dirk gently Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Bardzo źle wpłynie na smak za późne przelanie na cicha od drożdży ? Jak zadajesz takie pytania to sobie podaruj przelewanie na cichą. Nie jest to żadna złośliwość, ja też nie przelewam i żyję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drapichrust Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Jaro, przeczytałeś. I na tym koniec. Pytanie po co się przelewa na cichą to według mojego skromnego zdana podstawy. Nie licz że ktoś cierpliwie Ci to będzie tłumaczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro787 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Bardzo źle wpłynie na smak za późne przelanie na cicha od drożdży ? Jak zadajesz takie pytania to sobie podaruj przelewanie na cichą. Nie jest to żadna złośliwość, ja też nie przelewam i żyję. No gdzieś czytałem, że nuty ziemniaczene czuc jak jest zbyt długo z drożdżami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) wyrwałem wątek z poprzedniej wypowiedzi Chodzi o to czy cichą się robi po to by piwo dofermentowało oraz czy jest to zabieg by nie dostały sie aromaty z martwych drożdży:) Co do wpisywanie tego co mnie interesuje w google, dobra rada pozbyłem sie pytania z dostaniem sie aromatów z drożdży Chociaż jest napisane, ze to mit i został już dawno obalony, ale w jaki sposób ? Narodziło mi się nowe pytanie Ty chcesz pomóc i to się chwali Jeśli nie masz jakiegoś głębszego celu w przelewaniu (potrzebujesz drożdży z tej warki na już, zamierzasz chmielić na zimno i przy okazji zbierać drożdże (w sumie też można, ale będziesz miał bardziej zanieczyszczoną gęstwę), czy jakikolwiek inny "wyższy" cel) na cichą to nie przelewaj. Tzn. cicha fermentacja, to nie jakiś magiczny rodzaj fermentacji, który zachodzi tylko w wypadku zlania piwa znad dżordży, tylko etap gdzie piwo klaruje się, drożdże dojadają resztki cukrów i drożdże "sprzątają po sobie". To zajdzie i bez zlania piwa znad osadu, zresztą lepiej przetrzymać piwo dłużej niż zlać zbyt prędko. W naszych domowych warunkach o wiele trudniej jest o aromat autolizy niż w wypadku wielkiego fermentora w browarze. Ostatnio robiłem eksperyment piwny z dzikimi drożdżami i piwo stało bez zlewania znad osadu przez jakieś 3 miesiące i brak było autolizy. Zlewanie znad osadu, jeśli ma być tylko sztuką dla sztuki to lepiej sobie odpuścić, tylko jeden etap więcej, gdzie moze dojść do zakażenia piwa - przynajmniej ja tak sądzę i tego się trzymam. Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez kordas kranu, jaro787, dirk gently i 1 inny 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro787 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) o i na taka opinie czekałem i sensowne rozwinięcie O klarowności wiem W sumie to zrobie cicha po tym co przeczytałem Sterylnie ja przeprowadzę tylko o temp musze jakos zadbać, żeby zrobić ją w kuchni, bo w piwnicy dużo kurzu itd ;] Myślę, że jak nie zrobię jej na 0 blg to powinno mieć piwko otoczkę dwutlenku węgla, który się będzie wydostawał i nie dopuszczał tlenu. Przy okazji mam pytanie co do zacierania czy jest to trudny proces do nauczenia dla kogoś kto ma mało czasu ? Oraz gdzie robicie zakupy ? Bo może tam gdzie ja kupuje jest drożej niż u was Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez jaro787 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Sterylnie ja przeprowadzę tylko o temp musze jakos zadbać, żeby zrobić ją w kuchni, bo w piwnicy dużo kurzu itd ;] Nie przesadzaj z tym kurzem - ja, o ile mam warunki temperaturowe, zawsze znoszę fermentor i robię cichą w piwnicy. Nie stosuję żadnych rurek itp. Po prostu zamykam fermentor, owijam szczelnie w ciemny worek żeby zminimalizować dostęp światła (prawie go tam nie ma) oraz żeby nic tam "nie wlazło" jakby mi pokrywę wybiło (co się nigdy nie zdarzyło). Przeważnie po zniesieniu schodzę 1 i 3 dnia sprawdzić pokrywę - jeżeli czuję, że jest lekko wybrzuszona (a na początku przeważnie delikatnie się podnosi) to lekko przez worek