Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Ale tam nie ma "ja nie używam cukru". Zresztą można ten cukier wywalić. Nie no z granulatem ok, słód też stosują. Wymieniam patologie. To, że na wagon kukurydzy idzie wiadro słodu i szklanka chmielu to wiadomo. A z płynnym to chodzi o uwypuklenie różnicy w stosunku do chmielu. Granulat to jedynie zmielone szyszki, a ekstrakt - o to już wynaturzenie. To nazwij mnie naiwnym, nieźle brzmi po angielsku, po polsku to trochę drewnianie. O rewolucjoniście nie wspominając. Co do konkursów, to jest uzależnione od tego czy laureaci by wystąpili, bo tylko wtedy ma to sens. Pomyślałem, że byłoby fajnie pokazać, ze w czymś jesteśmy dobrzy. Ale może rzeczywiście nie ma się co szczycić nagrodami w raczkujących dopiero krajach.
  2. kopyr

    Gratulacje

    Witaj w klubie.
  3. Takie coś napisałem. Jest to taki strumień świadomości ale chyba w ten deseń trzeba by to ułożyć. Co o tym sądzicie. W ogóle i w szczególe.
  4. oj to nie ja! na ten pomysł nie wpadłem ......... A to przepraszam coś mi się pomerdało. No to zwracam honor mark33owi
  5. Oczywiście przyznaję ci palmę pierwszeństwa, jeśli idzie o zacieranie w piekarniku ale to chyba bielok jako pierwszy chmielił w piekarniku.
  6. No to kozak jesteś. Albo nad ogniskiem, albo w piekarniku.
  7. Kopyr mógłbyś wskazać jakieś konkretne szczepy drożdży które się tak zachowują? Chyba żadne z suchych, z płynnych na pewno Budvar Lagery i na pewno jeszcze inne, ale to wtedy gdy dostałem od kogoś piwo, to nie pamiętam jakie to były szczepy. Nie zaobserwowałem powyższego ani na THG, ani na Munich Lagerach. Innych płynnych, poza nieudaną przygodą z Weihenestephanami nie używałem.
  8. Piana: niezbyt obfita i krótka. Kolor: zaiste brązowy, nie czarny, ale brązowy, głęboki, lekko prześwitujący. Wysycenie: niskie, więc takie, jakie powinno być. Na początku wydawało mi się, że jednak trochę go brakuje, później jednak doszedłem do wniosku, że jest akurat. Zapach: przyjemny, ciemnosłodowy. Smak: na początku wodniste, ale później okazuje się to jego zaletą. Jeden łyk nie wystarcza, chce się wziąć za jednym zamachem 2-3 łyki. Goryczka średnia, średnia kwaskowość, posmak kawy zbożowej. Opakowanie: Ta sama ascetyczna poetyka, co przy mildzie. Początkowo wydało mi się wodniste i płaskie, ale z czasem, a może z ogrzewaniem piwo zyskiwało na smakowitości. Byłem sceptycznie nastawiony do tego stylu i tego piwa, ale bardzo fajnie się je piło.
  9. Wszystko zależy od szczepu drożdży. Są takie cholery, co Ci oblepią całą butelkę od środka mgiełką osadu. Pozbyć się tego można jedynie chemicznie.
  10. kopyr

    Kobieta "napisał"

