Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. kopyr

    KEGi i Kegaratory

    Fotki przy robocie robiłem aparatem i nie mogę znaleźć cholernego kabelka, więc zrobiłem kilka fotek komórką, żeby się pochwalić. Mam zamiar całość dokładnie opisać w formie artykułu ze zdjęciami. Ale jak kogoś nurtuje jakieś pytanie, to chętnie odpowiem na bieżąco.
  2. kopyr

    KEGi i Kegaratory

    Nie, w niedzielę jest druga impreza.
  3. Nie no słowo się rzekło, będzie 10 głosów przeciw, apteki nie będzie. Zostawiam sobie prawo do jakiejś dyktatorskiej decyzji w odwodzie. Za aptekę umierać nie będę. Ale dzięki coder za głos wsparcia, mimo, że nie identyfikujesz się z tym hasłem.
  4. kopyr

    KEGi i Kegaratory

    No niestety nie wypróbujemy, bo tam będę miał jedynie kega i butlę z CO2. Zestaw mobilny.
  5. No 7. Ale nic nam nie zarzucą, bo mamy rację. Ja byłem pewien, że mam rację, ale nie miałem dowodów. Darko nie ma powodu ściemniać, i ja mu wierzę.
  6. kopyr

    KEGi i Kegaratory

    Mam kegerator!!! :):) To jest zupełnie inna bajka. :D:D:D Ludzie no po prostu jestem taki szczęśliwy, że brak mi słów.
  7. Ale ten wers już jest. Po poparciu mnie przez darko, który widział i zaświadczył, uważam, ze nie ma co zmieniać. Chyba nie myślicie, że GŻ nas pozwie za ten spot. PS: Tak wychodzi na to, że jest Apteka=-6 Pewnie wyleci ten tekst, co mnie bardzo zasmuci. Co wam przeszkadza jedna linijka.
  8. Jak nie używają słodu to skąd mają wiedzieć No już nie używają. Złośliwy jesteś. Na wagon kukurydzy idzie wiadro słodu i szklanka ekstraktu chmielowego, znaczy tej... byczej żółci.
  9. Dla pewności możemy zmienić na 3 tygodnie. Ale jeśli oficjalnie przyznają 21 dni, to jak jest ssanie z rynku, na pewno schodzą poniżej 20. No ale dowodów nie mam.
  10. W sezonie na pewno. Nie pamiętam już, ale chyba w Żywcu chwalili się, że 14 dni im zajmuje od warzelni do rozlewu.
  11. Ni zaraz poprawię. Ale mi się podoba. Mam Cię dopisać na nie? Apteka =-3
  12. A mi nie pasuje. Dlaczego nie poprawnym ? IMO niepoprawny zwykle występuje w związku "niepoprawny optymista". Także jakoś mi tu nie leży. Może coś w stylu: "Możesz nazwać mnie marzycielem, oderwanym od rzeczywistości ale ja wierzę, że do nas należy przyszłość polskiego piwowarstwa." PS: O porażce zaraz poprawię w poście wyżej.
  13. Wersja 2.1 {jedna linijka, jedna kwestia, każdą czyta ktoś inny, ale można oczywiście się powtarzać. Jak ktoś tak jak dori czy elroy widzi już swoją linijkę to się zgłaszajcie. Cały czas pracujemy nad tekstem, za jakiś czas ogłoszę zapisy, kto chce wziąć udział w klipie.
  14. nie bardzo rozumiem, co tu autor miał na myśli; co to jest szkółka niedzielna? Jacer już odpowiedział. Podobno najbliższa będzie w Opolu. Czemu się tak uczepiłeś tej apteki? Dla przeciętnego słuchacza takie stwiedzenie będzie raczej sugerować że nie przykładamy się do technologii. A bo mi się podoba. W klipie, wydźwięk tej frazy ma być taki, że nie trzeba mieć doktoratu z biochemii, żeby warzyć piwo. To już drugie głos przeciw aptece, jak dojdziemy do 10, wywalam. Przeciętny słuchacz, IMO nawet nie zwróci na to uwagi.
