Bez problemu zrobiłem otwór w kegu wykrojnikiem. Przyznam, że nie zauważyłem większej różnicy, a używałem wykrojnika już dość przelatanego...
Grubość blachy określa producent wykrojnika i ta w przypadku moich wykrojników to 2,0 mm. Przyznam jednak, że wycinałem nimi otwory w blachach montażowych rozdzielnic, które mają grubość 3 mm.
Wykrojnik to wygoda w porównaniu z koronkami, wiertłami, wiertłami stożkowymi itp. Wykrojnik nie wykrzywia blachy, nie szarpie krawędzi, a to w przypadku otwortów pod zawory w garach czy w kegach ma spore znaczenie.
Dlatego nadal podtrzymuje, że zrobienie otworu w kegu wykrojnikiem to naprawdę pikuś. A do jakiej grubości blachy nie będzie problemu? Nie wiem dokładnie. Musiałbym kiedyś sprawdzić jak wygląda zrobienie otworu w garze z solidną ścianką - taki np. Tadar.
I koniec tematu wykrojnika z mojej strony, bo to w końcu temat o grzałkach elektrycznych. Jakby co to zapraszam na PW.