Skocz do zawartości

Belzebub

Members
  • Postów

    1 617
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Belzebub

  1. Dla zwiększenia wydajności możesz po zacieraniu wycisnąć młóto, wysłodzić mniejszą ilością wody i później znów wycisnąć. Jeśli chmielić na dwa gary, możesz zrobić jak BNP, gotować 5 minut, ale wcześniej dodać kompot chmielowy uzyskany przez godzinne gotowanie chmielu w małym garnku.
  2. Żelatyna skleja osady, niska temperatura powoduje, że gęstnieje i opada na dno.
  3. W browarze Cieszyńskim jest podobny kręcący się patent oczywiście w większej skali. Widać tam napowietrzanie wody im nie straszne. Technolog który tam był mówił mi że woda do wysładzania jest grzana ponad 80°C. No właśnie, a skoro już przemysłowo stosują to wo domu nie ma się co obawiać. To jakiś przesąd chyba z tym napowietrzaniem.
  4. Ale w ogóle wg mnie pomysł jest na tyle prosty do zrealizowania, że nie widzę powodów, by się z niego śmiać. Ogień z ogniska szybciej pewnie podgrzeje wannę wody niż taboret kega. Dodatkowo dobry pomysł, żeby tanim kosztem, z dostępnych materiałów wykonać słuszną ilość piwka. Powodzenia !
  5. Ten korek to trochę pracy: jeden krążek ze śrubą, drugi z nakrętką, w środek sznur ogniotrwały, skręcić i już. Samego korka nie stosujcie, bo tylko się zdziwicie i będziecie zacier w garści łapać.
  6. Piwo zwykle (jesli w ogóle) zlewam znad osadów gdy nie widzę już efektów pracy drożdży, a do butelek wtedy gdy już odpowiednio się wykarowało. °Blg - jeśli badam to tylko raczej dla zabawy. Jak próbuje piwo to zlewam zwykłym wężem do szklanki itp.
  7. I odtańczyć indiański taniec deszczu przy okazji ;) To nie żarty: ta metoda została właśnie wymyślona po to aby móc dorowadzić brzeczkę do wrzenia w drewnianych kadziach' date=' ponadto daje ciekawe efekty smakowe. Może być rozwiązaniem problemu gotowania w wannie; myślę , ze w okolicach Krakowa z łatwością mozna znaleźć odpowiednie okrąglaki. http://www.germanbeerinstitute.com/Steinbier.html[/quote'] Za dawnych czasów odkażano tak beczki kamionkowe do kapusty. Znam ten sposób, chodziło mi o to, że koledzy chcieli na szybko dużą ilość zrobić. Aby wyskalować te kamienie, żeby uzyskiwać odpowiednią temperaturę to trochę czasu zejdzie. I trzeba mieć na wzgędzie zmienę objętości, choć przy wannie to nie ma się o co obawiać.
  8. I odtańczyć indiański taniec deszczu przy okazji :lol:
  9. taka herbata w woreczku ? Raczej ciężko. Woda opłukuje słód wymywając cukry, musiałbyś mieć takie dosyć luźne te worki no i trochę problem z mierzeniem temparatury
  10. Belzebub

