PiotrekU

posiadam w koncu gar 40 litrowy.

Dzisiaj zamierzam uwarzyć amber ale.

planowany zasyp na ok 55 litrów.

6kg pale ale

3kg pils

1kg pszenica

1kg bursztynowy

0,5kg karmelowy

a w Tesco kupowałem grubego nonica za 2,70/szt.

A w którym tesco? Ja w Lublinie znalazłem tylko shakery pakowane po 4 sztuk za 10zł.

Kurcze fajne, aż się wybiorę do bierdry. Szkoda tylko, że pojemność 300ml a nie 500... Piotrek, w której biedrze kupowałeś, jaka ulica?

przy Wieniawskiej.

wiem wiem srebrną łopate dostane ale dziś w Biedronce znalazłem takie szkło w dobrej cenie.

http://www.biedronka.pl/pl/product,id,1366,name,szklanka-lub-kufel

Podpowie ktoś jak chmielić i czym chmielić aby uzyskać coś w stylu Grand Prix. Wiem że receptura tego piwa jest ogólnie dostępna, ale jest dość złożona a to będzie dopiero moja 3 warka.

Generalnie ma być dużo cytrusów i goryczka na średnim poziomie.

zasyp:

1,5 kg Pale Ale

2,5 kg pilsa

300 gram pszeniczny

150 gram karmelowego

Drożdże S 04

Posiadam

3 kg pilznenskiego

2 kg pszenicy

1,5 kg pale ale

po 0,5 kg (karmelowego, palonego, czekoladowego)

gęstwa z s-04 oraz WB-06

Uwarzyłem już stouta, sweet stouta i hefeweizena.

Zastanawiam się co nowego mógł bym uwarzyć z powyższych składników.

Po 8 dniach refermentacji postanowiłem sprawdzić stopień nagazowania, sprawa wygląda tak w kilku butelkach zero gazu, w kilku kolejnych silne nagazowanie a w jeszcze innej szampan, po odkapslowaniu piana uciekała przez dobre kilkadziesiąt sekund.

Dziwi mnie to trochę ponieważ po wlaniu roztworu cukru, energicznie mieszałem piwo aby dokładnie rozprowadzić cukier.

Wszystkie butelki ponownie zakapslowałem nowymi kapslami.

trzymam je w szafce w kuchni, 21-23 stopnie.

Tydzień temu jeszcze przed butelkowaniem całej warki zakapslowałem na próbe 2 małe butelki, dodając cukier za pomocą miarki. Już po ok 3 dniach fermentacji pojawiło się nasycenie i niezbyt trwała piana a tutaj po 6 dniach piany zero.

Nie chciałem żeby piwo było bardzo nasycone no i jest problem, rozpusciłem 170gram cukru na 25 litrów piwa, skutek jest taki że po 6 dniach refermentacji praktycznie zero gazu. Teraz planuję użyć niesławnej miarki do cukru i podosypywać cukru do każdej butelki.

Mogę już sypać czy jeszcze poczekać?

Mineło 12 dni fermentacji hefeweizena, chyba wypada butelkować.

 

A dlaczego uważasz, że akurat teraz wypada butelkować? Dlaczego nie akurat po 10, 11, albo 14, czy 15 dniach?

Od 3 dni blg niespada,

do refermentacji cukier czy glukoza? Czy to jeden pies?

Mineło 12 dni fermentacji hefeweizena, chyba wypada butelkować.

aha czyli problem leży w podniebieniach januszy a nie moim stoucie, to fajnie

a czy mógł bym darować sobie jęczmien prażony?

Wg obliczeń mój stout powinien miec ok 5% alkoholu, spotkałem sie z opiniami iz jest bardzo słabe, i faktycznie nie czuc w nim za bardzo alkoholu, jest smaczne i pijalne ale sprawia wrazenie bardzo słabego. O co chodzi?

Jak się dobrze ponakłuwa to nic nie trzeba grzać przypalać itp.

a u mnie mimo iż gumowy wężyk urwał sie w miejscu nakłucia, bardzo opornie się go wyciągało, po namoczeniu wyszedł bez problemu.

a ja sraczwęzyk kupiłem za smieszne 7 zł, długość 40cm.

Miałem problemy z wyciągnięciem gumy, szło opornie, kombinerkami wyrywałem co chwilę małe kawałeczki gumy, po namoczeniu w wodzie guma wyszła bez problemu.

Kurcze normalnie butelkuje w bączkach po Lubelskim, ale strasznie spodobały mi się te butelki z Perły Kozlak.

Znajomy pracuje w domu weselnym spytam go może oni coś mają.

Zastanawiam się czy mozliwy był by zakup butelek w Browarze Lubelskim.

Bardzo podobają mi się butelki 0,33ml z Perły Kożlak http://perla.pl/wp-c...erla-kozlak.jpg oraz Zwierzyniec Jublieuszowe http://www.nius24.pl/foto/4198

Rozumiem że trzeba by zakupić odpowiednio większą ilość butelek.

Czy ktoś kiedyś pozyskiwał w ten sposób butelki w jakim kolwiek browarze?

Jakie wyglądały koszty?

dzisiaj miną dzień 6 burzliwej fermentacji, delikatnie uchyliłem pokrywę fermentatora,

piwo wygląda tak

https://www.dropbox...._000110 (2).jpg

Dlaczego poziom piany był taki niski? Czy wygląda to OK?

Co sądzicie o takim zasypie.

Mój staut ma być mocno czekoladowy i bardzo słodki, niezbyt wytrawny.

Warka 30 litrów:

-pale ale 5kg

-słód czekoladowy ciemny 1 kg

-słód pszeniczny 0,5

-Słód barwiący Strzegom 0,5 kg

-płatki owsiane 0,5 kg

-jeczmien prażony 0,2 kg

-750gram laktozy

-chmiel ???

Zastanawiam się jakiego i w jakiej ilości chmielu użyć. Simcoe a może zwykła marynka?

Czy w zasypie nie znajduje się za dużo palonych słodów?

o północy z czwartku na piątek zadałem 11,5 grama wczesniej rozwodnionych drożdży wb-06.

Na starcie blg wynosiło 12 stopni.

Dzisiaj wróciłem do Lublina po 4 dniach, dokładnie 96 godzin po zadaniu drożdży poziom blg wskazuje 3-4,5 stopnia, pojawiło się nasycenie.

Fermentacja w temperaturze pokojowej ok 22 stopni.

Martwi mnie mizerna piana a raczej pianka, przy 25 litrach brzeczki liczyłem że piana będzie wyskakiwać rurką a brud po pianie ma wysokość ok 3cm.

tak nowa saszetka suchych.

rozwodniłem i po godzinie poszło do fermentatora.

teraz tylko

mam 11.5 grama WB-06 i 26 litrów hefeweizena. Może być za mało?

Robić starter czy tylko rehydratyzacja i do brzeczki?

edycja.

już wiem

Ok stout poszedł do butelek.

Dziś nad ranem skończyłem warzyć moje drugie piwo czyli hefeweizena.

użyłem

2,5kg słodu pilzneńskiego

3,5kg słodu pszenicznego

35 gram chmielu lubelskiego

uzyskałem 26 litrów brzeczki 12 stopni Blg.

Brzeczka chłodzi się od już od rana, więc zamierzam zadać drożdże Fermentis Safbrew WB-06.

Zastanawiam się tylko czy bawić się w starter? Czy rehydratyzacja i myk do fermentatora?

Czy któryś z lubelskich forumowiczów był by wstanie użyczyć gęstwy do hefeweizena?

Potrzebuje na szybko a w homebeer.pl dopiero jutro w godzinach po 19.00.