Dawno się tu nic nie działo, a w browarze same nowości.
Warka American Stout już fermentuje. Pierwszy raz warzyłem przy użyciu taboretu gazowego, pierwszy raz zastosowałem całonocne zacieranie, pierwszy raz do kotła poszedł chmiel najnowszej fali (vic secret z 2015 r.), pierwszy raz zastosowałem dekokcję.
Wydajność wzrosła do 81,5% z 75% zakładanych. Chmiel pchnie przyjemnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Nazwa - Pink Panther
Zasyp:
- 3 kg Pale Ale z Weyermanna
- 1 kg słodu pszenicznego Weyermanna
- 0,25 kg Carafa I z Weyermanna
- 0,25 kg Carafa II z Weyermanna
- 0,2 kg jęczmienia palonego
Zacieranie:
- Woda o temperaturze 78 stopni po wsypaniu słodów zeszła do 70 stopni. Zacieranie przebiegało od 22:30 do 07:00 dnia następnego. O 7.00 zacier miał 62 stopnie.
- Odebrałem 9 litrów zacieru i podgrzałem do 90 stopni. Po powrocie temperatura nie wzrosła aż tak jak oczekiwałem, więc przeprowadziłem infuzję wrzątkiem do 78 stopni.
Wysładzanie:
-15 litrów niemodyfikowanej wody, wysładzanie na raty
Chmielenie:
- Vic Secret (2015) - 20 gr - 20 min
- Vic Secret (2015) - 20 gr - 10 min
- Vic Secret (2015) - 10 gr - flameout
- Vic Secret (2015) - 50 gr na ostatnie 3 dni fermentacji cichej
Drożdże:
- US05 - rehydratacja w 29 stopniach