Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. To, że smakuje mineralnie niekoniecznie musi oznaczać, że powodem jest woda. Ja bym obstawiał połączenie zbyt wysokiego wysycenia z ciemnymi słodami. Może dofermentowało w butelkach?
  2. Piwo uwarzone z zestawu BA na Brown Ale, ale nie wysłane na konkurs z powodu przegazowania. Generalnie słusznie, choć zawsze można spróbować upuścić gazu. Piana: beżowa, bardzo obfita, opada i redukuje się do kilku mm warstwy. Kolor: ciemnomiedziany, po wlaniu drożdży wyraźnie ściemniało do brunatnego, wpadającego w czerń. Wysycenie: największa i chyba jedyna wada, zdecydowanie zbyt wysokie. Zapach: dominują ciemne słody. Smak: wodniste, kwaskowe w mineralny sposób, tak jak woda mineralna odgazowana, lekko kawowe. Przyjemne, lekkie, ciemne piwo. Na lato jak znalazł.
  3. kopyr

    Piwo Miodowe

    Nie no generalnie miód sztuczny, a jeśli już prawdziwy, to tylko gryczany. Tak sądzę.
  4. kopyr

    Piwo Miodowe

    Takiego jak Ciechan nie zrobisz, bo to jest piwo pasteryzowane. Miód do piwa miodowego, to IMO po pierwsze miód sztuczny, po drugie miód gryczany.
  5. kopyr

    piwo jak obolon białe

    Blanche są powolne. Masz dwa wyjścia a)poczekać, b)zlać na cichą. Oba są dobre.
  6. Zależy od piwa, ale zwykle nie dłużej niż 2°Blg.
  7. Lichy Browar - ro_y'a. To BAM, to Brown Ale Mild, wiem bo już ro_y'a o to pytałem, a o 5. sam bym się chętnie dowiedział.
  8. Czy owa teoria uchyla rąbka tajemnicy o dalszych losach tych białek? Gdzie się podziewają, skoro nie wracają do roztworu? Zagadnienie ciekawe zwłaszcza w przypadku pojemników zamkniętych... Mogą się choćby osadzać na ściankach fermentora. W ogóle temat piany i to zarówno w czasie fermentacji jak i degustacji jest niezwykle frapujący. Nie wiem czy wiecie, że w piwach fermentujących z bardzo obfitą pianą maleje goryczka chmielowa, w porównaniu do tych z mniejszą pianą. Chodzi o to, że żywice chmielowe czy tam inne alfa-kwasy kumulują sie w pianie. Jeśli piana opuszcza fermentor lub osadza się na ściankach, to część goryczki jest dla nas stracona. W koncernach stosuje się nawet specjalne preparaty ograniczające pienienie się w tankofermentorach (co może tłumaczyć kłopoty z pianą w koncernowkach, choć producenci tych antyspieniaczy zarzekają aię, ze nie mają one wpływu na produkt finalny ) - ma to na celu kilka rzeczy. Po pierwsze większa pojemność fermentorów (mniej wolnej przestrzeni zostawionej na pianę), mniejsze straty na chmielu (a więc mniej chmielu można sypać do kotła), mniej zabrudzeń na ściankach fermentora. Drugim ciekawym aspektem jest pienienie się gotowego piwa. Tutaj również związki odpowiedzialne za goryczkę kumulują się w pianie. M.in. dlatego angielskie bittery zaleca się nalewać z niewielką piana, tak aby nie tracić goryczki i aromatów chmielowych. Żeby sprawdzić, że nie opowiadam bajek, warto spróbować piankę z piwa, z takiego pilsa jest ona znacznie bardziej goryczkowa niż samo piwo.
  9. kopyr

    koszulki piwo.org

    To może napis PIWOWAR, a poniżej nick.
  10. To fatalnie, bo mam nawyk z worda i browar.biz i częstokroć otwiera mi się menu z zakładkami.
  11. Radziłbym nie wyciągać pochopnych wniosków po 2 warkach.
  12. No, a w którym konkretnie miejscu? O tym protoplaście z Pilzna? Skojarzyło mi się poprzez kolor i sporą pełność, ciężkość smaku.
  13. Zmieszałeś dwa piwa przed rozlewem? W jakim celu?
  14. W niektórych tradycyjnych browarach stosuje się takie worki do gotowania chmielu (chyba się to nazywa hop-sack), aczkolwiek tylko do szyszki. Do granulatu absolutnie. Polecam po schłodzeniu zrobić whirpool + zlać pozostały syf do szklanek 0,5L i odzyskać brzeczkę.
  15. kopyr

