Skocz do zawartości

mundex

Members
  • Postów

    256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mundex

  1. APA 12,3 Centannial+Amarillo (grisza)


     


    Piana: drobna, obfita, biała, po chwili pojawia się sporo średnich oczek


    Barwa: złota/jasny bursztyn, klarowne


    Aromat: wyraźnie chmielowy, słodkie owoce tropikalne, bardzo wyraźne liczi, lekko słodowy


    Odczucie w ustach, smak: pełne, gładkie, przyjemna goryczka (średnia), wysycenie średnie, lekko słodowe, chmielowe, finisz nieco wytrawny.


    Ogólnie: Idealna sesyjna APA. Wyżłopałem na pniu. Bardzo dobre :)


  2. Byłem w depozycie.

    Zostawiłem:

    1x "Elpis" New Zeland IPA 14,0°Blg

    1x "Harmonia" Mild Ale 9,5°Blg

    Zabrałem:

    1x Koźlak wędzony (Undeath)

    1x APA 12,3 Centannial+Amarillo (grisza)

     

    Stan na 2015-06-22

    1 x Polskie Pale Ale (kyniekk)
    2 x 'Pils Ale' (kyniekk)
    1 x Pils czeski (pedrobeer) 
    1 x Polskie Ale 15 (dżazder)
    1 x Świerkowe (Undeath)
    1 x Wiedeński Lager (Undeath)
    1 x Koźlak wędzony (Undeath)
    1 x Bitter (Undeath)
    1 x "Psze bój" Weissbier 13* (udarr, Browar Domowy Partacz)
    1 x Coffe Stout (Ludiwitom)
    1 x English IPA (qbeer)
    1 x Stout 15 BLG (qbeer)
    1 x CDA - Browar M&B - (budzyn)
    1x APA 12,3 Centannial+Citra (grisza)
    2x Grodziskie (Gąska) 

    1x a'la Grodziskie (grisza)

    1x "Elpis" New Zeland IPA 14,0°Blg (mundex, Browar Cztery Domki)

    1x "Harmonia" Mild Ale 9,5°Blg (mundex, Browar Cztery Domki)

     
  3. (...)

     

    Rozważyłbym dokupienie dodatkowych 50g chmielu aromatycznego (Nelson lub Rudi) i wzmocnienie chmielenia na aromat (whirpool i na zimno). Chmiele z NZ i AUS są mniej intensywne niż amerykańce, więc nie zaszkodzi jeśli się ich sypnie nieco więcej.

    Przychylam się do tych spostrzeżeń, świeżo co zrobiłem NZ IPA i ewidentnie za mało chmielu (wziąłem miarę jak przy amerykańskich i dodatkowo jeszcze +20%). Teraz bym sypnął (na aromat i na zimno) dwa razy tyle co dałem.

  4.  

    P.S. Etykieta to zasługa znajomego grafika. Mamy taki barter: on mi etykietę a ja mu piwko

     

    Widać, że etykieta zrobiona profesjonalnie i naklejona z dużą starannością :-)

     

    Tu zasługa w dużej mierze mojej starszej córki, starannie wyciera butelki i równo nakłada klej biurowy na naklejkę (zwykły papier ksero).

  5. Ciesze się, że smakowało Ci moje "Elpis" New Zealand IPA (niestety z literówką na etykiecie, ech). U mnie też na razie słabo z rozpoznawaniem nowozelandzkich chmieli.

    Postaram się wrzucić jeszcze z butelkę lub dwie do depozytu dla innych :)

     

    P.S.

    Etykieta to zasługa znajomego grafika. Mamy taki barter: on mi etykietę a ja mu piwko :)

  6. Dzięki za reckę. Nie musiałeś tak szybko odpisać :) Co do barwy. Zauważyłem, że piwo z czasem ciemnieje. Czy to kwestia słodu czy starzenia się piwa? Tego nie wiem. W pierwszych dwóch tygodniach było naprawdę baaaaardzo jasne, z czasem ściemniało. Potwierdzasz, że chmielenie przy wyłączonym palniku daje IMO najlepsze rezultaty. Tej trawiastości nie wyczułem. 

    Nie ma na co czekać, szczególnie że butelkowałeś w połowie maja. Chmiel na prawdę gra tu pierwsze skrzypce. Ostatnio jakoś mam szczęście do piw Single Malt and Single Hop, same dobre mi się trafiają :)

  7. Simcoe SMASH APA 13,5 blg (mat)

     

    Barwa: Bursztynowe/ciemne złoto, minimalnie opalizujące.

    Piana: Średnio i drobno pęcherzykowa, ale redukuje się dość szybko, jest koronka.
    Aromat: Słodki, nuty mango, delikatna żywica i odrobinę trawiasty.

    Smak: W smaku bardzo wyraźne i przyjemne nuty chmielowe, lekko cierpkawe z wytrawnym finiszem. Dość pełne. Goryczka średnia do niskiej, nieco ziołowa (ale uważam to za plus).

