Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, hadi0615 napisał:

Panowie, moja żytnia IPA 18* Blg po 28 dniach fermentacji zeszła do 5*, pomyślałem że coś dużo wiec poczekalem tydzień i dziś mierze i dalej 5*. Można uznać że fermentacja się zakończyła i można przelewać?

Pozdrawiam.

Dla pewności podniósł bym jeszcze lekko temperaturę, sprawdził blg i dopiero butelkował

Edytowane przez Jancewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, hadi0615 napisał:

Panowie, moja żytnia IPA 18* Blg po 28 dniach fermentacji zeszła do 5*, pomyślałem że coś dużo wiec poczekalem tydzień i dziś mierze i dalej 5*. Można uznać że fermentacja się zakończyła i można przelewać?

Pozdrawiam.

Można uznać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://brewness.com/pl/recipe/polska-imperial-ipa/view

Panowie robię w niedzielę taką oto Imperial IPA i mam pytanie odnośnie drożdży pierwszy raz będę robił na drożdżach płynnych FM 53 Kveik i mam pytanie czy muszę do nich zrobić jakiś starter jeżeli tak to jak się go robi ?? Drożdże mam mega świeże prosto od producenta z bardzo długą datą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, pajaczeq napisał:

https://brewness.com/pl/recipe/polska-imperial-ipa/view

Panowie robię w niedzielę taką oto Imperial IPA i mam pytanie odnośnie drożdży pierwszy raz będę robił na drożdżach płynnych FM 53 Kveik i mam pytanie czy muszę do nich zrobić jakiś starter jeżeli tak to jak się go robi ?? Drożdże mam mega świeże prosto od producenta z bardzo długą datą. 

Tak, powinienneś. 

Żeby nie wyważać otwartych drzwi - tu instrukcja:

http://blog.homebrewing.pl/starter-drozdzowy-prosta-instrukcja-ze-zdjeciami/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię w 3 litrowym słoiku (wlewam do niego 2 litry brzeczki) i nie mam mieszadła, od czasu do czasu potrząsam (a raczej kołyszę) słoikiem w celu natlenienia. 

Suchy ekstrakt zastępujesz płynnym ekstraktem ( ;)  ) lub zacierasz odrobinę słodu tak, żeby mieć brzeczkę 8-10 blg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki spoko tak zrobię :) mam jedynie problem bo wszystkie słody jakie mam są wyliczone i spakowane w workach na konkretne piwa :( dałem ciała że nie kupiłem suchego ekstraktu słodowego a pewnie w Piasecznie nie ma żadnego sklepu żeby po prostu pojechać i kupić tylko czeka mnie allegro :) bardzo dziękuję za pomoc :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, pajaczeq napisał:

https://brewness.com/pl/recipe/polska-imperial-ipa/view

Panowie robię w niedzielę taką oto Imperial IPA i mam pytanie odnośnie drożdży pierwszy raz będę robił na drożdżach płynnych FM 53 Kveik i mam pytanie czy muszę do nich zrobić jakiś starter jeżeli tak to jak się go robi ?? Drożdże mam mega świeże prosto od producenta z bardzo długą datą. 

@pajaczeq kveiki to bardzo specyficzne drożdże. Zarówno jeżeli chodzi o pracę, smak jak i aromaty które produkują. Z mojego skromnego doświadczenia najlepsze efekty, tak aby wszystko wycisnąć z tych drożdży, miałem przy bardzo dużym underpitchingu. Starter 50ml, brzeczka 20l 8P, ruszyły po kilku godzinach. Zatem wg mnie nie musisz robić startera, drożdże sobie poradzą. Pomimo tak dużego początkowego ekstraktu. Minusem underpitchingu w IPA będzie mocniejsze odejście od stylu, ze względu na estry które ten szczep produkuje. Moze to nie dać Ci takiego piwa jakiego oczekujesz. Również musisz przyłożyć się do natlenienia.

Natomiast, jeżeli zrobisz starter, będzie mniej 'kveikwatoaci' w piwie i nieco bliżej stylu. Aczkolwiek duży ekstrakt i te drożdże, robią wg mnie mocno słodowe, zalepiajace,  odczucie. Kveiki też dość mocno zwalniają jak im rośnie alkohol, zatem nie spieszy się z butelkowaniem. Fermentor też owiń kocem by miały ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź w takim razie nie będę robił startera tylko zostawię drożdże na dobę przed zadaniem w temperaturze w której będą fermentowały czyli około 30 stopni u mnie w mieszkaniu. Jeśli będę miał około 30 stopni to też używać koca na fermentor żeby jeszcze podnieść temperaturę ?? W niedziele zadam sobie te drożdże bez startera a zaraz na allegro kupuję suchy ekstrakt żeby mieć na następne warki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, pajaczeq napisał:

Bardzo dziękuję za odpowiedź w takim razie nie będę robił startera tylko zostawię drożdże na dobę przed zadaniem w temperaturze w której będą fermentowały czyli około 30 stopni u mnie w mieszkaniu. Jeśli będę miał około 30 stopni to też używać koca na fermentor żeby jeszcze podnieść temperaturę ?? W niedziele zadam sobie te drożdże bez startera a zaraz na allegro kupuję suchy ekstrakt żeby mieć na następne warki :) 

Tak, wtedy drożdże przez okres fermentacji będą utrzymywały w miarę stały poziom temperatury. Oprócz wyrównania temperatur fiolki z drożdżami z brzeczka porządnie ja natleń przed zadaniem drożdży. Przy tak wysokim ekstrakcie bym po około godzinie/dwóch dotlenil drugi raz (używam blendera z trzepaczką nierdzewną, którą dezynfekuje przed użyciem). Tlen z brzeczki w przeważającej większości jest pobrany przez drożdże wprzeciagu pierwszej godziny.