    Surowce do refermentacji

    Franekk Ty taki uczony, a takie farmazony tu piszesz. Oczywiście, że drożdże zjedzą fruktozę. To laktoza jest niefermentowalna. To, ze frutkoza ma niższy indeks glikemiczny niż glukoza nie ma tu nic do rzeczy. Możesz nawet sypać do refermentacji fruktozę i też będzie nagazowane.
  16. Tylko, że wena jak się później okazało, odnosił się do tego, że forum browar.biz jest dla niego mało czytelne, a nie atakował nikogo personalnie. Przyznam, że ja też zinterpretowałem na początku jego post jako poparcie Twojego, ale z następnych wynika, że tak nie było.
  17. kopyr

    Surowce do refermentacji

    Spokojnie jeszcze coder i yemu się nie wypowiadali. A tak poważnie, kiedyś coder przytaczał, że jeśli refermentujesz pilsa w temp. pokojowej, to lepsza jest glukoza, bo mniejsza jest szansa na posmaki niepożądane, ale... browar to nie apteka.
  18. kopyr

    Surowce do refermentacji

    Tylko jakieś 5-10% mniej niż glukozy.
  19. kopyr

    mini-kegi - czym to się je?

    1. na dłuższą metę na pewno Corneliusa, ale wydatki są oczywiście spore. 2. musisz mieć CO2, do wypchnięcia piwa, inaczej po nalaniu kilku szklanek reszta się odgazuje. 3. minikegi podobno tak, ale akurat Heniek nie jest w minikegu, tylko w swoim opatentowanym hiper super kegu, którego chyba nie uda się wykorzystać powtórnie. 4. Mętne jest piękne. No niestety jak chcesz klarowne, to zgłoś się po naukę do kolegi bnp. Trzeba piwo sklarować, ewentualnie odfiltrować (choć tego bym nie polecał) i sztucznie nasycić CO2. Możliwe tylko w corneliusach.
  20. To jeszcze podaj datę przydatności. Może akurat mam w sklepie tę warkę, to spróbuję. EDIT: próbuję właśnie Ciechana Pszenicznego z datą przydatności 16.08.09. Piana obfita, drobna, pozostaje do końca. W zapachu obok banana jest też chyba mokry karton. W smaku goździk wyraźny, banan trochę w tle i orzeźwiająca kwaskowość. Nie jest to może najlepszy weizen jakiego piłem, ale na pewno nie ma wątpliwości, że to weizen. Z nierestauracyjnych browarów, najlepszy w Polsce.
  21. Ekstrakt 12°Blg. Piana: niezbyt obfita, nalałem na raz, niezbyt trwała. Kolor: miodowo-bursztynowy, pięknie mętny. Wysycenie: niskie. Zapach: przyjemny, choć niekoniecznie chmielowy, delikatny, chyba od drożdży. Smak: goryczka średnia, ładne słodowe akcenty, czuć pełność tych 12°Blg. Troszkę jakbym wyczuwał owoce. Opakowanie: brak etykiety, jest za to "firmowy" kapsel, z nr warki, nazwą stylu i nazwą browaru. Co się chwali, bo łatwo zidentyfikować co to za piwo. Generalnie bardzo dobre piwo, pils bardziej w stylu protoplasty z Pilzna, niż niemieckich czy czeskich naśladowców. Na dzisiejszy upał było, jednak, cokolwiek przyciężkawe.
  22. Szkoda, bo masz fajne etykiety i fajnie by wyglądały na Dzienniku Piwnym. Twój Red Baron, na starym DP bardzo mi się podoba.
  23. kopyr

    Refermentacja

    W temp. pokojowej, po 2 tygodniach powinno być nagazowane.
  24. Nie tylko saszetka, ale i pół, a nawet ćwierć by wystarczyło. W tym ostatnim przypadku trzeba zrobić starter.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.