    Ogólne wrażenia: Piwo bardzo dobre, miękkie i naprawdę chmielowe. Napaliłem się po opisie na blogu i się nie zawiodłem. Bardzo pijalne. Poproszę o jeszcze :)

  8. Byłem w depozycie.

    Zostawiłem:

    1x "Elpis" New Zeland IPA 14,0°Blg

    Zabrałem:

    1x Simcoe SMASH APA 13,5 blg mat

     

    Stan na 11.06

    1 x Polskie Pale Ale (kyniekk)

    2 x 'Pils Ale' (kyniekk)

    1 xPils czeski (pedrobeer) 

    1 x Polskie Ale 15 (dżazder)

    2 x Marcowe (Undeath)

    1 x Wiedeński Lager (Undeath)

    1 x "Psze bój" Weissbier 13* (udarr, Browar Domowy Partacz)

    1 x Coffe Stout (Ludiwitom)

    1 x English IPA (qbeer)

    1 x Stout 15 BLG (qbeer)

    1 x Stout płatki dębowe 13 BLG (qbeer)

    1 x CDA - Browar M&B - (budzyn)

    2x Funky Sherry Black Ale 17,3 blg mat

    2x Smoked Rye Tripel 18,8 blg mat

    1x CDA SH Equinox 17,3 blg mat

    1x "Elpis" New Zeland IPA 14,0°Blg (mundex, Browar Cztery Domki)

     

    Tym samym mamy pełną skrzynkę w depozycie.


     

    A to Funky Sherry Black Ale 17,3 blg to co to? Nie ma u Ciebie na blogu o tym piwku.

    Bo to tajny projekt :) Będzie Pan zadowolony. Proszę zajrzeć do zakładki cda.

     

    Skusiłem się jednak na Simcoe SMASH APA :)

  9. Byłem w depozycie. Butelki z etykietą w postaci taśmy malarskiej żółtej (zapomniałem podpisać Mat :))

    Zostawiłem:

    2x Funky Sherry Black Ale 17,3 blg

    2x Smoked Rye Tripel 18,8 blg

    1x CDA SH Equinox 17,3 blg

    1x Simcoe SMASH APA 13,5 blg

    (...)

    A to Funky Sherry Black Ale 17,3 blg to co to? Nie ma u Ciebie na blogu o tym piwku.

  10. Ale byłeś dzisiaj, wczoraj czy spojrzałeś na ostatnią aktualizację listy piw i doszedłeś do takiego wniosku. 

     

    (...)

    Rozumiem, że pytanie do mnie. Piwka zostawiłem już dawno temu, zostały pobrane z depozytu, więc recki powinny już się pojawić (chyba że ktoś testuje leżakowanie stylu AIPA). Rozumiem, że ktoś nie pił jeszcze RISa i go leżakuje, ale co do AIPA nie mam wątpliwości, że już dawno wypite.

  11. Ocena x "Nemezis" American IPA 16,5 (mundex)

     

    Wygląd: mętne, ale otworzyłem od razu po przyjeździe z depozytu więc być może za bardzo wzburzyłem osad podczas szaleńczej jazdy do domu

    Piana: średniopęcherzykowa, niska, znikła praktycznie od razu

    Aromat: Uderzyły mnie owoce, zwłaszcza mango przełamane lekko pomarańczą, jakby się mocniej zaciągnąć to lekko alkoholem podjeżdża. Po zamieszaniu jakby porzeczka, a zapach robi się bardziej tępy.

    Odczucie w ustach: Dość gęste piwo, spore wysycenie. Goryczka nie jest jakaś mocno wyczuwalna, ale taka agresywna, piekąca i dość długo czuć ją w ustach. Do tego czuć alkohol, ale nie jakoś bardzo. Jakby się postarać to wyczuwa się nieco grejpfruta w goryczce. Smak mi się trochę kojarzy z gorzkim smakiem owoców cytrusowych. Po przełknięciu po chwili czuć w ustach dziwny posmak, jakby papierosów (ciężko mi określić, za wiele w życiu nie paliłem) ale tak mi się kojarzy.

    Etykieta: 10/10 - mistrzostwo świata :)

     

    Dzięki za piwko, pozdrawiam!

    Dzięki za recke. Przyznaje się bez bicia, że przy zacieraniu temperatura mi za bardzo spadła i nie ma tyle dekstryn ile planowałem, więc i słodycz w kontrze do goryczki jest inna niż planowałem - nieco za niska. U mnie jest bardzo klarowne, łapie tylko zmętnienie na zimno więc to mocne zmętnienie chyba wynika z transportu.

