Hej,
W ostatnią sobotę uwarzyłem Rye Christmas Ale 18,2 blg. Przy pobieraniu próbki do pomiaru blg zauważyłem, że młode piwko jest masakrycznie mętne, błoto. Warto wspomnieć, że przy wysładzaniu, jak to przy życie, miałem spore problemy z klarownością . Tak czy owak jest masakra. Oczywiście, próbka nie poszła na marne. Piwko jest tak oleiste, że z czymś takim jeszcze się nie spotkałem, jedynym słowem olej do smażenia W smaku jak najbardziej OK.
Pytanie brzmi, czy przy użyciu żelatyny lub karuku można wyklarować młode piwko do zadowalającego poziomu? Obawiam się, że klarowanie grawitacyjne bez wspomagania na nic się tu zda.