-
Postów
835 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez sziszi
-
-
Warka 136 American Wit
3,5kg pszenica
3,0kg słód pale ale
1,0 kg cukier
50g Perle 60min
20g Amarillo 30min20g Amarillo 20min
20g Citra 10min
10g Amarillo 0min
30g Citra 0min
50g Amarillo (na zimno)
50g Citra (na zimno)
10g kolendra
20g Curacao
10ml Beerzym Multi
Zacieranie
60°C 30min
64°C 30min72°C 30min
14°Blg, 34l
Drożdże Wyeast 3724 Belgian Saison -
Zapytam doświadczonego
Czy drożdże szampańskie trzeba w jakiś specjalny sposób przygotować przed zadaniem do brzeczki?
Czy postepowanie identyczne jak przy drożdżach piwnych?
moje doświadczenie jest większe o 2 warki
tylko uwodniłem przed dodaniem do brzeczki
-
a ja jak najbardziej polecam bayanusy (ja używałem EC-1110 Lalvin)
super mi odpowiadają w braggocie
polecam też stopniowe dodawanie miodu
-
A to się wszystko zgadza:
1. mój braggot (28st. ballinga) odfermentował bez problemu na jednej saszetce, fakt, że miód dodawałem stopniowo, po słoiku
2. większa ilość drożdży jest na pewno mniej ryzykowna niż mniejsza
3. na pewno dodanie cukru w czasie fermentacji nie zaszkodzi, a dopomóc może wiele
4. zabawa, zabawą, ale nie po to przesiaduje po nocach w piwnicy, żeby potem piwo niedobre wyszło
-
Fermentacja zastopowała na około 10°.
A to się zdziwiłem. Myślałem, że zeżrą niemal wszystko bez dodawania innych drożdży.
Coraz więcej zagadek, coraz mniej czasu
Chyba jednak za mała ilość drożdży?
Cierpliwości mi brakowało, bo coś bulkało i można było zostawić, ale po co, jak miałem dodatkową ilość tych samych drożdży i to zahartowanych bardzo mocnym piwem
Ja to takie piwa traktuje bardzo doświadczalnie i zabawowo, bo wiem, że zawsze coś z nich ciekawego wychodzi
-
Około miesiąca, cicha jeszcze z 2 tygodnie, nie prowadzę dokładnych zapisków.
Fermentacja zastopowała na około 10°.
Przelewałem wtedy mojego bragotta na cichą i dodałem z niego całą gęstwę, z bardzo dobrym efektem.
Skoro fermentacja ruszyła dodałem jeszcze 1kg cukru
Piwo mimo, że wyszło dość dobrze odfermentowało (1°Blg) w odczucie jest dość słodkawe, no i słabo coś klaruje w butelkach.
Ale to chyba wina pszenicy.
-
Warka 135 Saison
3,0kg słód pilzneński
3,0kg słód pale ale
1,0kg słód monachijski
0,04kg Carafa II Special
1,0 kg cukier
50g Sybilla 60min
50g Sybilla 20min
20g Perle 20min
50g Sybilla 5min
skórki 4 pomarańczy 5min
Zacieranie
64°C 2h
76°C 20min
14°Blg, 38l
Drożdże Wyeast 3724 Belgian Saison
-
Warka 134 Saison
6,0kg słód pilzneński
0,15kg Special B
0,02kg Carafa II Special
1,0 kg cukier
50g Sybilla 60min
50g Sybilla 30min
50g Sybilla 5min
Zacieranie
64°C 60min
76°C 20min
14°Blg, 35l
Drożdże Wyeast 3724 Belgian Saison
-
Warka 133 Lager Noworoczny
6,5kg słód pilzneński
0,95kg płatki błyskawiczne ryżowe
15g Marynka (zacieranie)
35g Marynka 60min
40g Perle 60min
20g Perle 0min
Zacieranie
65°C 120min
76°C 15min
Drożdże Saflager S-23
13°Blg, 34l
-
Myślę, że czy śmietana ma 12% czy 18% nie ma żadnego znaczenia.
Przyprawa jak napisałem skomponowana samemu, jak dla mnie przyprawy gotowe to profanacja prawdziwego piernika.
Ja w sumie robię to na oko piernik jest dość pikantny. W necie jest masę przepisów na domową przyprawę piernikową.
-
Chciałbym się podzielić przepisem na piernik. Mój debiut w wypiekach
Muszę się pochwalić, że bardzo udany, niestety już zjedzony.
Jest to zmodyfikowany, stary rodzinny przepis.
Składniki:
1,5 szklanki mąki żytniej 700
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka
1 małe opakowanie śmietany
3 łyżki cukru
0,5kg miodu płynnego
0,5 kostki masła
garść orzechów włoskich
przyprawa piernikowa
3/4 szklanki aktywnego zakwasu żytniego
Masło rozpuszczamy z miodem i studzimy.
Przyprawa piernikowa oczywiście własnoręcznie skomponowana. Ja zmieliłem w młynku do kawy: imbir, gałkę muszkatołową, cynamon, pieprz, goździki, kardamon, kolendrę i kminek.