rozszczelniam ją (równocześnie naciskając wieko) i upuszczam zbędny CO2. Z doświadczenia wiem, że taka sytuacja ma miejsce na początku - potem już wieko się nie podnosi i jest spokój. Proste prawda? jaro787 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Sterylnie ja przeprowadzę tylko o temp musze jakos zadbać, żeby zrobić ją w kuchni, bo w piwnicy dużo kurzu itd ;] Kurde, to ja czasem nawet w garażu trzymam Przy okazji mam pytanie co do zacierania czy jest to trudny proces do nauczenia dla kogoś kto ma mało czasu ? Trudny? Nie. Kwestia podgrzewania i utrzymywania odpowiedniej temperatury, potem filtracji i wysłodzenia. Czasochłonny? Tak. Pierwsze zacierane warki pewnie zajmą Ci ok. 6-7 godzin Potem ten czas schodzi do ok. 5-6h - krócej jeszcze mi się nie udało. To nie jest też tak, że 6h stoisz nad garem - zwykle międzyczasie robię inne rzeczy, ale trzeba być "na posterunku" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nofx1 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Witam, Po uwarzeniu kilki piw z brewkitów mam zamiar zacząć przygodę z zacieraniem. Kompletuje powoli sprzęt i mam zamiar zaopatrzyć się w wężyk z oplotem. Czasami czytam, że ktoś ma za szeroki oplot, a ktoś za gęsty i ma problem z wysładzaniem. Podpowiedzcie za jakim się rozglądać żeby był ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Za najtańszym I żeby miał z 80-100cm i najlepiej podłączenie 3/4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowdi Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Długość nawet nie jest taka ważna, na 60 też ludzie pracują i nie narzekają. Dobrze jednak, żeby był od razu dostosowany do kranika, żeby przejściówek nie używać dodatkowo. W niektórych sklepach piwowarskich gotowe można kupić nawet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ernest Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Jaki chmiel da intensywny, grejpfrutowy aromat i smak? Citra czy coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Jaki chmiel da intensywny, grejpfrutowy aromat i smak? Citra czy coś innego? Np. cascade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ernest Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Cascade jest lepszy od Citry? Poszukuję czegoś naprawdę fajnego, intensywnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Cascade jest lepszy od Citry? Poszukuję czegoś naprawdę fajnego, intensywnego. Nie można rozpatrywać tego, czy jest lepszy czy gorszy - wszystko zależy od upodobań i oczekiwanego efektu. Pytałeś o grejpfrut i taką odpowiedź otrzymałeś - u mnie cascade dawał zawsze grejpfrut (co prawda z czasem schodził na dalszy plan, ale początki były zawsze intensywne). Citra też jest cytrusowa oraz idzie w stronę owoców tropikalnych. Dodatkowo daje trochę "słodyczy" do piwa (nie wiem jak dokładnie określić o co mi chodzi). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Za najtańszym I żeby miał z 80-100cm i najlepiej podłączenie 3/4 Ja mam 30 cm sraczwężyk trochę grubszy , pasujący od razu do kranika . Na 28 warek miałem problem przy 2 , i to z mojej winy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Witam, Po uwarzeniu kilki piw z brewkitów mam zamiar zacząć przygodę z zacieraniem. Kompletuje powoli sprzęt i mam zamiar zaopatrzyć się w wężyk z oplotem. Czasami czytam, że ktoś ma za szeroki oplot, a ktoś za gęsty i ma problem z wysładzaniem. Podpowiedzcie za jakim się rozglądać żeby był ok. Oplot jest jeden, różne są średnice i długości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarx Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Jaki chmiel da intensywny, grejpfrutowy aromat i smak? Citra czy coś innego? Spróbowałbym jeszcze Chinook - aromaty grejpfruta i drzew iglastych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Ja mam 30 cm sraczwężyk trochę grubszy , pasujący od razu do kranika . Na 28 warek miałem problem przy 2 , i to z mojej winy;) Nie przeczę. Ale jak już ma kupować to chyba lepiej