Skocz do zawartości

wena

Members
  • Postów

    3 283
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez wena

  1. Jeżeli jest szybkie chłodzenie to i jest szybkie podgrzewanie. Materiał tu AL przenosi swoje właściwości w obydwie strony jednakowo. JK
  2. Wg mnie nie widzę problemu, żeby dolać wody. jest tylko kwestia dezynfekcji, żeby nie zakazić brzeczki. JK
  3. A ja to olewam jak przeleję na cichą to czekam 14-21-28 dni w zaleznosci od piwa i jest OK. Oczywiście coś mi tam wyciśnie, ale to jest ok. Jestem teraz zaskoczony fermentacją cichą bohemian pilsner, bo zlałem na cichą po 15 dniach fermentacji burzliwej. I co ? Niespodzianka bo po 7 dniach na cichej w temp. 5°C nadal fermentuje. Dla mnie to zaskoczenie. Pierwszy raz używałem drożdży pilsner urquell i nie wiem czy one tak działają. Może ktoś mi odpowie. JK
  4. Wydaje mi się, że przy bardzo małym wydzielaniu się CO2 to może gdzieś uciekać. Czasami woda w rurce jest częściowo wyciśnięta i stoi w miejscu. Wynikałoby z tego, że wytworzyło się małe ciśnienie i się trzyma czyli jest szczelne. Ja stosuję fermentatory także do wina. Po pierwszym odciągu fermentacja jest już dużo mniejsza, ale zawsze mi coś bulgocze. Mam fermentatory stare z BA do których nie mam pewności, że są szczelne. Ale pozostałe są po filetach śledziowych ze sklepu rybnego, innego producenta i te wg mnie są szczelne. JK
  5. Ciekawa propozycja jestem za. JK
  6. Dziękuję JEJSKI za reklamę. Patent za starymi kapslami stosuję od poczatku mojej przygody z piwem domowym. JK
  7. Ładna nazwa WARIACJA URQUELLOWA ciekawe co z tego dolniaka wyjdzie. Bo przypuszczam, że będzie to dolna fermentacja. JK podaj meila na PW
  8. Ja zawsze pisałem, że przed rozlewem wyparzam fermentator i wężyki oraz inne akcesoria, które mi są potrzebne. Nie jestem taki akuratny jak Ty więc wyparzam tylko raz. JK
  9. Zapomniałem dodać, że Twoje piwa będę próbował w nowym roku, aby dojrzały i nagazowały sie właściwie trochę niestety musi minąć czasu od butelkowania. JK
  10. No chyba przesadziłeś z tym słodzeniem, aż się zarumieniłem jak panna na wydaniu. Jedna poprawka #85 to porter 3 miejsce w Żywcu. JK
  11. Może trochę egoistycznie to zabrzmi, ale CAFEKOT zrób próbę i podziel sie efektami z nami na forum. Powodzenia.JK
  12. No to masz swoją metodę i wszystko OK. Powodzenia w warzeniu. JK
  13. wena

    Spożycie alkoholu

    Wiem jak wybuchały bo kiedyś się pomyliłem i zamiast 5g dałem 5 dkg drożdży. Po kilku godzinach pierwszy wystrzał, dobrze, że w szafce. Resztę musiałem otwierać w wannie ile uciechy szampana byłoby szkoda na taki prysznic. JK
  14. Ja się nie upieram po prostu wiem co piszę. Pokrywa i tak musi być lekko uchylona i te plus minus 7 % odparuje. Jak zostawisz gar otwarty przy mocnym gotowaniu to sobie sprawdź ile Ci odparowuje. JK
  15. Witam również nowego piwowara, czekamy na start. JK
  16. wena

    Spożycie alkoholu

    To znaczy warzysz podpiwek teraz, ale 20-30 lat temu drożdż piwowarskie były nie do zdobycia. JK
  17. Wyważanie otwartych drzwi. Ja skłaniam się jednak do metod tradycyjnych czyli przelewanie i potrząsanie-kołysanie fermentatorem. Po ponad 100 warkach tylko raz miałem dziwny posmak, nie była zepsuta, ale z brewkita. Czyli przy zachowaniu przyzwoitej czystości i sterylności na warunki domowe są to metody bezpieczne. JK
  18. wena

    pompka do mini kegow.

    Nie mam takiej pompki, ale ona chyba działa na zasadzie zasysania lub pompowania powietrza, a to skraca żywotność piwa. Najlepsza konsumpcja jednorazowa. Przy heinekenie jest chyba CO2 bo rzekomo to ma utrzymywać świerzość przez 30 dni. JK
  19. Czyli reasumując wracamy do tego co było. Szybkie gotowanie częściowo z pokrywką. Całkowicie zakryte się da bo będzie uciekać. Dobrej jakości słód i szybkie chłodzenie najlepiej chłodnicą. JK
  20. wena

    Spożycie alkoholu

    No a podpiwek może starsi forumowicze go pamiętają czy był też alkoholowy? Drożdż tam były wprawdzie piekarskie, ale chyba jakaś fermentacja też musiała być? JK
  21. Może zapach ryb dostaje się w ściany wędzrni. Wszystko zależy od wędzarni. Ja mam małą blaszaną i wędzę ryby, szynki, kiełbasy i jeszcze nie zdarzyło mi się uwędzić kiełbasę o smaku pstrąga, czy łososia. JK
  22. No to, żeby podnieś ciśnienie to nie problem wystarczy szybkowar. I jest wyższe ciśnienie i temp. powyżej 100°C. No ale pytanie kto ma taki duży, lub jak warkę podzielić na 3-4 litrowe szybkowary. JK
  23. wena

    Życzenia urodzinowe

    Baronie wszystkiego najlepszego w pracy naukowej i pamiętaj zawsze żeby się tą wiedzą podzielić. JK
  24. wena

    żółć w piwie ?

    rad998 zamiast pozwolić wujkowi się truć piwem koncernowym, weź go na swój garnuszek, a właściwie kufelek i na pewno nie będzie miał zgagi. JK
  25. Nie jestem pewny czy tlen medyczny to czysty tlen. Wg mnie nie, bo tym się nie da oddychać. Podobnie jak napełniane są butle dla nurków to też nie jest czysty tlen. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie i sie odezwie. Jednak ja bym poparł KOPYRA w przelewaniu brzeczki z pewnej wysokości. Ja przelewam zawsze przez sito i sądząc po ilości piany po przelaniu chyba jest dobrze napowietrzona. Skoro bez tlenu wychodzi belgijski tripel, czy porter, gdzie uzyskuje się zawartość alkoholu ok 9% to czy jest sens robić sobie dodatkowe koszt. JK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.