Skocz do zawartości

mat

Members
  • Postów

    1 338
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mat

  1. mat

    Piwny depozyt

    2 za 1, 4 za 3? Poroniony pomysł.
  2. Też się porobilem. Ale to wina jedynki. Zajefajne cda mieli
  3. Przynieś tego ESB Szuwar dzisiaj na spotkanie. Się przetestuje
  4. mat

    Polish IPA (PIPA)

    Ponoć iunga super się sprawdza w czarnych piwach.
  5. Wczoraj odwiedziłem depozyt. Zabrałem: - 1x Żytni Stout od Szuwara - 1x Saison od Krzycha - 1x BPA od Xena Zostawiłem 3x Wild Nelson IPA (etykieta zastępcza, więcej info na blogu ) Aktualizacja stanu: 2x Xmas Ale (qub) 1x Vienna lager (VL, jaras) 1x Schwarzbier (SB, jaras) 2x Whisky Stout Bruntal (jaras) 1x Dry Stout - różne drożdże (Szuwar) 2x Mild (Szuwar) 2x Specjal Bitter Singiel Hop Iunga - różne drożdże (Szuwar) 1x #2 Ale Iunga (Camilos) 1x Wysłodziny po barley wine 11 BLG, Ale z płatkami owsianymi (blukasze) 1x Cream Ale (korzeń) 1x Puszka Pandora (korzeń) 1x Munich Lager (korzeń) 1x APA (korzeń) 1x Pszeniczne (Undeath) 1x Whisky Oaked Brown Ale (mat) 1x Black Weizen (mat) 1x Dry stout (Kosa) ("K" na kabzlu) BPA (Xen) 1x TNT APA (BG) 2x Piwo miodowo - jałowcowe (Browar Koziołek) 1x Weizenbock (Browar Koziołek) 2x 100% peated Bruntal (Browar Koziołek 1x Sticklebract IPA (Browar Hutniczy) 2x Uchate milk stout (Browar Hutniczy) 2x Hefeweizen (kyniekk) 2x Bursztynowe Pale Ale (kyniekk) 3x Wild Nelson IPA (Mat)
  6. Dla mnie piwo jest również troszkę płaskie w smaku, wodniste. Ale to pewnie wina drożdży, jak zasugerował Szuwar. US05 nie był najlepszym wyborem. Co to modyfikacji wody, dodałem od początku gotowania 10 ml chlorku wapnia. Co do mineralności, w piwie się z tym jeszcze nie spotkałem, również i w tym. Co innego w białym winie, tam dosyć często występuje. Piwko faktycznie nabiera charakteru po ogrzaniu.
  7. Moją szafka stoi jaras przed tobą otworem
  8. Dzięki za recenzję. Co do koloru to poczytaj na blogu, już nie pamiętam. Pewnie pszeniczny czekoladowy ekstrahowany na zimno.
  9. Hmm, byłem pewien, że brałeś z depo moją pszenicę. no cóż, to w takim razie czekam na mistrza cietej riposty
  10. Zabeltaj troszkę fermentorem, podbije drożdże z dba. Powinno pomóc. Podnieś temperaturę fermentacji.
  11. Lepiej Krzychu zdegustuj moja pszenicę. Potem napiszesz że stara i ....
  12. Dzięki szuwar za recenzję. Piwko wyszło ciekawe. Fakt , fenole ze soldami ciemnymi średnio mi się komponują. Zdecydowanie brakuje mi banana. Z tym wysyceniem jest różnie, niektóre są mocno niektóre słabo wysycone. Piwo ma 11plato więc super głębi smakowej bym się spodziewał
  13. Dzięki za wsparcie. Może faktycznie zbyt wcześnie zacząłem się martwić.
  14. Tutaj jestem wyjątkowym pesymistą i obawiam się, że sam czas nie wiele tutaj zdziała. Piwo naprawdę jest baaaaardzo oleiste
  15. Hej, W ostatnią sobotę uwarzyłem Rye Christmas Ale 18,2 blg. Przy pobieraniu próbki do pomiaru blg zauważyłem, że młode piwko jest masakrycznie mętne, błoto. Warto wspomnieć, że przy wysładzaniu, jak to przy życie, miałem spore problemy z klarownością . Tak czy owak jest masakra. Oczywiście, próbka nie poszła na marne. Piwko jest tak oleiste, że z czymś takim jeszcze się nie spotkałem, jedynym słowem olej do smażenia W smaku jak najbardziej OK. Pytanie brzmi, czy przy użyciu żelatyny lub karuku można wyklarować młode piwko do zadowalającego poziomu? Obawiam się, że klarowanie grawitacyjne bez wspomagania na nic się tu zda.
  16. Artezan chyba popełnił mały błąd w nazewnictwie drożdży. Nie Troix, a Trois, inaczej WLP644.
  17. mat

    White IPA - Rye IPA

    Ja swoje pierwsze i póki co jedyne White IPA, bądź jak kto woli Witbier IPA, chmieliłem Amarillo w liściach. Drożdże Breferm Blanche. W tym stylu wg. mnie kluczem do sukcesu mogą okazać się drożdże, a nie chmiele jakich użyjesz.
  18. No własnie z tym "muszą" to jest różnie . Nie mniej jednak piwko bardzo mi smakowało i uważam ,że godnie reprezentuje styl.
  19. Powiedz mi co za kretyn takie coś napisał. No jak bym miał się przyczepić to tylko do nagazowania. Pewnie nie piwowar, tylko teoretyk.
  20. Myślałem, że będzie jakaś szpila. A tu tylko jakiś obrazek.
  21. Dzisiaj na warsztat trafił Saison od kościesza: Piana: śnieżno biała, bardzo obfita pomimo porządnego schłodzenia. ........miejsce dla jarasa na uwagę odnośnie szafki z ikei................... Drobno pęcherzykowa, szybko się dziurawi, ale pozostawia 1 cm warstwę drobnej piany. Jest OK Kolor: piwo mętne o barwie jasno-żółtej. Bardzo ładny kolor. Aromat: Przede wszystkim nuty fenolowe charakterystyczne dla stylu oraz goździk. Na dalszym planie lekki banan. Do tego dochodzi lekki zapach ziela angielskiego. Może troszkę owoców jałowca. Smak: Znowu fenole i goździki. Piwo pomimo obfitej piany nie jest przegazowane. Przyjemna goryczka, niezalegająca. Piwo sprawia wrażenie lekko słodkawego, ale to pewnie przez drożdże i ich profil smakowy. Wnioskuję, ze cukier dodano w celu głębszego odfermentowania? Podsumowanie: Świetny przedstawiciel stylu. Dla mnie bez wad. Piwo bardzo dobre.
  22. Czyli mamy dwie obowiązujące listy, jarasa oraz z postu 586. Która jest słuszna nawet nie pytam. Nie zmienia faktu, że znowu pojawiają się anonimy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.