quhcik
-
Postów
738 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez quhcik
-
16 maja 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne
quhcik odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
Mogę w moim garze zaciernym 50l ugotować fasolową którą wg. moich przyjaciół robię przepyszną. No może nie cały gar ale.... -
Ale sklepik jest bardzo mały, a ja nawet we Wrocławiu nie byłem, tak że nie mam ani wiadomości ani świadomości jak taki składzik funkcjonuje. Więc nie chce się wymądrzać.
-
Witam, mam już rozlanego tego "pilsnera" uważam że chmielenie na zimno było tu zupełnie zbyteczne - ogólnie piwo smakuje jak owocowe, kolorem zupełnie Urquela nie przypomina . Najlepsze Pilsy wychodziły mi z samego Pilzneńskiego + marynka i coś na aromat (saaz) okolice 12Blg. >>> czasem trzeba trochę poeksperymentować żeby dojść do tej właściwej receptury... Napisz ile tej marynki i saaz i w której minucie warzenia. I czy saaz wystarczy na 30 min przed końcem. Na warke 20l
-
Ile litrów piwa uwarzyliśmy w 2015 roku
quhcik odpowiedział(a) na Łukasz temat w Wsparcie piwowarskie
+ 44l Kożlaka ciemnego 25l Kożlaka ciemnego korzennego 44l Wiedeńskiego lagera ............... 113l RAZEM 315L -
Bo nie chodziłeś po rynku.
-
Bardziej zależy mi na goryczce. Dzięki za podpowiedz.
-
Jest taki mały sklepik na wlocie od strony Wrocławia zaraz za mostkiem, Ale ja własciciela nie znam tylko tak przelotnie bardzo przyjazny gość. Ma duży asortyment Piw i domowe wędliny.
-
Mam pytanie? Czy jeśli warzyłem jakieś piwo i zabraklo mi 2-go chmielu żeby go dodać w trakcie gotowania brzeczki i dodam go w póżniejszym okresie, na zimno czy to będzie to samo?
-
Myślę że to dobry pomysł, Do Jeleniej czasami jeżdże po towar, więc jak mówi pismo "wstąpił do piekieł po drodze mu było".
-
Witam. Z Jeleniej do Rzeczki niedaleko, w imieniu gospodarzy POD PRZEŁĘCZĄ myślę że mogę zaprosić.
-
16 maja 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne
quhcik odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
Myślę że moje nowe korzenne też się znajdzie tam gdzie trzeba. -
Nie jestem jakiś brudas czy jakoś tak, ale do momentu zlewu na fermentacje, gary owszem myje ale niczym nie psikam bo temperatura i tak zrobi swoje. Ale jak już w fermentatorze to piro ostro do akcji.
-
To korzenne które pracuje, w konsystencji bardzo gęste. Myślę że sprawił to cynamon. Chyba je jeszcze rozcięcze warką która jest bez udziwnień smakowych.
-
Ruszyło wczoraj wieczorem czyli po 12h od zadania drożdży. Pachnie przezacnie.
-
Ale zielone i nylony?
-
Wszystko ok. tylko żona zielonych rajstop nie chce zakładać. HA HA HA
-
16 maja 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne
quhcik odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
Musztarda chyba tak długo nie postoi. Co prawda wczoraj jadłem z tej samej daty produkcji i było wszystko ok. -
Dziś popełniłem Kożlaka ciemnego z dodatkiem chili, jałowca, ziela angielskiego, gożdzików, cynamonu. W związku z faktem że nie wiedziałem ile tego dać, aby nie przesadzić na 20l dałem wszystkiego po łyżeczce na 10minut przed końcem gotowania. Co szanowne grono sądzi o czymś takim i czy ktoś próbował tak robić. Być może że przesadziłem z ilością przypraw ale jak to mówią to tylko 20l
-
16 maja 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne
quhcik odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
Ok. czuję się zaproszony, tylko martwi mnie jeden fakt. Kochani gospodarze nie odbierają telefonów. Dałem skrzynkę piwa na wymianę, o musztardzie nie wspomnę i jakosik nie mam odpowiedzi co się z tym dzieje? -
Fakt że robie inaczej, ale nie po to ktoś wymyśla receptury być może i latami nad nimi pracuje, tylko po to aby stworzyć wg. niego najlepsze piwo . Więc jeśli przyjął że taki ma być skład danego produktu to się tego trzymać należy, ew. stwierdzenie nie to nie jest to, z takimi składnikami zrobie całkiem inne, zmodyfikuje recepture i będzie ok. Napisze tak, mnie i moim kolegom moje piwo smakuje i to wystarczy. Jestem w tej chwili na etapie robie 2-3 rodzaje piwa i tego się będę trzymał., chodzi o powtarzalność smaku.
-
Z tego co czytałem to dla niektórych dzikie to takie, że brzeczka sama wystartuje podobnie jak wino
-
Świete słowa. Ma smakować i tyle. Na forum czytałem też o takich co jadą na dzikich i też funkcjonują. Pilnować higieny i wg. mnie nie ma bata żeby nie wyszło. Na 27 udanych warek wylałem 2-e.
-
Od czerwca czyli od pierwszych prawdziwych warek daje i tu może będzie oburzenie, jakąś gęstwę, po prostu zapomniałem jakie to były drożdże. Piwo wychodzi wg. mnie przyzwoite. Na pewno były to drożdże dolnej fermentacji, a warzyłem różne piwa i pilznery, kożlaki, ciemne i jasne. Być może jak dawał bym dedykowane byłyby jeszcze lepsze.
-
A dlaczegóż to?
-
Wiadomo co samemu to samemu. No ale cena cydru w sklepach jak to piszą H.G.W skąd się wzięła.