dłuższy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ernest Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Cascade jest lepszy od Citry? Poszukuję czegoś naprawdę fajnego, intensywnego. Nie można rozpatrywać tego, czy jest lepszy czy gorszy - wszystko zależy od upodobań i oczekiwanego efektu. Pytałeś o grejpfrut i taką odpowiedź otrzymałeś - u mnie cascade dawał zawsze grejpfrut (co prawda z czasem schodził na dalszy plan, ale początki były zawsze intensywne). Citra też jest cytrusowa oraz idzie w stronę owoców tropikalnych. Dodatkowo daje trochę "słodyczy" do piwa (nie wiem jak dokładnie określić o co mi chodzi). Okej, dzięki za ten opis. Zatem chyba zdecyduję się na Cascade, bo wolę bardziej grejpfrutowo niż tropikalnie (tym razem). To jeszcze tylko zapytam - do single hopa Cascade się nada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Za najtańszym I żeby miał z 80-100cm i najlepiej podłączenie 3/4 Ja mam 30 cm sraczwężyk trochę grubszy , pasujący od razu do kranika . Na 28 warek miałem problem przy 2 , i to z mojej winy Pochwal się jeszcze w komplecie wydajnością - sam jestem ciekaw, czy jest różnica. Wydaje mi się, że kilka procent będzie. Myślę, że na tak krótkim wężyku woda będzie miała większą tendencję do kanalikowania złoża filtracyjnego, ale mogę się mylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Pochwal się jeszcze w komplecie wydajnością - sam jestem ciekaw, czy jest różnica. W BT mam ustawione 85% i pokrywa mi się to z tym co uzyskuję więc nie jest źle moim zdaniem . Jeśli chodzi o to dlaczego zdecydowałem się na taki krótki, odpowiedź jest prosta ... tutaj gdzie mieszkam nie uświadczysz dłuższych . Niedługo będę robił filtrator z rurki miedzianej i wtedy sprawdzę jak to będzie śmigać Myślę, że na tak krótkim wężyku woda będzie miała większą tendencję do kanalikowania złoża filtracyjnego, ale mogę się mylić. Masz rację trochę kanalikuje ale wydajność mam ok. więc nie ma co się przejmować . ThoriN 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bochunka Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Witam szanowne bractwo piwowarow Wiem ze piwa nie wazy sie waga, i przepraszam za brak polskich znakow. Jestem laikiem w temacie, ale wczoraj rozlalam do butelek moje pierwsze piwko , z brewkitu Gozdawa, American Gold Ale. Popelnilam cala mase bledow, ale mam nadzieje ze bedzie ok. Podczas dekantacji pod koniec zaciaglo troszke gestwy drozdzowej z dna, i to mnie martwi. Moje piwko zrobilo sie w butelkach bardzo metne, mam wiec pytanie czy to juz granaty, czy jeszcze cos z tego bedzie??? No, i zeby to piwko bylo takie calkiem moje, troszeczke z modyfikowalam przepis i do butelek wsypywalam brazowy naturalny cukier trzcinowy, moze to od tego cukru- Tak sobie wymyslilam,, ze zrobie synowi na urodziny dobre piwo i tak mnie naszlo, niewiem skad ja ten pomysl wytrzasnelam, haha. Spodobalo mi sie bardzo i wczoraj nawarzylam kolejne ,tez z brewkitu, Milestone Donner&Blitzed, i dodalam gestwe drozdzowa z poprzedniego piwa. Nastepne bedzie z surowcow napewno, ale tak sie zastanawiam kto to bedzie pil. Mowi sie ,,Nawarzylas sobie piwa to go teraz wypij"! Ja jednak za piwem nie przepadam, wole lampke wina, i chyba w tym kierunku tez cos podzialam. Pozdrawiam wszystkich i serdecznosci posylam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Moje piwko zrobilo sie w butelkach bardzo metne, mam wiec pytanie czy to juz granaty, czy jeszcze cos z tego bedzie??? Spij spokojnie, granaty nie z drożdży a z cukru się robią (tz za dużej ilości). Będzie po prostu dużo osadu w butelkach i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ernest Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2015 U mnie w pierwszym piwie było dość dużo osadu drożdżowego, nic nie wybuchło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Ja jednak za piwem nie przepadam, wole lampke wina, i chyba w tym kierunku tez cos podzialam. : No to polecam zrobić barleywine, połączysz to co lubisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się