pogo Opublikowano 31 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 Moje było bardzo mętne... ale po pół roku się wyklarowało i goryczka zeszła do poziomu zgodnego z tym, co chciałem. Wciąż jednak pozostało szorstkie. Do infekcji dzikusami pasuje też uciekanie piwa z butelki... ale z tym często mam problemy przez drobiny chmielu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rocaille'r Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Powiedzcie, czy ma sens blendowanie brzeczki z różnych zacierów? Gdzieś takie rozważania widziałem, ale nie umiem się do nich dokopać. Jakie to ma konsekwencje? da się przewidzieć efekt i będzie on identyczny do analogicznego zacieru zrobionego na raz? Np. jeden zacier to baza, np. 100% pilznieński, a drugi to słody barwione, karmelowe, palone, wędzone itp. z dostarczeniem oczywiście odpowiedniej ilości enzymów. Ma to sens? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Ale po co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rocaille'r Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 (edytowane) wiedziałem, że zamiast odpowiedzi dostanę pytania ok rozwinę niecne zamiary. Raz - jeśli to ma sens to w banalny sposób można dostać dwie różne warki przy praktycznie zerowym dodatkowym czasie (mały zacier można zrobić w międzyczasie). Co mnie satysfakcjonuje bo uwielbiam eksperymentować (tutaj musiałaby być jakaś przewidywalność tej metody, bo ślepakami strzelać nie lubię) Dwa - robię wędzonego singlemalta na bazowym o maksymalnej gęstości, więc poleci tylko z brzeczki przedniej. z reszty zrobiłbym stouta albo portera, ale nie wrzucę ciemnych i karmelowych od początku, dlatego najłatwiej byłoby mi połączyć dwie brzeczki o podobnym blg i razem zagotować. Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Rocaille'r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Ad dwa. Jakbym był na twoim miejscu to zacierałbym piwo w wodzie wysłodkowej z singlemalta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosso Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Cześć, to mój pierwszy post związany z moją pierwszą warką... Jak przystało na świeżaka są też pierwsze problemy i niewiadome. Otóż nie bluka... Piwo to Stout 12o Blg zakupiony w Browamatorze zestaw z ekstraktów. Starałem się robić wszystko możliwie sterylnie i wg sztuki piwowarów. Piwo uwarzone we worek wieczorem Blg początkowe 12o, drożdże zadane w temp. 28oC. Piwo przez dwa dni utrzymywało temp. 24oC choć w pomieszczeniu było chłodniej. Zaniepokojony brakiem blukania w rurce zmierzyłem po 4 dniach Blg... i okazało się, że piwo ma 6 Blg. Wydaje mi się, że na piwie jest stosunkowo mało piany. Na dnie fermentora zebrała się warstwa gęstwy, a piwo ma wyraźny drożdżowy zapach. Wydaje mi się, że wszystko ok, a brak blukania to wina nieszczelnego fermentora. Sami oceńcie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zadanie drożdzy w 28 stopniach i fermentacja w 24 to nie jest zgodnie ze sztuka. Przez wysoką temperaturę fermentacja burzliwa już się skończyła (masz osad powyżej tafli brzeczki co sugeruje, że kiedyś jednak tam piana sięgnęła).Zostaw piwo w spokoju na kolejne 2 tygodnie i wtedy sprawdź odfermentowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orcen92 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 (edytowane) Ja bym podgrzał fermentor na kilka dni spowrotem do około 23 stopni, bo przez zwolnienie pracy drożdży spadła temperatura w fermentorze i mogły się uśpić. Fermentowałeś trochę za wysoko, ale skoro to stout to tragedii nie będzie. Możesz też lekko zabujać fermentorem żeby podnieść gęstwę z dna. Potrzymaj piwo w fermentorze jeszcze z 2 tygodnie. Edytowane 3 Stycznia 2016 przez orcen92 