kopyr
-
Postów
3 615 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez kopyr
-
szybki koniec fermentacji piwa z brewkit'a
kopyr odpowiedział(a) na gsb temat w Piaskownica piwowarska
Do większości kitów poleca się 1 kg cukru. Przy 200g nie powinno się nic złego dziać - tyle to się daje do refermentacji czasami. Ile litrów piwa otrzymałeś? Pianę i smak lepszą wielokrotnie jak w przemysłowym piwie otrzymasz, jak się przesiądziesz na zacieranie. -
Witamy. Czytaj, a nie zginiesz. Co do tej kapusty, czy to naczynie było używane w celu kiszenia (podejrzewam, że tak)? Musisz je bardzo dobrze odkazić, bo inaczej piwo się skwasi, by nie napisać, że skiśnie. Ja bym zainwestował jednak w fermentor, to tylko 20 kilka zł. Co do nadmanganianu, to nie wiem. Ale dobrym środkiem do odkażania są chlorowe wybielacze, np. ACE. Skoro i tak zamierzasz płukać wrzątkiem, będzie idealny.
-
Niekoniecznie. W sprzedaży występuje zarówno pęczak pszenny (not bene świetnie nadaje się do witbiera) jak i jęczmienny (ten jest bardziej popularny). Pęczak powstaje poprzez obłuskanie ziarna jęczmienia, a następnie wypolerowanie. Nie ma więc powodów, aby nie mógł kiełkować. Trzeba jednak zauważyć, ze dla nas piwowarów kwestia łuski jest kluczowa. Należy też zauważyć, że słód robi się z jęczmienia browarnego. Nie wiem czy to ta sama odmiana, co na kasze. Wątpię.
-
:lol::lol: Szukajcie, a znajdziecie - mówi Pismo.
-
Ale chyba dlatego, że aromaty dość szybko się ulotnią i całe chmielenie na zimno pójdzie jak krew w piach, a nie dlatego, że piwo się zepsuje. Nie twórzmy mitów.
-
Ludzie nie przesadzajmy z tą sterylnością. Z tego się tylko alergie biorą. A tak serio, to chmiel ma silne właściwości bakteriostatyczne. Zaczęto go dodawać do piwa m.in. z tego właśnie powodu. Jeśli nie jest zapleśniały (a jeszcze takiego nie widziałem), to nie ma obaw. Zwłaszcza, że wrzucamy go do piwa, które już zawiera alkohol i nie jest tak bardzo podatne na infekcje. Myślę o chmieleniu na zimno.
-
szybki koniec fermentacji piwa z brewkit'a
kopyr odpowiedział(a) na gsb temat w Piaskownica piwowarska
Jeśli nie będziesz nadmiernie trząsł fermentorem przy przenoszeniu, to 24h będzie ok. -
Pierwsze pszenne marzenia - potrzebna pomoc doświadczonych braci.
kopyr odpowiedział(a) na poczatenko temat w Piaskownica piwowarska
No właśnie jest bezcenne. -
Bardzo długie przetrzymywanie fermentacji cichej
kopyr odpowiedział(a) na thobeta temat w Wsparcie piwowarskie
Troszkę się martwię, bo mój drugi saison też coś apteką daje. -
Jak to było? Grawitacja, głupcze!
-
Pierwsze pszenne marzenia - potrzebna pomoc doświadczonych braci.
kopyr odpowiedział(a) na poczatenko temat w Piaskownica piwowarska
A jak wiadomo robocizna jest najdroższa. I piszę to całkiem serio. -
Dobrym.
-
Taka prośba, a zarazem dobra rada - poczytaj. Możesz w czwartek zlać na cichą, a w poniedziałek butelkować. Jak potrzymasz do poniedziałku na burzliwej to też tragedii nie będzie.
-
Będzie. A jak by nie było, to możesz zmierzyć blg. Zdezynfekuj (np. spirytusem) balingometr i wrzuć go do wiadra. Jak blg coś spadło, to jest ok.
-
Jeśli miałby go poniżej 10°C to pewnie by się nie doczekał startu fermentacji. Do brewkitów zwykle dodają drożdże do górnej fermentacji.
-
Cierpliwości. Fermentory nie są szczególnie szczelne. CO2 może się ulatniać innymi niż rurka drogami. 20h na start fermentacji to też nie jest tragicznie. Generalnie nie musisz się zanadto bać otwarcia wieka. Jeśli nie będziesz do feremntujacej brzeczki pluł, grzebał tam niewysterylizowaną łychą czy coś w tym stylu nic złego się nie stanie. Nad piwem znajduje się warstwa CO2 (jest cięższe od powietrza), więc stanowi barierę ochronną. W powietrzu o tej porze roku, też nie ma jakiejś zatrważającej liczby mikrobów, wiec bez obaw. Jak już otworzysz wieko, to zobacz czy jest piana.
-
Ten pożądany aromat diacetylu jest określany często jako butterscotch.
-
No to mamy podobne garnki. To zresztą jest logiczne. W końcu nikt nie warzy w brytfannie, ani w wąziutkim cylindrze.
-
Coder nie ma takiej opcji, żeby w 30l ganku pomylić się o 6l. W jaki sposób chcesz się pomylić na 1 cm średnicy? W garnku? Rozumiem w fermentorze, który aby wszystko było super trzeba by liczyć jako fragment stożka, ale nie przesadzajmy. Po drugie jak chcesz się pomylić o 1 cm przy wysokość, rozumiem 5mm, ale 10mm. Ja mam taki garnek, że 1cm cieczy odpowiada 1l. Zrobiłem tak na łyżce zaznaczyłem 20L i mi wystarcza. Zresztą używam tego li tylko do wyznaczenia ilości wody do wysładzania. Czy będzie 0,5 litra w tą, czy w tamtą - nie ma znaczenia.
-
Panowie browar to nie apteka.
-
Na pewno farba czy flamaster wewnątrz gara to nie jest dobry pomysł. Musiałbyś szukać jakichś emalii do spożywki i do wysokich temperatur, a ja i tak bym nie ryzykował. Bagnet jest ok. Najprostszym jednak rozwiązaniem jest wyskalować sobie łychę, czyli ponacinać w odpowiednich miejscach. Fermentory, mimo że z grubego plastiku, to da się stwierdzić dokąd sięga piwo. warto wyskalować.
-
100 lat coder. Twoje zdrowie. :beer: Życzę Ci zapału do dalszego zgłębiania tajników sztuki piwowarskiej. A piwem na imprę się nie przejmuj. Musisz tylko dobrze każde z tych piw zaprezentować, opowiedzieć jak się je robi, dlaczego jest wyjątkowe (wiesz te wszystkie historie o żaglowcach wokół Przylądka Dobrej Nadziei - IPA). To działa.
-
Dobrze kombinujesz. Tylko czy ma sens tyle zachodu? :rolleyes: Oczywiście warto byłoby ją zmieszać w jakichś proporcjach z kranówką, żeby nie była tak kompletnie destylowana.
-
No bo twarda woda jest smaczniejsza.