Belzebub

he he he to nie jest to co się może wydawać na pierwszy rzut oka

widzę, że kolega podąża tym samym tokiem myślania co ja

Ja przyjąłem kwestię niskiego ph za udowodnioną.

Co do wody do wysładzania to korzystne jest, żeby miała dość wysoką temperaturą (ok. 80 °C) bo to przyspieszy cały proces. Im cieplejsza woda do wysładzania, tym szybciej będzie wrzało. I zaoszczędzimy czas.

Dodatkowo wypłukuje się więcej cukrów.

ale ten "zwrot" to nie znaczy chyba, że oddali bo znaleźli a bali się wypić ?

z tym miejczem to żartowałem

siostrzeńcy się w to bawią.

A tam to cała impreza jest, na YT można sobie filmiki pooglądać.

Ale już schłodzenie do 40 °Blg w pełni mnie satusfakcjonuje.

Czyli jak wyglądać powinna proporcja brzeczki do lodu skoro pół na pół daje 20 °C to 3/1 powinno dać 40 °Blg ?

Patrz w co klikasz bo (póki co) temperatury w °Blg nie wyrażamy

w pracy jestem skupić się nie mogę.

ale możesz przygotować gęstszą brzeczkę którą rozrzedzisz właśnie takim lodem. Oczywiście wspomóc przy tym można sie zwykłą chłodnicą i użyć mniej lodu, albo zastosować zamrożone PET, bez dalszych kombinacji.

Przy warzeniu sprawdzę taką metode i opiszę efekty.

Ale już schłodzenie do 40 °Blg w pełni mnie satusfakcjonuje.

Czyli jak wyglądać powinna proporcja brzeczki do lodu skoro pół na pół daje 20 °C to 3/1 powinno dać 40 °Blg ?

Ja miałem w planie, ale miecz mi się złamał.

Może uda się wygospodarować trochę czasu, bo chętnie bym wpadł.

Okrągła rocznica, będzie ostro.

Coder, zgadza się tak.

Tak mi tylko do głowy wpadło

A jak zostawiam piwo na noc do wystygnięcia to pewnie DMS jest taki, że głowa boli i bakterie szaleją ?

co do lodu to to powiedzenie z "otwartymi drzwiami" już mnie irituje.

Co ztego, ze ktoś wymyśłił chłodnicę. Wody idzie w kanał straszne ilości.

Dlaczego nie szukać alternatywnych metod ? Tylko dlatego, że już ktoś wpadł na jakis pomysł ?

scooby_brew jak się sprawda Twoje rozwiązanie ?

czy jest to wydajniejsze od tradycyjnej chłodnicy ?

Podoba mi się

żadna laboratoryjna chłodnica szklana nie da rady z rozsądnym przepływem brzeczki. Po za tym trzeba uwzględnić to że brzeczka sobie cały czas powoli sama stygnie. I to może powodować przy 80°C DMS a przy 30°C infekcje. O tym też należy pamiętać że my powoli sobie przepływowo chłodzimy a tam w kotle powoli stygnie i się mogą tam mało fajne rzeczy dziać.

Dlatego' date=' między innymi na naszej wiki, można przeczytać że brzeczka powinna się cały czas gotować w czasie chłodzenia chłodnicą przepływową, to jednak spore wyzwanie dla sprawności chłodnicy.[/quote']

Ale o co kaman ?

JAk się chłodzi zanurzeniową w garze to nie ma DMS i infekcji a jak chłodzi się samo z siebie to już sie mogą pojawić ???

 

 

 

a tak off top a myśłał ktoś o chłodzeniu brzeczki lodem.

Myślałem o dwóch metodach :

1. chłodzenie lodem z przegotowanej wody dodanym bezpośrednio do brzeczki (przy czym trzeba uwzględnić tą ilość wody przy wysładzaniu/gotowaniu - może spaść wydajność).

2. chłodzenie zamrożonymi butelkami PET ?

Jeśli możesz piwo uchronić przed wysoką temperaturą i zapewnić mu norlalną fermentację to co cię wstrzymuje ?

Ja nie odpuszczam. Lato jest a pić się chce

no i jasne, znaczy trzeba odpuścić.

edit :

nie ten wątek

BNP własnie wiem, że może rewelacji nie ma, ale kto wie..

pewnie będę musiał ograniczyć przepływ, żeby nie szło za szybko.

Co do średnicy rurki to można sprawdzić, ale długość niemożliwe, bo zwój zamknięty jest w puszce.

niby z opisu wynika że 17 litrów :rolleyes: ciekawe jak to się skończyło.

no ja mam podobne, tylko, że u ciebie końcowa część rurki wydaje się bardziej zaokrąglona

Nie robiłem tego, ale Twój pomysł podoba mi się. Trzeba by poświęcić chyba więcej czasu na czyszczenie i sterylizowanie takiego układu. Tradycyjna metoda jest według mnie lepsza

no niby tak, tylko i tu i tu rurka, w jednym wypadku brudzi się na zewnątrz w innym wewnątrz, a czyścić mozna poprzez przepuszczenie detergentu i płynu do sterylizacji.

Zastanawiałem się nad wydajnoscią etgo układu, jednak destylat płynie inaczej .

Obawiam się, ze chłodzenie w przepływie może powodowac większe zużycie wody, choć powierzchnia chłodzenia jest relatywnie (w porównaniu z pojemnością pojemnika) duża

czy ktoś wykorzystywał moze chłodnicę (taką samoróbkę - pojemnik ze spiralą) do destylacji z przeznaczeniem do browaru ?

Brzeczka płynie rurką do fermentatora a chłodzi ją przepływająca przez pojemnik woda ?

Kolego to ty chyba jakiś rekord pobiłeś !

70 dni

Skoro się nie zepsuło to pełny szacunek

no fajny patent. Pewnie nie ubywa tak wartości jak podczas suszenia.

ale sprawdź na zwykłej męce albo ziemniaczance czy się zabarwia, bo moze to pioktanica a nie jodyna

Bezwzględnie jodyna jest dobrym wykrywaczem skrobii' date=' używam od samego początku.

Zresztą już babcie wiedziały czym sprawdzić zaprawioną mąką śmietanę

dodatkowo jodyna jest wiele tańsza niz ten "wkaźnik" sklepowy.[/quote']

ja tam wole badać "na smak"

pewnie, że można, tylko jak ktoś leniwy to spokojnie podchodzi jodyna.

a czy jakoś przygotowujecie wcześniej skórkę ? Zalewacie wrzątkiem ?

Słyszałem coś, że substancje konserwujące zawarte w skórce negatywnie wpływają na organizm