-
Postów
2 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Jejski
-
-
Wydaje mi się że frycowe zapłacę w ten sposób:
Wygotuję pieluchę tetrową założę na fermentator z kranikiem złożoną 2 albo 4 razy i będę przelewać wężykiem. Niestety ten sposób spowoduje większe napowietrzenie zielonego piwka, ale trudno .
-
-
Czy ma ktoś wypróbowany sposób na przefiltrowanie granulatu po chmieleniu na zimno?
-
Warka #19 "Lagerowe Ale" przelana została dzisiaj na cichą. Znowu zebrałem kożuch z drożdży, a Blg spadło do 4.
-
Na pszenicznym to zawsze piana jest większa, przynajmniej u mnie. To gryczane jak pamiętam ważyłeś wg przepisu z ksiazki BA. Trochę poczekaj będzie coraz lepsze. JK
Z pianą to faktycznie standard. W pszeniczniaku moim zdaniem nie piana lecz smak jest najważniejszy, a piana tak jak piszesz zawsze będzie większa, ale nie lepsza jakościowo i smakowo. Uwielbiam piankę gęstą i trwałą taką jak "bita śmietana", jest to preludium do napicia się tego co misie lubią najbardziej . Niestety nie mam książki z BA i gryczane to był mix przepisów z forum browar.biz i strony BA z moim wymysłami. Piana w gryczanym była taka jak lubię. Musiałem zastosować drożdże górnej fermentacji zamiast dolnej, bo nie mam chłodni.
Trochę poczekaj będzie coraz lepszeNiestety rozdałem i wypiłem . Dochodzę do wniosku, że musiałbym robić warki po przynajmniej 50l. .
-
O zakwas można poprosić piekarza z zaprzyjaźnionej tradycyjnej piekarni za rogiem, co zaoszczędza tydzień. Niestety nie rozumiem
100 gr mąki żytniej 1400 + 200 gr wodyi tak samo
dodaj 100 gr mąki pszennej 650 + 200 gr wodyoraz
dodaj 500 gr mąki pszennej 650 + 50 gr wody. To ile czego ma być ? I jeszcze jeden problem z mąką żytnią, bardzo trudno ją dostać, gdzie kupujesz?
Jeszcze nie wspomniałeś o soli bez której niema chleba.
-
Testowałem go dzisiaj za pomocą czajnika. Wszystko jest dobrze do momentu kiedy pojawia się para z gotującej wody. Pokazuje wtedy 80°C i nic więcej. Prawdopodobnie podczerwień odbija się od chłodniejszej pary na górze i "dupa-blada Panie Boczku" z pomiaru. Tak wygląda dokładnie ten termometr z którego korzystałem http://www.fluke.pl/comx/show_product.aspx?locale=plpl&pid=34551
-
-
Umie granulat po chłodzeniu zawsze leży na dnie, a wtedy wężykiem delikatnie ściągam brzeczkę zostawiając na dnie cały osad włącznie z chmielem.
-
Piwo gryczane #16.
Piwko jak dla mnie troszeczkę za mocne. Posmak gryki troszkę duży. Odczucie wytrawności, piana niezbyt obfita, ale gęsta i kremowa . Kilka fotek poniżej.
-
Mam podobny w pracy, testowałem nim temperaturę w piwnicy. Niestety przy zacieraniu tego nie robiłem, a szkoda. Przy następnej warce na pewno przetestuję. Ogólnie jest bardzo precyzyjny i szybki w działaniu. Podejrzewam że termometr s sondą dociera do środka zacieru i przez to ma przewagę.
-
Serdecznie witam. Płeć piękna na forum to wszak rarytas.
-
Ja lutowałem lutownicą 400W i się bez problemu dało. Jak już pisałem lutownicę można wspomóc opalarką.
-
Życzę Panie Tomku nie kończącego się magazynu surowców, przepastnej pełnej piwnicy, i zero kwasi-żurów.
-
Ciekawe czy ktoś mnie pobije w temacie długości czytania przed dyskutowaniem Serdecznie witam kolegę.
-
Wczoraj warka #18 Dziwne IPA przelane na cichą z dodatkiem 20g granulatu lubelskiego w trakcie zacierania czegoś takiego:
3,8 kg pilzeński
400g Caramunch typ I
Płatki owsiane błyskawiczne 200g.
Płatki pszeniczne błyskawiczne 200g.
Granulat lubelski 65g. typ 45
Zacieranie:
52 stC 20 min
64 stC 30 min
72s tC 30 min
Gotowanie:
75min. w 15 min 30g. , w 65 15g. , w 70 20g. lubelski
Co do drożdży to już mam problem. Miały być s-23 czyli typowy lager, ale gęstwa jak się okazało nie wystartowała . Za chwilkę dodaję gęstwę z us-05 i niech się dzieje co chce . Nazwa warki #19 brzmi "Lagerowe Ale"
P.S. wyszło 24l 12Blg
-
Kożuch zebrany chochelką, prezentuje się bez tego badziewia o wiele lepiej. Po tygodniu fermentacji spadło do niecałych 3blg. Po próbie na pierwsze wrażenie bardzo łagodne-słodowe a po chwili dość intensywna goryczka. Widocznie marynka w tym sezonie ma dużo alfa. Wieczorem przelewam na cichą i zastanawiam się czy chmielić na zimno, a jeśli tak to ile granulatu lubelskiego (tylko taki aromat mam) dodać? Jeśli dodam to przy przelewaniu najpierw na dno dam granulat a potem przeleję. Chyba w ten sposób powinno się lepiej wymieszać. Co Wy na to?
-
Mam pytanie odnośnie tego piwa. Gdybym je zrobił na us-05 i fermentował w okolicach 16st.c to było by ok. czy te drożdżaki poradzą sobie w tych warunkach?
-
Mój ojciec dorabiał kiedyś na zbiorach. Pochodzi z lubelskiego (rejon tomaszowa) i opowiadał że przy zbiorze pracowała armia ludzi. Teraz na pewno zbiera się jakąś maszyną, ale nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak taka rzecz wygląda. Przy obrywaniu szyszek z moich 10 krzaków miałem dosyć.
-
I to jest gimnastyka jak w takich warunkach coś uwarzyć żeby rodzina nie powiedziała że mnie już nie poznaje. Pozostaje tylko noc, ale spać też trzeba. Postuluję do admnina żeby wydłużył dobę o 12 godz. Admin to przecież prawie Bóg .
-
Chyba wszyscy dzisiaj piją bądź warzą > "A miało być tak pięknie, wywiady, autografy." Cisza i nikt niema problemu. tylko ja szary żuczek siedzę 11-tą godz. w pracy, a przede mną jeszcze 10 godz. , ale jutro sobie to odbiję i uwarzę jakiegoś dziwoląga .
-
Przed dekantacją możesz zebrać kożuch wyparzoną łyżką cedzakową.
I chyba tak zrobię no powiedzmy 12 godz. przed przelewaniem.
-
Pragnę poinformować że kożuch po 12 godz. powrócił dwa razy większy .
-
Kłaniam się nisko
w Poznajmy się :)
Opublikowano
Witam