Skocz do zawartości

Quentin

Members
  • Postów

    610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Quentin

  1. Raczej odwrotnie . Zacznij od tej piwnicy a gdyby fermentacja nie zeszła zbyt głęboko wtedy możesz próbować dźwignięciem temperatury .
  2. Ja do stouta wysłodzinowego po RIS ( 10 blg ) dałem łyżeczkę suszonych płatków chilli jak pamiętam to na ostatnie 5 minut ( zeszyt mam w domu ) i efekt mnie bardzo satysfakcjonuje . Ostrość jest wyraźna ale nie przeszkadzająca , pokazuje się po krótkiej chwili .
  3. Wróciłem cało i to najważniejsze Cierpliwy będę bo kto by tam czekał na wyniki ostatnich miejsc ( mój browar nie ma jeszcze roku ale jak będę duży to zobaczycie ! ) Miło było poznać ( Undeth , Stasiek i inni ) Do zobaczenia następnym razem i szczere gratulacje dla Laureatów i Finalistów !
  4. Na pewno bym tego nie wyrzucał . To Twoja praca i pieniądze . Kup balingomierz , przelicz to , dolej wody , zagotuj , zadaj drożdże i czekaj .
  5. Quentin

    Cukierki do brzeczki?

    Nie chodzi mi o uzyskanie coli , bo łatwiej ją kupić Bardziej o nutkę tego smaku . Jestem ciekaw czy ktoś z tym eksperymentował
  6. Quentin

    Cukierki do brzeczki?

    A dodawał ktoś Coli ? Uwielbiam to cholerstwo i tak się zastanawiam czy dodanie do stouta nie dałoby tych posmaków . Tylko pewnie mocno zmieni się odczyn piwa w stronę kwaśności ( pytanie ile tam jest tego kwasu fosforowego )
  7. U mnie zwykle po bełtaniu właśnie wypycha wieko, a nie zasysa Zasysa na pewno jak dźwigniemy fermentor ( kiedyś mnie wystraszyło zassanie płynu z rurki ) bo dno się obniża i tafla cieczy działa jak tłok . Podczas bełtania na pewno jakieś zmiany ciśnienia nad powierzchnią występują i pewnie raz pcha raz ciągnie
  8. Tym bardziej , że napis USB jest wyraźnie nad oboma gniazdami a nie nad jednym z nich tylko
  9. No dałem minimalną wartość tego co sugerował program . Musiało być niedoleżane , cholera wie . Otwierałem moje pierwsze piwo z lipca 2013 i było ok . Drugie , trzecie ... A tu warki numer kilkanaście i takie wpady . Jestem na siebie wściekły . Po tym zrobiłem dubbla i RISA i na razie grzeczniutko psykają . Najgorsze to nie znać przyczyny . Ale obstawiam zbyt szybkie butelkowanie .
  10. Pytam dla tego , że ostatnio dwa razy ( przy espresso stoucie i podwójnym koźlaku ) zdarzył mi się gushing i szukam przyczyny . Zawsze robiłem wg tego kalkulatora i teraz też i skąd ten gushing ? Podając jednak tą niższą temperaturę czyli 16 st.C zamiast 20 - kalkulator podaje niższą ilość cukru . Zawsze daję dolną granicę wartości nagazowania . Skąd więc ten wyrywkowy gushing akurat w tych dwóch warkach ? ( nie są zepsute ) Zakładam , że jednak z jakiegoś niedofermentowania ... Ale zawsze się staram tego pilnować i nie spieszyć . Echhhh , mocno mnie to podłamało ...
  11. Chodzi mi o to co napisał josefik : rozlew w temperaturze fermentacji, refermentacja w temp. 24C . Jeśli np. fermentowałem w 20 st. , na cichą poszło do 16 st. to mam czekać aż się zagrzeje do 20 ? Czy mogę butelkować w temp. 16 st. od razu po przyniesieniu z piwnicy ? A jeśli tak robię , coś będzie nie tak ?
  12. Ale w kalkulatorach ( np. refermv2 ) należy podać temp. piwa a nie otoczenia . Jeśli przynoszę piwo z piwnicy 16 st.C powinienem poczekać aż się ogrzeje do pokojowej czy mogę podać i butelkować piwo o temp. 16 st. ?
  13. Pod warunkiem , że jest szczelnie zamknięte . Bełtanie przy nieszczelnym poprzez zmiany poziomu cieczy może zassać powietrza . Tak samo dźwignięcie fermentora ( jeśli to plastikowe wiaderko ). Ale ew. stopień takiego natlenienia nie jest chyba zbyt duży .
  14. W ostatnim piwowarze był artykuł któregoś z doświadczonych piwowarów ( zapomniałem czyj ) o braku zalet cichej fermentacji a wręcz o jej szkodliwości . Nie będę się wdawał w dyskusję bo nie jestem godzien Myślę , że obie metody mają swoje wady i zalety - sam robię czasem z cichą czasem bez .
  15. Quentin

    Cukierki do brzeczki?

    Czyli tak jak podejrzewasz pewnie zepsuł się tłuszcz .
  16. Dokładnie tak jak napisał takijiro . Chodzi o aromat nie goryczkę . Do tego piwo dofermentuje być może i lepiej się sklaruje . Jak Ci nie zależy na tych rzeczach to tak jak napisał mareceksz . Nie przesadź jednak z temperaturą , żeby nie powstało za dużo "kwiatków"
  17. Brewkity moim zdaniem mają zbyt małe nachmielenie , szczególnie typu IPA należy dochmielić w trakcie gotowania . Warto też dochmielić na zimno podczas cichej
  18. Skorzystaj z BrewTarget lub innego programu piwowarskiego - ładnie Ci przeliczy IBU
  19. Quentin

    Cukierki do brzeczki?

    Faktycznie , nie wygląda to zbyt apetycznie . Jaki to smród ?
  20. Robiłem obie wersje coffee stouta - na espresso i na mielonej lavazza d'oro . Oba piwa wyszły wyraźnie kawowe , espresso wytrawne , z lavazzą dałem laktozy . Efekt jest zadowalający w obu przypadkach jeśli chodzi o "czucie" kawy . Niestety espresso przegazowałem Filtrowałem po chłodzeniu przez gazę - fusów nie ma , więc możesz to przefiltrować jak Ci nie opadnie po tym trzymaniu w chłodnym W przypadku espresso lałem do gotowania i przed butelkowaniem do syropu . Kawa z kapsułek Tschibo
  21. A jakie to piwo ? Bo może przelej jeszcze na cichą , przy okazji dochmielisz na zimno ( jeśli to np. IPA ) i może po wzruszeniu jeszcze coś drgnie i dofermentuje jeszcze ?
  22. Wit - 22 L Hefeweizen - 22l RAZEM: 15762,5 L
  23. Quentin

    pierwsza APA

    Moje drugie piwo z brewkita było AIPA i wyjątkowo fajnie wyszło jak na brewkitowe . Uwagi dot. ilości chmieli i kolorów ekstraktów Koledzy dali Ci bardzo dobre .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.