Witam wszystkich forumowiczów, a szczególnie piwowarów ze ściany wschodniej
Zainteresowałem się własnoręcznym wyrobem piwa ze względu na fakt, że co prawda pyszne piwa są już dostępne w naszym pięknym kraju w coraz większej liczbie gatunków, rodzajów, marek i maści, jednakowoż idzie za tym również odpowiednia cena. Pomimo tego, że i tak mocno zmieniłem poglądy na temat "Co?! 10 zł za jedno piwo?! I to 0,33?", to jednak na dłuższą metę wolę utworzyć własne zapasy najulubieńszych gatunków złocistego trunku Naiwnie przy tym sądzę, że być może niektóre warki przebiją nawet najlepszych przedstawicieli gatunku dostępnych w sprzedaży. Do tego czasu jednak przede mną długa droga...
Jak dotychczas utworzona i wypita została pierwsza warka z brew-kita w celach technologiczno-poznawczych, część znajomych nawet twierdziła, że w miarę pijalna, chociaż obiektywnie należy przyznać, że lurowata. Teraz właśnie obserwuję z niecierpliwością lenistwo drożdży w drugiej warce - wrzucone zostały już godzinę temu i na razie ani śladu fermentacji! - no ale tak to już w tym kraju jest - piwo to by chciał każdy, ale robić nie ma komu drożdżom się udzeliło :] Druga warka powstała już z pełną wersją zacierania słodu, nawet pokusiłem się o dekokcję, ze względu na gatunek (lekko zmodyfikowany weizen). Do jej szerszego opisu zapraszam w odpowiednim dziale na forum.
To tyle w kwestii przywitania i krótkiej informacji, kto zacz i czego tu chce. Mam nadzieję na wymianę poglądów i poznanie piwowarów, szczególnie z okolic Rzeszowa, a z tego co się orientuję, jest ich całkiem spora ilość (może Rzeszów zamiast reklamować się hasłem "Stolica innowacji", powinien reklamować się jako "Stolica Piwowarstwa"). W miarę możliwości wynikających z obowiązków zawodowo-rodzinnych będę się starał uczestniczyć w spotkaniach warzelniczych.
Pozdrawiam