Skocz do zawartości

PawelH

Members
  • Postów

    1 243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PawelH

  1. Mogę mówić za siebie... Używam tego modelu http://allegro.pl/taboret-gazowy-7-5-kw-najtanszy-model-zobacz-opis-i4466819146.html Chyba najtańszy... Nie mam z nim żadnych problemów. Jakość wykonania to to nie jest mistrzostwo świata, ale w końcu to tylko palnik. Przyłącze na zacisk pod wąż standardowy 9mm. Stojak (taboret) jest wykonany z dość cienkiej blachy. Pod większym ciężarem może się uginać. Poza tym innych wad nie znalazłem.
  2. PawelH

    Plummy Whisky Stout

    Ciekawy sposób Mam rozumieć, że miałeś śliwki suszone? Bazą był stout?
  3. Na pewno piszesz o wersji v2? U mnie nie ma czerwonych lampek. Może faktycznie coś pokręciłem. Lampka była w starszej wersji, a w nowej działanie grzałek coś innego sygnalizuje. Jak będę w domu to to sprawdzę bo mi spokoju teraz nie daje. I jak tu pracować
  4. Nie, nie mówię tu o zabezpieczeniu przed przegrzaniem. W środku jest jakiś układ półprzewodnikowy, który zasila grzałki. Widać zresztą jak czerwona lampka świeci i gaśnie. To chyba sygnalizuje załączenie i wyłączenie grzałek. Układ sterowania nie działa tak jak klasyczny termostat, że zasila grzałki aż do osiągnięcia zadanej temperatury (pomijam jakieś opcje histerezy i martwych stref) tylko w sposób płynny zasila i wyłącza grzałki. W trakcie gotowania jest dokładnie to samo. Gdyby nie wyłączanie grzałek to brzeczka mogłaby się gotować znacznie intensywniej. Dobrym rozwiązaniem jest dodatkowa grzałka typu nurek, która na czas dojścia do wrzenia znacznie pomoga. A co sprzedaży kociołka to czekam na ewentualne propozycje. Kociołek użyty dokładnie jeden raz.
  5. Kociołka z Lidla użyłem tylko jeden raz... I na pewno ostatni... Może do przygotowywania wody do wysładzania to jest dobre ale nic więcej. Moja opinia... A wracając do tematu, to może coś pokręciłem, ale nie jest też tak, że grzałki w tym kociołku nie grzeją cały czas tylko są sterowane przez jakiś regulator? Znam przypadki, że koledzy wypinali sterowanie tych grzałek i wpinali swoje. Gdy chcieli już zagotować brzeczkę to po prostu zasilanie grzałek było ciągłe.
  6. Nie wiem czy dużo szybciej ale na pewno szybciej. Poza tym na swojej kuchence nie postawiłbym gara a w nim 50 litrów brzeczki Bałbym się że wpadłbym do piekarnika Postaram się poszukać jaka jest moc największego palnika w kuchence. Z drugiej strony tutaj producenci wiadomo lubią "podkręcać" moce - kupujemy wzrokowo a liczby robią na nas wrażenie.
  7. Ja korzystam z takiego jak ten: http://allegro.pl/ta...4459653771.html Póki co grzeje gar 30 litrowy, ale wiem że spokojnie daje radę z garem 50 litrowym. Może nawet i większym, ale tego nie sprawdzałem tak więc może inni Koledzy się wypowiedzą. Cena rośnie wraz z wyposażniem - palnik może mieć zapalarkę (wiadomo do czego służy), termoparę (odcięcie dopływu gazu w przypadku zaniku płomienia), zestaw podłączeniowy (reduktor na butlę i jakiś odcinek węża elasytycznego), stojak (standardowy taboret; przydatna sprawa itp. Ten mój to podstawowa wersja. Ważna sprawa to moc - te 7,5 kW musi być przy garze 50 litrowym.
  8. Co to takiego element H? Moim zdaniem to mufa 1/2''.
  9. piwo nie jest przegazowane, bo nawet po na laniu wiele bąbelków w nim się nie uwalnia albo wcale nic, lecz zauważyłem że złączka OUT trochę jest luźna w porównaniu z innym kegiem Polecam temat http://www.piwo.org/topic/8505-z-kega-leci-sama-piana/ Uwierz, ze to nie powietrze jest w tym przewodzie :-)
  10. Lepiej poczytaj ten temat od poczatku. Lub napisz konkretnie jak to robisz i jaki masz problem.
  11. W zupełności wystarczy. Cena bardzo rozsądna. Podobne modele koledzy z forum kupowali na zagranicznych aukcjach.
  12. To teraz wystarczy podac rozmiary i po klopocie.
  13. Chlopacy nie wiem czy w Waszych okolicach jest sklep z uszczelnieniami technicznymi (przede wszystkim oringami). Ja zdemontowalem wszystkie oringi z jednego Corneliusa, udalem sie do takiego sklepu i dobralem odpowiednie rozmiary. Po powrocie z urlopu moge sprawdzic te rozmiary lub jak bedzie wiecej chetnych to zorganizujemy jakis grupowy zakup. Chociaz cena za komplet jest tak niska ze nie wiem czy bedzie to oplacalne. Problem moga miec Ci ktorzy w swojej okolicy nie maja takiego sklepu.
  14. No tak. Zapomnialem, że mufy z SS tak wyglądają. Do układu grawitacyjnego robiłeś jakąś konstrukcje?
  15. Co jest dokręcone do górnego zaworu z prawej strony? Wygląda jak jakaś tuleja... Dobrze rozumiem ze do wybicia 50 litrow potrzebujesz zbiornik cieplej wody do wysladzania rowniez 50 litrow? Pytam poniewaz planuje podobne wybicie i sadze ze gar 35-40 litrow w zupelnosci wystarczy.
  16. Do 19 sierpnia urlopuje... Po tym terminie chętnie wpadnę na spotkanie.
  17. Lodówka 103 cm. Zabudowa wiadomo trochę wyższa.
  18. PawelH

