Skocz do zawartości

Warmiński MISIEK

Members
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Warmiński MISIEK

  1. Teraz, FurioSan napisał:

    Zazwyczaj wpisuje punkty nie czekając na protokół.

    Tutaj nie podano wyników w postaci takiej którą mogę zinterpretować więc pozostaje czekać.

    Mam już wprowadzone punty dla pierwszych trójek ale nie podawałem żeby nie wprowadzać zbędnego zamieszania

    Zgodnie z regulaminem pierwsza trója z podium będzie inna niż pierwsza trójka do pucharu :-)

  2. 3 minuty temu, M.Aszek napisał:

    Piłeś to piwo? Czytałeś "metryczkę"?

    Wysyłałeś czasem piwo na konkursy? Ile razy nie zgadzała Ci się metryczka z tym co czujesz? Moja metryczka też jest z dupy i jakoś nie robię z siebie męczennika. Pewnie trafiłeś na infekcyjną butelkę, albo miałeś innego niefarta :D

  3. 10 minut temu, kantor napisał:

    Dziwne, że nie ma regulaminu ale z tego co pamiętam miejsca w dużej kategorii miały być normalnie po punktach (a mam dobrą pamięć do pierdółek ;)), tylko do wyboru GCh miały być najlepsze piwa z podkategorii (bez względu na ich miejsce), i czołówka np w lekkie Ale powinna być

    1.    Janusz Švach – 43,25

    2.    Ireneusz Misiak - 42

     

    a tu drugi jest Piotr Przymusiak z ilością punktów 36,5

     

    W BCJP gdzie jest podobny system (czyli pierwsza runda na punkty, a później już tylko wybór 3 najlepszych) to się dość często zdarza ;)

    Też mi się wydawało, że duże kategorie po punktach, a jedynie GCh najlepsze z podkategorii.

     

    Kolejna sprawa jak będą liczone w takim razie kolejne miesca (4, 5 i 6) do pucharu.

  4. 53 minuty temu, Adam Pawlicki napisał:

    Powołujesz się na wykład Czesława, w którym mówi żeby nie grzebać zanim nie skończy się fermentacja, mówiąc żeby grzebać zanim skończy się fermentacja. To jak powoływać się na cytat z Koranu przy serwowaniu wieprzowiny.

    Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
     

    Czytając Twoją poradę mam wrażenie, jakby mi 3 letnia córka robiła wykład o życiu po śmierci przekonując, że wszystko wie lepiej :polew:

    Nie ruszam piwa gdy nie jest to konieczne. Więcej złego zrobi risowi dodają np paczkę czy dwie sucharów, niż fesowi przelewając na "cichą" i wykorzystując gęstwę.

  5. Dnia 10.03.2018 o 22:35, johnny13pl napisał:

    Czy mogę zlać na cichą "bez obawień" piwo jeszcze do fermentuj, nigdy nie mierzyłem BLG po cichej, zawsze zlewałem jak fermentacja stanęła?

    Spokojnie zlewaj. 4 dla fesa to jest spoko wynik. Przy przelewaniu na "cichą" nie obniżaj tylko temperatury. Pełno drożdży i tak masz zawieszonych w piwie. Nawet jak dojedzą t 0,5 do 1 blg to i tak potem posprzątają. Pooglądaj se wykłady i poczytaj zapiski Czesława. Często zlewał piwo już po 6-7 dniach. Ja nie jestem akurat za tak szybkim zlewaniem, ale 12 dni to już wystarczy. Gęstwa do risa będzie w super kondycji. A tak, to co zadasz?

  6. Najlepiej podaj zasyp. W jasnym lekkim piwie 300g zakwaszającego to będzie wyczuwalne. Sam słód obniża ph, a że masz i tak dość niskie, to uważam, że zakwaszający będzie zbędny. Wapń dostarczasz ze słodem, więc dodawanie go też mija się z celem. Ewentualnie jak chcesz pokombinować, to możesz dodać chlorek wapnia do piw słodowych, lub siarczan wapnia do piw chmielowych. Tutaj kalkulator. Na pierwszy rzut oka dość skomplikowany, ale jak się chwilę pobawisz zobaczysz, że jest dość przyjemny.

  7. 2 minuty temu, Bachi napisał:

    Wszystkie drożdże uwadniasz w temp powyżej 25C. Nawet na opakowaniu w34/70 jasno stoi w jakich temperaturach to robić. Ze starterem nie miałem tego problemu-kolba poszła do lodówki. Zastanawiam się jak to się ma do sucharów.

    Robiłeś starter w lodówce?

    Co stoi na przeszkodzie, żeby po uwodnieniu w 25°C wstawić je do zimnej wody i schłodzić poniżej 15°C? Jak będą w wodzie 45 a nie 30 min nic im się nie stanie.

  8. 19 minut temu, Rageofhonor napisał:

    Nie przypuszczam by infekcję złapało od fermentora bo raczej został wyparzony podczas zacierania i na koniec też gdy przelałem brzeczkę po chmieleniu do niego. 

    Jedyne potencjalne momenty w których mogło dojść do infekcji to chłodzenie i czas od zadania drożdży. Chyba że są drobnoustroje które potrafią przetrwać takie temperatury. 

    Czy dobrze rozumiem, że fermentowałeś w fermentorze, w którym wcześniej zacierałeś i jedyną dezynfekcją były temperatury zacierania?

  9. Tylko po co odzyskiwać z piwa, skoro bez problemu możesz je dostać w sklepie? Będą w lepszej kondycji, wystarczy zrobić starter, to do lekkiego piwa i do braggota. A z butelki, to będziesz musiał zrobić kilkustopniowy starter, mieć pewność, że piwo nie było pasteryzowane, a tym bardziej refermentowane innym szczepem. Ze niecałe 40 plnów wg mnie nie warto.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.