Następnie mieszamy dokładnie wszystkie składniki i zostawiamy do wyrośnięcia na około 8 godzin.
Pieczemy około 1 godziny w 180°C.
Piernik najlepszy po co najmniej kilku dniach od pieczenia.
Polecam ze szklaneczką porteru bałtyckiego
Wesołych świąt!
-
Warka 132 Złoty Lager
6,0kg słód pilzneński
0,6kg słód tostowy
0,4kg słód karmelowy 128EBC
0,2kg słód melanoidowy
15g Magnum 60min
40g Perle 60min
Zacieranie
64°C 50min
76°C 15min
Drożdże Saflager S-23
12°Blg, 40l
-
z tą autolizą to by się zgadzało, bo kiedyś refermentowałem jakieś piwo drożdżami winnymi i był smak spalonej gumy
to faktycznie mógłby być problem, ale z drugiej strony w szampanie smaki z autolizy są porządane
choć musiałby się wypowiedzieć jakiś specjalista od win musujących
Ja to bardziej tak na głos się zastanawiałem
Killer factor, czy killer yeast - chodzi o to, że niektóre szczepy drożdży winnych potrafią produkować toksyny, które są zabójcze dla innych drożdży. Nie wiem czy to dzikich, ale piwowarskie mogą być nieodporne. Tonsmeire wspominał o tym tutaj - drożdże winne doprowadziły do autolizy drożdży piwowarskich i dopiero Bretty posprzątały cały ten bałagan.
Nie mam pojęcia jak to wygląda z drożdżami szampańskimi.
-
oj koledzy, jeśli do mnie te pytania to ja taki mądry nie jestem
killer factor - czyli przeciwdziałanie dzikim drożdżom?
czyli jeśli w moim braggocie wrzucę bretty na cichą to może się okazać coś innego niż planuje ?
ale w szampańskim piwie to nie problem, bo ono nie jest dzikie
-
http://archive.maltosefalcons.com/tech/methode_champenoise/ tu jest fajnie opisane
pewnie można dać piwne,
kiedyś dawałem szampańskie do refermetnacji do mocnego piwa, ale nie zauważyłem jakiś specjalnych efektów ich pracy
-
Piłem Deus Brut des Flandres, w sumie to chyba jedyne w miarę łatwo dostępne piwo w tym stylu w Polsce.
Wysoko nagazowane, wytrawne, alkoholowe, bardzo jasne.
Moje nie będzie aż tak alkoholowe, ale mam nadzieję, wytrawne będzie.
Drożdże szampańskie mają wysoką tolerancje na alkohol, co akurat u mnie chyba nie jest konieczne. Mocno odfermetowują.
Efekty będą za kilka miesięcy, będę raportował.
Poza tym ma być szampańskie to są drożdże szampańskie
-
Warka 131 Bière brut
5,5kg słód pilzneński
1,0kg pszenica
1,0kg cukier
30g Magnum 60min
20g Lublin 15min
30g Lublin 0min
Zacieranie
62°C 120min
76°C 15min
Drożdże szampańskie Lalvin EC-1118
20°Blg, 23l
-
Można prosić o jakiś komentarz na temat III kategorii, Funky Ale?
Jestem zainteresowany jakie to były piwa, jaki poziom itp.
-
Oj faktycznie ja coś jakiś niejarzący, już poprawiłem
-
Nie takie niezwykłe, zacieranie rozpocząłem o 7 rano i z powrotem do łóżka na krótką drzemkę.
Także, zaznaczam, że z upojeniem alkoholowym nic to nie miało wspólnego.
-
-
Warka 130 Weizen
3,0kg słód pilzneński
2,0kg słód pszeniczny
2,0kg słód pszeniczny ciemny
40g chmiel Lubelski 60min
Zacieranie
44°C 60min
64°C 60min
76°C 10min
Drożdże Safbrew WB-06
12°Blg, 35l
-
Browar ciągle w rozbudowie, aktualna wersja raczej mocno przejściowa.
Docelowo armatura będzie nierdzewna, szybkozłączki, lepsza pompa i takie tam duperele.
Taboret będzie też wyspawany bo ten jest nieco mało stabilny
Kadź warzelna jest z kega 50l, grzałka 4000W - od kolegi Maryusha
Hop stopper - od kolegi lewatywa8
wymiennik 40 płytowy.
Jako kadź zacierna została moja stara dobra lodówka turystyczna Colemana. Ale także tutaj są też wielkie plany, choć raczej nie w najbliższym czasie.
-
Ja również jestem fanem zacierania jednotemperaturowego i chyba tylko sporadycznie robię piwo inaczej.
Co z tego jak zrobię 5 przerw w zacieraniu, a potem nie będę miał już siły na odpowiednie schłodzenie piwa, dopilnowanie higieny i odpowiedniej fermentacji
Cały czas natomiast frapuje mnie to czy dobrego weizena da się tak wyprodukować?
Czy komuś udała się taka sztuka ? :0
Domowe hodowanie papryczek (ostrych!)
w Domowe specjały
Opublikowano
To i ja się pochwalę.