  15. rezerwuję czas dla Anteksa i dla mnie Spoko. Teraz pytanie' date=' kto warzy w garażu i chce wziąć udział w klipie? Z domem i kuchnią raczej nie powinno być problemu. Wg. mnie "Jestem piwowarem domowym". Gdybyśmy aktualnie mieszkali w pałacach, dalej bylibyśmy piwowarami; choć pałacowymi Też mi się tak wydawało, ale po tytule wątku zwątpiłem. Poprawię później. Uważam, że powinieneś wytypować do każdej z wypowiadanej kwestii (dobrze znasz środowisko), osoby z odległości do np. 200km, tak aby mogły dojechać do miejsca montażu. W punkcie X jest nakręcane wszystko + ew migawki z imprez etc. To się nie uda, poza tym nie ma sensu iść w koszty. Każdy chyba ma lub może pożyczyć aparat cyfrowy. Nagrywamy swój fragment, zgrywamy na kompa i wysyłamy do Wujcia_Schaggiego. Ja bym chętnie potypował, bo np. anteksa bym widział też we fragmencie o Grodzisku, tylko póki co nie wiemy ilu i kto jest chętny. Skupmy się na razie na samym tekście.
  16. Ludzie uczą się na błędach, a powinni na uniwersytetach. A jak już na błędach, to najlepiej cudzych.
  17. Chłopie, na jedną warkę będziesz śrutował godzinami. Mnie już Porkert wkurza, że za wolno to idzie i łapa boli, a młynkiem do maku to bym się zajechał. Nie idź tą drogą.
  18. Wersja ulepszona 2.0 {jedna linijka, jedna kwestia, każdą czyta ktoś inny, ale można oczywiście się powtarzać. PS: Wywaliłem teksty o kukurydzy, jako zbyt zaczerpnięte z I'm a craft brewer, zmniejszyłem konfrontacyjność z koncernami. Kilka zmian kosmetycznych. I dwa pytania: 1. Co brzmi lepiej "Jestem domowym piwowarem" czy "Jestem piwowarem domowym"? 2. To do płci pięknej, czy pasuje wam określenie piwowarka? PS2:No i czy są jakieś uwagi innego typu. Spodziewałem się tu jakiejś strasznej dyskusji, wręcz kłótni,a tu... cisza. PS3: przeczytałem sobie całość i zajęło mi to jakieś 3:20, więc myślę, ze akurat nie powinniśmy przekroczyć 4 minut, z jakimś tam hakiem.
  19. Piana: raczej skąpa jak na pszenicę, szybko redukuje się do warstewki, ale ładnie oblepia szkło. Kolor: początkowo bardzo jasny, bardziej przypominający wita niż weizena, po wlaniu drożdży już wszystko w porządku. Wysycenie: książkowo wysokie, piwo prawie chciało opuścić butelkę samowolnie, ale... nie opuściło. Po wlaniu do szklanki dość niskie, co typowe przy weizenach. Zapach: jak w tym powiedzeniu o "nienachalnej urodzie", tak w zapachu tego piwa goździki i banany też są nienachalne . Smak: jeśli to są osławione Weihenstephany, to jestem zawiedziony, piwo smakuje bardzo podobnie do mojego weizena na WB-06. A nie jest on dla mnie ikoną stylu. Goryczka zaznaczona, ale bynajmniej nie nazwałbym piwa przechmielonym, nawet jak na pszenicę. Jest w smaku przyjemna bananowa aksamitność, choć chciałbym chyba ciut więcej treściwości. Tego mi zawsze brakuje przy WB-06, jak widać to nie tylko ich przypadłość. Brakuje mi wyraźniejszego goździka. Opakowanie: wielki plus za etykietę. Niestety gdzieś mi odpadła, więc fotka bez niej. Przepraszam.
  20. kopyr

    RUSSIAN IMPERIAL STOUT

    Ja bym użył S-04, bo bardzo sobie chwalę stouty na tych drożdżach.
  21. Ja tam nigdy nic nie nadziewałem i w ogóle z mięsa jem tylko rybinę, ale widziałem kiedyś w tv, jak to mistrz masarski wiązał pęta kiełbasy. No i patent polegał na tym, że jedno pęto kręcił od siebie, a następne do siebie i tak na przemian. Miało to właśnie zapobiegać rozwiązywaniu się.
  22. W 5 osób próbowałem ' date=' koniecznie trzeba wyznaczyć przewodniczącego konferencji udzielającego głosu poszczególnym rozmówcom inaczej może być ciężko można zgłaszać prośbę o głos np. poprzez pisanie w komunikatorze tekstowym. Reasumując im większa liczba osób tym większa wymagana dyscyplina. Jak będzie jakiś ciekawy temat chętnie posłucham a może coś dorzucę od siebie. Za pomysł + do reputacji.[/quote'] Przy takich ograniczeniach to chyba będzie przerost formy nad treścią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.