Warka#35 AAA w kiblu, kwasiur już na cichej......moje ulubione...
#34 APA, mimo wstępnych podejrzeń o podkwasiurność - rozlana do butelek staje na nogi... kwasek ustąpił i dzieje sie coś dziwnego ze smakiem (to było gotowane tylko z goryczkowym, Amarillo dodane na cichej)... najpierw lekka goryczka, potem wyraźna słodycz, potem Amarillo i w końcu coś jakby karmel(?) ciekawie, co 2 dni bedę otwierał kolejne...
#33 NBA zaczyna się smakowo klarować: zwytrawniało, wychodzi kawo-gorzka czekolada, troszkę brakuje słodowości... ale jeszcze poczekam. Ananasa ni grapefruita nie wyczuwam... orzechowość lekką tak.
Gdzie wcięło Danstar Nottinghamy? chciałbym spróbować a tu wszędzie e-e...