    A przecież wystarczyło dopisać a. "...nawarzyła Dorota Chrapek". No ale BA sobie konsekwentnie nie może poradzić z problemem dyplomów. W zeszłym roku dopiero była jazda.
  11. Wytłumaczenia są dwa. Albo butelki były nierównomiernie nagazowane, albo co bardziej prawdopodobne piwo było mocno nagazowane. W momencie nalewania bardzo się pieniło i kiedy trafiło do ust jurora było już odgazowane. Jeszcze jedna uwaga, do tego nieszczęsnego pilsa. Tutaj zgadzam się jedynie co do niedostatecznej goryczki. Rozpuszczalnik?? Cóż piwo zdobyło 2. miejsce we Wrocławiu. Jedyne sensowne wytłumaczenie, to przegrzanie go gdzieś na poczcie. Spróbowałem go wczoraj. I miał taką nieprzyjemną woń popcornu. Wyczuwałem ją często w piwach Opala, ostatnio w piwie strzelczyka no i teraz w tym hellesie i pilsie na W34/70. Jak już wiedziałem, że chcę znaleźć ten rozpuszczalnik, to go... znalazłem. Na granicy mojej percepcji i to on chyba budował ten aromat popcornowy. Także przepraszam, że się uniosłem, a Jury dziękuję za rzetelną, choć bolesną ocenę. To by potwierdzało jedną moją tezę, że pilsy o wiele gorzej znoszą leżakowanie niż np. weizeny. No chyba, że leżakujemy w 1-2°C, to wtedy jest ok, ale wszystko powyżej 10°C źle na nie wpływa. Tym co zabezpiecza przed szybkim starzeniem jest solidne chmielenie, na granicy przechmielenia. Piłem ostatnio mojego prawie 1,5 rocznego pilsa i był super, ale przez pierwsze pół roku był dla wielu niewypijalny. Także i tak źle i tak niedobrze. Najlepiej to mieć chłodnię taką jak wena.
  12. No IMO tylko tak jak 2artur2 pisze można to zrobić. Ja innej możliwości nie widzę. W tym klipie amatorów, momentami jakość jest taka sobie, ale to nie przeszkadza tak bardzo. Oczywiście fajnie by było, żeby wypowiedział się ktoś, kto ma choćby minimalne doświadczenia w montażu takich klipów.
  13. Fajnie, że przetłumaczyłeś tekst, ale myślę, ze lepiej by był on jedynie inspiracją, a nie wzorcem. Napiszemy od siebie, swój manifest.
  14. Myślę, że w takim klipie spokojnie zmieści się kilkadziesiąt osób. Także raczej obawiałbym się o frekwencję niż o nadmiar zgłoszeń. Po drugie fajnie byłoby gdyby w takim klipie znalazły się osoby zasłużone dla polskiego piwowarstwa jak Czes, Marusia, ART, elroy, mapajak, Zdrój i wielu wielu innych (dobór osób bardzo przypadkowy, przepraszam jeśli ktoś poczuje się dotknięty nie wymienieniem z nicka). To by miało moc. Po drugie trzeba by się zastanowić kto ma wystarczające możliwości i umiejętności, żeby to złożyć do kupy. A po pierwsze trzeba wymyślić tekst. Coś tam mi chodzi po głowie, jak będę miał chwilę spokoju, to postaram się napisać jakiś trzon, który będziemy mogli sobie przedyskutować i ogłaszamy nabór, by nie rzec casting. Trzeba by też ustalić w jakim formacie i o jakich parametrach ma być nagranie. Niektóre komórki pewnie się załapią, ale raczej niektóre.
  15. kopyr

    Życzenia urodzinowe

    Anteks 100 lat. :beer: Taka okrągła rocznica, to jubel pewnie będzie wielki. Przewietrzą Ci goście piwniczkę, oj przewietrzą.
  16. kopyr

    NIedostepnośc forum.

    Ja też rano pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem, czy wszystko jest ok.
  17. Tutaj tekst w wersji pisanej, bo momentami ciężko zrozumieć. Słowo wyjaśnienia. Tekst został napisany na podstawie wcześniejszego I'm a craft brewer, następnie chłopaki się skrzyknęli na Homebrewtalk i jakoś całość nagrali i zmontowali. Gdybyśmy chcieli coś takiego nagrać trzeba by wyjść od tekstu.
  18. Trochę zbyt emocjonalnie podszedłem do tematu . To, że napisali o rozpuszczalniku nie znaczy, że dlatego się nie zakwalifikowało, a powodem było to, że było co najmniej 15 lepszych pilsów. No ale strasznie mnie to zaskoczyło, bo co jak co, ale na pilsa liczyłem. Chociaż czy słusznie jak sam go hellesem nazwałem. No nic raz na wozie, raz pod wozem.
  19. U mnie klęska. Tu się zgadzam, saison był zdecydowanie zbyt słabo odfermentowany. Zbyt pełny. Octu nie wyczułem, ale... Tutaj zgadzam się jedynie co do niedostatecznej goryczki. Rozpuszczalnik?? Cóż piwo zdobyło 2. miejsce we Wrocławiu. Jedyne sensowne wytłumaczenie, to przegrzanie go gdzieś na poczcie. Brzydko mętne - zgoda, nie chciało się klarować. Ale puste w smaku?? :rolleyes: To piwo jest tak gęste i słodkie, że można się nim najeść. Katastrofa.
  20. Przyłączam się do gratulacji. Wszystkie piwa na miejscach punktowanych (wg zasad Formuły 1. ). To robi wrażenie. EDIt: a nie jest jedno, które nie przebrnęło kwalifikacji, czyli Żytnie. Uff... nikt nie jest doskonały.
  21. To by miało moc. Tyle w tym klipie patosu, że się prawie popłakałem, że jestem częścią tej samej globalnej społeczności domowych piwowarów. Serio.
  22. A niech to cytują mnie w Dzienniku. Trzeba uważać, co się pisze.
  23. Jeżeli byłoby dużo zgłoszonych piw, być może trzeba będzie zrobić eliminacje - 1. butelka. Konkurs właściwy - 2. butelka. Ewentualna dogrywka pomiędzy najlepszymi piwami - 3. butelka. No a 4. to rezerwa. Tak przynajmniej sądzę. Ponadto akurat w Grodzisku można też wysłać but. 0,33L, a wtedy na konkurs właściwy idą 2 butelki.
  24. No rzeczywiście dorii należy do najsłabszych. :ble:
  25. Ja raz też fermentowałem w garnku emaliowanym, jak mi wiader zabrakło. Oczywiście był to gar wymyty, a nie zaraz po warzeniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.