    Chłodziarka do piwa

    Tak tylko z ciekawości zapytam - co napędza silnik, który widoczny jest na pierwszym zdjęciu?
  19. Tym oto sposobem dałeś wzorzec kobiecego piwa. A w innym watku Koledzy rozpisali się już pewnie na kilka tysięcy postów :-)
  20. W tym piwie (marcowe w Bierhalle) faktycznie coś jest... Większość Kobiet nim się zachwyca. Muszę kiedyś spróbować tego piwa. Ponoć słodkie - marcowe słodkie? Hmm...
  21. Super informacja! Dzięki wielkie wszystkim dzięki którym ten depozyt powstał. Póki co mój browar jest w przebudowie i niestety nie warzę. Startuje od września i deklaruje, że od pierwszych warek będę odwiedzał regularnie depozyt.
  22. PawelH

    Lodówka na balkonie

    Pytanie: balkon na który kierunek jest wystawiony? Przyznam, że jeśli na Twoim balkonie przez dłuższą część dnia gości słońce to może być problem z utrzymaniem temperatury. Nie wyobrażam sobie na swoim balkonie (część zachodnia) lodówki. To nie są warunki do pracy takiego sprzętu.
  23. Upuszczać gaz może również z chłodzonego piwa w kegeratorze. Pewnie bedzie to trwało dłużej, ale efekt bedzie ten sam.
  24. Czy cały czas podajesz CO2 do kega? Tak, cały czas. Jakieś 1,5 bara od tygodnia. I kompletnie nic nie leci? Sprawdź czy dobrze podłączyłeś złączki - in/out. Może ładujesz gaz do wylotu piwa z kega a przewód piwny podłączyłeś do wejścia CO2. Może rurka wylotowa piwa zatkała się przy dnie? Cieżko mi to sobie wyobrazić, ale miałem ostatnio przypadek, że rurka była lekko zakrzywiona i opadając na dno nie wpadła w to charakterystyczne zagłebienie tylko lekko z boku. Piwo leciało ale bardzo opornie. Sprawdź to co powyżej. Możesz również wykręcić obie złączki. Zrzuć najpierw ciśnienie! Wyciągnij i sprawdź drożność złączek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.