    Piwo dla psów

    To jest właśnie największa paranoja dzisiejszych czasów. Podłość demotracji i wolnego rynku. Masakra. To jest chore. Tyle ludzi głoduje na tym padole a tu takie pierdy wymyslają. Oburzające
  11. eh uprzedziłeś mnie. To bedzieł ładnych pare kilo, namoczyny słód waży swoje
  12. No jasne, a później szybko do butelek. Ma to sens, tylko trzeba uwzględnić pogodę, żeby nie było za ciepło, bo podejrzewam, że piwo pozbawione osłony co2 może być bardziej narażone na jakieś bakteriozy, chyba żeby tą folię faktycznie jakoś dokładnie zainstalować
  13. Kasacja Corsy czy Cienkusa ? Kiedyś ojcu (polonez 1500 '86) na czołówkę wyskoczył kolo maluchem. Maluch do kasacji' date=' Polonez - nawet maska nietknięta. Naprawa (lampy + zderzak =200zł) Z kolegą kiedyś mieliśmy kraksę - rzuciło nas do rowu jego Ładą 1500. Trafiliśmy na karpę Wynik - lekko ugięty zderzak Kiedyś robili mocne samochody. Teraz byle "cmoknięcie" kosztuje kilkaset zł. .. sam plastik [/quote'] I dlatego należy kochać stare samochody, bo po pierwsze są piękne, po drugie trwałe i niezawodne i co najważniejsze wierne - a mówię to Ja, właściciel Garbusa z 1971 r. 1300 i Mercedesa W 201 z 1986 r. 2.0 D
  14. Ja myślę, że w wannie możesz spokojnie zrobić. Zorganizuj jakiś stelaż. Dobrze by to było przykryć podczas zacierania co by temperatura jakoś się utrzymywała, chyba, że będziesz miał cały czas mały ogień pod wanną. No i kwestia tego czy podczas gotowania emalia nie odpadnie, choć mniemam, że nie powinno się nic dziać. I kolajna sprawa czy masz tyle zbiorników (lub jeden odpowiedniej wielkości) żeby to fermentować, chyba że zrobisz to w tej wannie i fermentacja spontaniczna, będziesz miał lambicka
  15. Tak jak wcześniej ktoś pisał, w takim wypadku dodaje się same drożdże w 3 godziny to one zdążą wszystkiego zjeść, bez obaw Ale ja to celowo przerysowuję, bo to dla mnie takie trochę dziwne, a że się zlewa to logiczne.
  16. Ale 8 litrów ... ? Toż to połowa warki. Jak zadasz tyle drożdży to 3 godziny i zjedzone.
  17. Gdy drożdżom dostarczamy w sposób ciągły tlen, zajmują się tylko rozmnażaniem, w przeciwnym razie zużywaja pokarm na bezsensowną fermentację. Ponadro mieszanie usuwa CO2 i homogenizuje zawartość startera, co także wpływa pozytywnie na drożdże. Ja to wiem, tylko nie bardzo rozumiem stosowania tych wartości 8 l jak nie mieszasz i 3 litry jak mieszasz. O co chodzi ? o zawartośc tlenu w tych 8 litrach czy co ?
  18. Sorry tak miało być jak piszesz. Interesuje mnie tylko zjawisko, co ma wpływ na rozwój drożdży ?
  19. A może to nie drożdże tylko osady (białkowe). Jeśli to jednak drożdże to musiało fermentować. Chyba, że się namnożyły i opadły z niskiej temperatury
  20. ale o co kaman z tą ilością startera ? Czemu jak nie mieszasz, to jest go mniej ?
  21. Po pierwsze, to bys musiał w wiadrze mieszać te 8 litrów Po drugie drożdże na 20 l nie potrzebują chyba aż tyle miejsca (te 8 litrów) żeby do właściwej ilości się rozmnożyć. Faktem jest, to co piszesz, że fermentacja trochę później się rozkręca. Co do oszczędności to bym tak nie przesadzał, w sumie nie ma co marnotrawić gotówki Często dziele jednoą saszetkę na kilka porcji, a później gęstwą ewentualnie zaszczepiam piwa, które mają szybko "dojść".
  22. Belzebub

    u bnp

    BNP jak to jest z tym enzymem, temperatura nie dezaktywuje go ? Nie bardzo mam wiedzę na ten tamat, ale te naturalne enzymy w ziarnie szybko sa niszczone przez temperaturę
  23. a ja dodaję niekiedy na 40 litrów (fakt ale's) 1/3-1/4 paczki suchych drożdży, jedynie rozprowadzonych w wodzie. Piwo wychodzi pijalne, fermentacja jest jak najbardziej - co oceniam po efektach - prawidłowa. 8 litrów startera to dla mnie w pewnym sensie przesada, bo to prawie pół tego 20 litrowego piwa...?... Jakieś siuśki z tego wyjdą, chyba że robic starter na brzeczce ?
  24. Belzebub

    Brew Tower

    I worek słodu gratis A i wcale bym się nie obraził
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.