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pogo Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 21°C i uśpić drożdże? Bez przesady. Można zabujać, ale nie ma co podgrzewać. Zwyczajnie daj mu czas na dofermentowanie resztek. Ja za 2 tyg to bym butelkował bez względu na Blg. A wieko rzeczywiście musiało być gdzieś niedociśnięte, bo resztki piany na ścianie fermentora sugerują, że było jej dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aro87 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Cześć, to mój pierwszy post związany z moją pierwszą warką... Jak przystało na świeżaka są też pierwsze problemy i niewiadome. Otóż nie bluka... Piwo to Stout 12o Blg zakupiony w Browamatorze zestaw z ekstraktów. Starałem się robić wszystko możliwie sterylnie i wg sztuki piwowarów. Piwo uwarzone we worek wieczorem Blg początkowe 12o, drożdże zadane w temp. 28oC. Piwo przez dwa dni utrzymywało temp. 24oC choć w pomieszczeniu było chłodniej. Zaniepokojony brakiem blukania w rurce zmierzyłem po 4 dniach Blg... i okazało się, że piwo ma 6 Blg. Wydaje mi się, że na piwie jest stosunkowo mało piany. Na dnie fermentora zebrała się warstwa gęstwy, a piwo ma wyraźny drożdżowy zapach. Wydaje mi się, że wszystko ok, a brak blukania to wina nieszczelnego fermentora. Sami oceńcie... Pewnie robiłeś piwo na S04? Te drożdże tak mają, że jak ruszą to bardzo szybko przerobią brzeczkę. Teraz poczekaj kilka dni w tej temperaturze, czy blg zejdzie trochę niżej. Jak nie zejdzie nic to podgrzej na kilka dni do 23-24 stopni i wtedy może się ruszy. Mogłeś dać za dobre warunki i przez to mogą nie mieć ochoty pracować przy 20 stopniach. A co do twojego wiadra, to możesz mieć nieszczelną pokrywkę (nawet jak ją dobrze założysz). Mam jeden podobny fermentor i też jest nieszczelny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosso Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Po tygodniu od uwarzenia temat przedstawia się jak na załączonym obrazku... Zlałem na cichą, Blg 4o, smak ok, aromat również całkiem przyjemny. Myślę, że półtora tygodnia na cichej i pójdzie w butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Za wcześnie zlałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drapichrust Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Witam, jutro będę warzył piwo dolnej fermentacji Ciechan Lagerowy. Mam do Was pytanie odnośnie temperatury zadawania drożdży. Zakupiłem dwie paczki drożdży Saflager S-23. W jakiej temperaturze zadajecie drożdże do dolnej fermentacji? I jakie postępowanie byście mi polecili? Chcę aby był w miarę czysty profil bez posmaków estrowych. Dodam, że fermentator będzie w lodówce z sterownikiem temperatury. Chcę go trzymać ok 2 tygodnie na burzliwej w temp 9-10st C. a następnie przelać na cichą i... Jak mam dalej postępować? Bo jedni lagerują dopiero w butelkach inni znów piszą o lagerowaniu na cichej. Proszę o porady:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Chcę go trzymać ok 2 tygodnie na burzliwej w temp 9-10st C Za krótko. Poza tym zakładanie z góry czasu trwania fermentacji burzliwej nie ma większego sensu. Ma fermentować tak długo aż przefermentuje do końca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Ja bym zadał uwodnione, w temperaturze planowanej fermentacji. Jak masz warunki, to lageruj w fermentorze, ale jak popełnisz jakieś błędy, które wyjdą w piwie to moim zdaniem szkoda czasu i energii na lagerowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nostradamus Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Przystosowaniu kreta do czyszczenia butelek trzeba go dezaktywować jakimś kwasem? Czy obficie płukać, czy nic po nim nie zostaje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drapichrust Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Ja bym zadał uwodnione, w temperaturze planowanej fermentacji. Jak masz warunki, to lageruj w fermentorze, ale jak popełnisz jakieś błędy, które wyjdą w piwie to moim zdaniem szkoda czasu i energii na lagerowanie. Mam sobie darować lagerowanie? I cichą przeprowadzić w takiej samej temperaturze jak burzliwą fermentację? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plo Koon Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Przystosowaniu kreta do czyszczenia butelek trzeba go dezaktywować jakimś kwasem? Czy obficie płukać, czy nic po nim nie zostaje? Powinno się zdezaktywować np. kwaskiem cytrynowym. Z tym, że jeżeli potem dezynfekujesz np. SaniClean albo StarSanem które są oparte na kwasie fosforowym to już sam środek do dezynfekcji Ci NaOH zdezaktywuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Przystosowaniu kreta do czyszczenia butelek trzeba go dezaktywować jakimś kwasem? Czy obficie płukać, czy nic po nim nie zostaje?Używałem wielokrotnie. Tylko płukałem, wszyscy żyją. dirk gently 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hush Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Hej, planuję drugą warkę. Mam pytanie odnośnie sterylności planuję napowietrzać brzeczkę przez kołysanie, z tego co rozumiem robi się to na tyle mocno żeby brzeczka uderzała w środku o klapę, boki fermentora itp. itd., w końcu musi się dobrze napowietrzyć i spienić. Czy po czymś takim przelewacie brzeczkę do świeżego, czystego fermentora, czy tylko zmieniacie klapę? A może w ogóle inaczej postępujecie? ^^ Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Miotam fermentorem przez parę minut i zostawiam tak jak jest. W końcu klapę sterylizuję dokładnie tak samo jak całą resztę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Czy po czymś takim przelewacie brzeczkę do świeżego, czystego fermentora, czy tylko zmieniacie klapę? A może w ogóle inaczej postępujecie? Nie ma to żadnego sensu. Spokojnie możesz robić tak, jak napisał Jasiu. Ja co prawda napowietrzam od jakiegoś czasu inną metodą, ale jak już czasami dojdzie do tego, że kołysam tym fermentorem, to mam zawsze 2 pokrywy przygotowane: drugą zakładam po kołysaniu żeby pierwszej nie zostawiać oblepionej (jakiś taki nawyk). Inna sprawa to to, że do fermentacji używam pokrywy z dziurą na sondę termometru więc to wyklucza jej użycie do kołysania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałW Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Witam Serdecznie, Uwarzyłem ostatnio American Stout 15 blg. Piwo warzyłem 26,12,2015. 06.01 sprawdziłem i ekstrakt zszedł do 6blg. Wczoraj sprawdzałem ponownie i BLG nie zmieniło się. Na powierzchni widać jeszcze pęcherzyki powietrza. Pytanie. Co teraz? Planowałem przelać jeszcze na cichą, ale nie wiem czy już czas. Z drugiej strony butelkowanie piwa -6BLG to chyba nie jest dobry pomysł? Pozdrawiam i dziękuję za odp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plo Koon Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Witam Serdecznie, Uwarzyłem ostatnio American Stout 15 blg. Piwo warzyłem 26,12,2015. 06.01 sprawdziłem i ekstrakt zszedł do 6blg. Wczoraj sprawdzałem ponownie i BLG nie zmieniło się. Na powierzchni widać jeszcze pęcherzyki powietrza. Pytanie. Co teraz? Planowałem przelać jeszcze na cichą, ale nie wiem czy już czas. Z drugiej strony butelkowanie piwa -6BLG to chyba nie jest dobry pomysł? Pozdrawiam i dziękuję za odp. Było to wałkowane dziesiątki razy. Potrzeba więcej szczegółów, jakie zacieranie, jakie drożdże... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 + standardowo sprawdź czy areometr na wodzie 20C pokazuje zero, szczególnie jeśli mierzysz cudem techniki od Biowinu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się