  po zacieraniu będę całość brzeczki spuszczał do fermentora gar szybko czyścił wymieniał wężyk na hopstopper i gotował.

Po pierwszym takim procederze będziesz żałował wybranej drogi, plecy nie dadzą Ci pospać :D.

P.S.

Ile sobie wyliczyłeś, że zainwestujesz? Bo później jak przychodzi zamawiać kran porządny, podkładki itd, to możesz się zdziwić.. Weź garnek minimum 70L bo:

- masz garnek 50l, lejesz z filtracji około 43-45litrów żeby nie wykipiało, po gotowaniu zostaje Ci około 38litrów, do fermentacji ostatecznie idzie około 35litrów. Nie wiadomo, czy lać dwa niepełne fermentory, czy kupić beczkę do fermentacji czy co jeszcze.

- przy garnku 70litrów i kranie 5cm od dna bez problemu wyciągasz 2 fermentory po 27litrów. Więcej wyjdzie jak się zepniesz

Pozdro

Edit:

No chyba, że po prostu chcesz sobie kupić emalię 50litrów i nic więcej to nie było tematu .

Pale ale i pilzneński możesz mieszać ze sobą przy wszelkich piwach typu ALE.

Jak chcesz koniecznie zużyć to zamiast 6kg pale ale zrób 4kg pale i 2kg pilzneńskiego, ewentualnie 50% na 50%.

@grizzly

Ja mam silnik 12V od osobówki, używany już 2 sezony w garnku 70l. Garnek często wypełniony przy zacieraniu w 90%. Nie ma problemu z ruszaniem czy mieszaniem, zapas jest taki, że ręce by Ci połamało jakbyś chciał to zatrzymać. Wystarczy poczytać na forum, wszyscy są w szoku jaką moc ma ten silnik.

Jak budowałem swoją warzelnię z nierdzewki to też rozważałem kega. Ja polecam garnek bo jest lżejszy i łatwiej utrzymać go w czystości, łatwiej kupić o pojemności 70 - 100 litrów itd.

Osobiście wybrałem najtańsze garnki, które wtedy były dostępne na allegro od PHU Elis (są na forum) za bodajże 319 zł sztuka 70L. Ja kupiłem na forum trochę taniej używki z otworami.

Te garnki mają cienką stal, nie wiem czy się uda pospawać, ja dla spokoju zrobiłem to skręcane i jestem zadowolony z takiej opcji. Spawane byłoby na pewno mocniejsze, ale tutaj zastosowałem uszczelki silikonowe i wszystko trzyma się bardzo mocno, nie cieknie - zwłaszcza przy słodkiej i klejącej brzeczce,która uszczelnia niewielkie wycieki.

Co do FD to nie doradzę, ja używam filtratora bazooka i od czasu rozpoczęcia przygody z tym filtratorem dopiero jestem zadowolony z filtrowania.  Wcześniej przerabiałem inne opcje i nie były tak dobre.

P.S.

Jak chcesz iść już grubo w temat to polecam jeszcze:

1) filtracja chmielin połączenie hop stoppera i hop spidera)

2) Przepompowanie między garnkami lub z garnka do filtracji za pomocą pompki z aliexpress.

3) wymiennik ciepła zamiast zwykłej chłodnicy.

Pozdro

W Lublinie można kupować i sprzedawać na skupie Plast-mag (ostatnio sprzedałem 20krat i 400butelek po piwie).

Sprzedaż krat to standard 8zł, ja kupowałem w różnych sklepach - małych osiedlowych i dużych typu selgros. 8zł to kaucja i nikt łaski nie robi.

Hamerykanie używają zwykłej żarówki owiniętej folią alu. Na forum ktoś próbował i bardzo dobrze podnosi tempersturę w lodówce. Taniej niż poduszka i sprwdzona metoda.

Musisz obserwować, ja swoją znalazłem po 3-4tygodniach codziennego przeglądania OLX.

Pozdrawiam

W Warszawie nie ma zamrażarek skrzyniowych? No patrzcie

Tak, moja zamrażarka już przerobiona na kegerator i jestem bardzo zadowolony.  Całość podniosłem o około 7cm przez dodanie deski-ramy na krany, bez niej też wszystko się mieściło.

Obecnie nie mogę sprawdzić czy wejdzie drugi fermentor bo mam w zamrażarce jeden fermentor, keg petainer  i butlę 7kg. Podejrzewam, że drugi fermentor powinien wejść, aczkolwiek był to przymiar na oko.

Zamrażarkę i tak będziesz szukał na olx w swojej okolicy więc nie sugeruj się tym konkretnym wymiarem a jedynie parametrami i mniej więcej wymiarami.

Nie polecam brać starych zamrażarek polar itd, będą głośniejsze i dużo bardziej prądożerne.

9 godzin temu, Hobbysta napisał:

Kurde teraz to mnie zaintrygowałes. Jaki model kupiłeś ? Ja planuje teraz gorniaki, Wiec nawet mniej by żarło bo rzadziej bedzie się włączać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Beko hs 221520, dodatkowo jest bardzo cicha, docelowo ma stać w salonie i nie będzie przeszkadzać hałasem.

Ja zapłaciłem 270zł, półroczna. Nowa kosztuje około 700-800zł.