Skocz do zawartości

wena

Members
  • Postów

    3 283
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez wena

  1. Ja wkładam zawsze do wrzątku na kilkanaście sekund. JK
  2. wena

    Własny słód

    Jęczmień słodowałem wg instrukcji czy normy ściągnietej z internetu już nie pamiętam. Wszystko wychodziło dobrze. Ale nie wiem czy jęczmień był browarny nie byłem w stanie samodzielnie tego sprawdzić. Jak chciałem uwarzyć piwo to zacierałem chyba 4 godziny i próba wychodziła ciągle negatywna. Brzeczka była taka trochę kleista jakby ktoś mąki dosypał. Więc najprostrze wyjście to do kanału. Ale pozostał mi jeszcze ten "super" słód więc go dodawałem do innych warzonych piw w ilości 200g na warkę. Zauważyłem, że piana w tych piwach była trwalsza niż w innych. I tak się skończyła moja przygoda z własnym słodem. JK
  3. wena

    D2- nowy

    Och te Żony "znowu warzysz" to piwrwsze słowa po powrocie do domu. Nie każda żona to DORI. A moje królestwo sam sprzątam, tylko czasem słyszę " kiedy wreszcie będę mogła wejść do pralni?" Da się przeżyć. JK
  4. Uwarzyłem kilka brewkitów, ale dziś uważam, że o kilka (chyba 7) za dużo. Dlatego wszystkim doradzam warzenie z zacieraniem. Nigdy nie miałem pomocy bezpośredniej od doświadczonych kolegów. Czytając posty głównie BA doszedłem do jakieś sukcesów na tym polu. I nie można sie kierować na 100 % tym co napisze jeden piwowar bo akurat może się mylić. Trzeba poczytać w danym temacie kilka kilkanaście wypowiedzi lub też opierać się na opiniach fachowców, zawodowców. Żeby młodym adeptom sztuki piwowarskiej było łatwiej to wskazane by było sporządzenie takiego uniwersalnego poradnika. JK
  5. [quote Teraz do fermentatora sypie jedną paczkę drożdży,na drugi dzień następuje mocna fermentacja i trwa przez trzy dni.Na czwarty dzień przelewam na cichą. quote] Z tego co piszesz to warzysz tylko piwa górnrj fermentacji. JK
  6. wena

    D2- nowy

    Ta kapusta może być powodem klęski. Kup jednak fermentator bo to są mniejsze pieniądze niż warka wylana do kanału. Fermentator jest wielokrotnego użytku więc na pewno się spłaci. Ponadto fermentator można użyć do fermantacji burzliwej wina. JK
  7. wena

    Własny słód

    Każde doświadczenie uczy, ale taniej jest uczyć się na cudzych błędach. Dajcie sobie spokój za słodowaniem to nie ma sensu. Ja też próbowałem i stwierdziłem, że szkoda czasu. JK
  8. Święte słowa DZIADKU. Każde piwo uwarzone wg własnego przepisu daje więcej zadowolenia. Tylko trochę fantazji i odwagi. JK
  9. gsb dalej nie napisałeś jakie było początkowe blg.JK
  10. wena

    Piwo domowe w butelkach PET

    Masz rację, ale mnie kegi nie interesują. Jak mam imprezę to mogę serwować 10 czy 20 rodzajów piwa. Więc łatwo policzyć ile musiałbym mieć sprzętu. Nierealne. JK
  11. wena

    Piwo domowe w butelkach PET

    Masz rację przy stoutach to trochę dużo, ale przy lagerach niekoniecznie. Piwo dojrzewa w temp. 5 °C i praktycznie cały czas stoi w chłodni i jest OK. Właśnie co ciekawe zdarza mi się co może 5 czy 10 piwo przegazowane i do tego jeszcze nie doszedłem. JK
  12. wena

    Piwo domowe w butelkach PET

    Z pianą w niektórych piwach też mam problem za dużo. Glukozy daję średnio 3,5 grama na butelkę, czasem mniej zależy od piwa.JK
  13. wena

    Piwo domowe w butelkach PET

    Mówią, że tylko krowa nie zmienia poglądów. Ja filtrowałem w baniakch takich jak z BA tylko własnej produkcji, ale spróbowałem inaczej i teraz filtruję przez oplot. Jak ktoś ma wypróbowane metody, które się sprawdzają to trudno jest go przekonać do innych metod. Podobnie jak JACER nauczyłem się warzyć w garze i na razie przy tym zostanę. Warki mam 26-28 litrów i obawiam się, że lodówka będzie za mała. Wręcz myślałem o garze 50 litrowym. Jeżeli chodzi o temat butelek to ja zostaję przy szklanych. Może to kogoś podrażni, ale 50% mam zielonych po pilsnerze bo to są w tej chwili jednorazówki. JK
  14. wena

    Piwo domowe w butelkach PET

    Dla mnie PET to również profanacja. Jak można taki cudowny napój do tego wlewać. Z drugiej strony chyba nie jest problemem załatwienie szklanych butelek. JK
  15. DORI więcej optymizmu, nigdy nie jest tak żle, żeby nie mogło być gorzej. Masz męża, zdrową cudowną córeczkę i nas internetowych pocieszycieli, będzie dobrze. JK
  16. Panowie czy ten 1°C no może 2°C zrujnują piwo? Bez przesady. Chociaż teraz wiem dlaczego moje miejsce w konkursach to prawie zawsze drugie. Mój termometr zawyża w górę o 1 stopień no i zawsze myślę, że będę pierwszy a jestem drugi. JK
  17. To tym "okręcikiem" mierzysz temperaturę w piwie PIRACKIM ?
  18. Witam nowego kolegę i powodzenia w warzeniu. No to my też mamy ceny europejskie, gorzej z zarobkami.JK
  19. Dorotko są gorsze przypadki, najpierw zepsuła się pralka naprawa nieopłacalna. W piątek żonie nawalił samochód. Nieszczęścia chodzą parami. Ale po burzy zawsze świeci słońce. JK
  20. wena

    Mam syna!!!

    No sąsiedzie niech Maluszek się chowa zdrowo. Moje gratulacje JK
  21. Czy coś potrzeba włączyć ekstra bo mi sie nie otwiera. JK
  22. No nie jest zły w Lidlu były takie podobne chyba po 199 zł. Kiedyś to już było na forum z tego co pamiętam to nie można ufać termometrowi. Nie jest zbyt dokładny. JK
  23. No właśnie a w NOWYM ROKU 2009 w piwowarstwie domowym nie przewiduje się problemów. JK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.