  12. Belgian Blonde od Xenocyd

     

    kolor: ciemne złoto, opalizujące (w butelce klarowne)

    piana: biała, gushing po całości, połowa piwa "wyszła se i poszła"

    aromat: z butelki czuć kwaśność (ze szkła także), lekka słodowość i aromat drożdży poderwanych przez piane

    smak: brak kwaśności (tej z aromatu), mocno przyprawowe, lekko ziemisty posmak na finiszu, dość wytrawne, na końcu rozgrzewające, goryczka średnia (a'la gorzka pomarańcza), wysycenie ekstremalne

     

    Szkoda, że przegazowane bo całkiem przyjemny belg :) 

  13. Rye AIPA od Undeath

     

    kolor: ciemna miedź, opalizujące

    piana: ładna, drobnooczkowa, budowała się powoli bo i piwo dość gęste (zasługa żyta jak sądzę), kremowa/jasno beżowa

    aromat: po otworzeniu butelki czuć słodycz oraz aromaty chmielowe: białe owoce i aromaty żywiczne

    smak: duża pełnia, gładkie, finisz lekko wytrawny z ziołową i nieco alkoholową goryczką, dobrze zbalansowane, wypiłem z przyjemnością

  14. Około 19 byłem w depozycie i zostawiłem: 1x "Kery" Russian Imperial Stout 24,5 1x "Nemezis" American IPA 16,5.

    Pobrałem: Belgian Blonde od Xenocyd (mam nadzieje, że w środku jest to co na etykiecie :)Rye AIPA od Undeath

     

    2x Polskie Pale Ale (kyniekk)

    1x American Wheat (kyniekk)

    2x 'Pils Ale'  (kyniekk)

    1x Polskie ale SH Oktawia 9,5blg (jaras)

    1x 10 czeska (jaras)

    1x 10 niemiecka (jaras)

    2x 10 polska (jaras)
    2x Weselne Olki Browar Mały kurek (basman)
    1x Witbier (Doyours Tupid)
    1x Polskie Ale (Undeath)

    1x IRA - Imperial Red Ale z brewkita (Undeath)

    1x Pale Ale lekkie 13,8 (czeburaszka710 )
    1x Pale Ale 13,5 (czeburaszka710 )
    1x Stout (kyniekk)

    1x Hefeweizen (kyniekk)
    1x Polskie Ale (girgi)
    1x Brown Ale (Browar M&B)

    1x CDA (Xen)

    1x Polskie Ale (Xen)

    1x Zythos Ale (Xen)

    1x AAA (Xen)

    1x Czekoladowe (Xen)

    1x IPA 26 I 2015 Snieeegu

    2x Czeska 10 (Undeath)

    1x Wild AIPA 100% Brett (Undeath)

    2x "Kery" Russian Imperial Stout 24,5 (mundex)

    2x "Nemezis" American IPA 16,5 (mundex)

    1x "JP na 100 IBU" japońskie IPA 14º(Krzysztof, Browar domowy RGB)

    1x "Kashmir" wędzone barley wine 28º (Krzysztof, Browar domowy RGB)

    2x Rye AIPA (mrus)

    1x Mild Ale (mrus)

  15. Renifer Christmas Rye Ale 18,2 blg (mat)

     

    Barwa: ciemne, brunatne

    Piana: niska, fajnie się buduje z powodu dużej gęstości piwa
    Aromat: ciemne słody, przyprawy: gigantyczny kardamon i chyba goździki
    Smak : gęste, gładkie, bardzo niskie nasycenie, czuć żyto, ciemne słody, lekka czekolada i cynamon a potem to już tylko KARDAMON

    Ogólne wrażenia: trochę jak dla mnie za dużo przyprawowe, zmęczył mnie ten KARDAMON, ale wypiłem do końca

  16. "Wiewiór" Red Ale (Xenocyd)

    Mam problem z tym piwem, bo miało być red ale a tu mi wychodzi rasowy stout?

     

    Barwa: czarna, nieprzejrzysta

    Piana: minimalna, średnie oczka, znika zaraz po nalaniu
    Aromat: ciemne słody, czekolada, lekka kawa i delikatna paloność
    Smak: czekoladowe, nuty palone, lekka kwaskowość i delikatna popiołowość na finiszu

    Ogólne wrażenia: bardzo dobry stout, taki jak lubię :)

  17. Polskie Ale SH Oktawia 9,5blg (jaras)


    Właśnie je skończyłem. Przy otwieraniu wyszło z butelki i zapachniało kwachem, ale po chwili nie było po nim śladu i piwo nadało się do wypicia.


     


    barwa: słomkowe, klarowne, końcówka opalizująca ale to pewnie przez gushing


    piana: obfita, drobna, szybko znikła


    aromat: słodki, dojrzałe jabłko z landrynką


    smak: wysycenie średnie a nawet niskie, nieco wodniste (ale to przecież 9,5), goryczka niska, neutralne, pijalne


    wrażenia ogólne: mimo gushingu przyzwoite, nietypowy dla mnie aromat jak sądzę chmielu Oktawia, przyjemne w odbiorze, minimalnie kwaskowe


  18. Belgian India Pale Ale (Browar Tulipanow)

     

    barwa: bursztynowe, opalizujące

    piana: dość obfita, drobno i średnio pęcherzykowa, ładnie obrączkuje, utrzymała się do końca

    aromat: chmielowo-słodowy z akcentami owocowymi typowymi dla belgów, leciutki rozpuszczalnik

    smak: wysycenie średnie, spore ciało, typowe belgijskie nuty owocowe, ziemisty posmak, nieco męcząca goryczka (nie intensywna, ale nieco ściągająca)

    wrażenia ogólne: dobre połączenie belga z IPĄ, zachowany zdecydowany charakter chmielowy i belgijski sznyt smakowy, wypiłem z przyjemnością

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.