Wyjdzie Ci 'specyficzna' IPA na tych drożdżach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo bardzo Ci dziękuję tak zrobię. Drożdże wyciągnę w sobotę rano w niedziele około 16 pewnie skończy się warzenie wtedy zadam drożdże od razu z fiolki wcześniej porządnie natlenię brzeczkę i po godzinie znów otworzę żeby wleciało powietrze i znów natlenię przez poruszanie fermentorem i powinno być git :) Zobaczymy co finalnie wyjdzie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, koval_blazej napisał:

naprawdę 50ml? obie komórki były żywe? ;)

Tak, nie jest to pomyłka. Warkę 16 blg podzieliłem na dwie części, rozcieńczyłem do 8blg uzyskując około 20l na wiadro. Do jednej zadałem 50ml, do drugiej 100ml startera. Cały czas mówię o kveikach. Oba ruszyły w czasie poniżej 12 godzin. Tam gdzie było ich więcej bulkanie miałem poniżej 6 godzin.

Ten 'głupi' pomysł wziąłem z jakiegoś filmu lub bloga, gdzie 'kveikowy' guru mówił/pisał jak używać kveikow. Jeżeli będzie ich za dużo to nie dadzą z siebie wszystkiego. Więc w drodze eksperymentu doszedłem do takiej ilości i dały radę. Była to dosłownie łyżka stołowa gęstwy w tym mniejszym starterze.

 

Od @Lasek z miesiąc temu dostałem wysuszoną gęstwę Omega HotHead (też kveiki). Suszył ją w piekarniku. I pomimo tego, że robił to pierwszy raz i ilość żywych komórek wyniosła okolo 4-5%. To wierz lub nie, dały radę i już ładnie pracują. Zobaczymy jak mu pójdzie drugie podejście :) Jak ogarnie temat to mam nadzieję że wrzuci jakąś fotorelację.

 

Żeby nie być gołosłownym, tak wyglądały pod mikroskopem wybarwione błękitem metylowym. Niebieski oznacza martwą komórkę.

https://drive.google.com/folderview?id=1FbYErzk66u07iHBrMQouKN04bYifK4_R

 

 

Edytowane przez Daniel()
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej. Właśnie uruchamiam HotHeady, które odzyskałem z butelki a potem dałem pod sól. Poprzednie odzyskiwanie z butli mi nie wyszło, więc planuję na test zrobić warkę 4-5l.

Aktualnie kręci się drugi stopień startera, a z tego co piszesz, na taką warkę to mogłem ten 1ml gęstwy spod soli zadać do piwa i pewnie by dały radę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, koval_blazej napisał:

Okej. Właśnie uruchamiam HotHeady, które odzyskałem z butelki a potem dałem pod sól. Poprzednie odzyskiwanie z butli mi nie wyszło, więc planuję na test zrobić warkę 4-5l.

Aktualnie kręci się drugi stopień startera, a z tego co piszesz, na taką warkę to mogłem ten 1ml gęstwy spod soli zadać do piwa i pewnie by dały radę :D

Poniżej pewnego progu i witalności drożdży może to się nie udać. Ale myślę że około 2-3 ml czystej gęstwy dałoby radę, pod warunkiem, że byś dotlenil porządnie, by chciały się namnażać. Spróbuj i sprawdź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzisiaj dałem ciała przy rozlewaniu Grodzisza i zamiast 40 butelek wyszło mi 25 bo 15 musiałem wylać do klopa :( niestety za bardzo się pośpieszyłem wszystkie butelki umyłem później odkaziłem pirosiarczynem sodu. Mój błąd polegał na tym, że odkaziłem butelki dałem je na suszarkę i po 2 minutach zacząłem butelkować. W piwie zrobiła się straszna piana otworzyłem butelkę a tam sam pirosiarczyn aż wali po nosie. Dopiero później wypłukałem butelki ciepłą wodą i już było ok. Także wychodzi że jest to środek bez płukania pod warunkiem że zostawi się je do porządnego wyschnięcia ehhhhh... Dobrze że to Grodziskie a nie jakiś RIS.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pajaczeq napisał:

środek bez płukania pod warunkiem że zostawi się je do porządnego wyschnięcia

Jak każdy środek do dezynfekcji. Musi zdążyć wybić obce żyjątka i się ulotnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś to czyta niech to będzie dla niego lekcja jeśli jeszcze tego nie wie żeby nie musiał wylać prawie połowy piwa które uwarzył :) Na przyszłość będę dezynfekował butelki dzień wcześniej i zostawiał je szyjką w dół na suszarce w czystym pomieszczeniu z zamkniętym oknem i powinno być wszystko git :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Mam pytanie związane z kveikami. Fermentują teraz brzeczkę 12 blg, planuję coś w stylu summer ale, jaką polecacie temp.  cichej fermentacji? Czy temperatura w jakiej prowadzona jest cicha i chmielenie na zimno powinna być dostosowana do rodzaju użytych wcześniej drożdży? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, antracit napisał:

Cześć. Mam pytanie związane z kveikami. Fermentują teraz brzeczkę 12 blg, planuję coś w stylu summer ale, jaką polecacie temp.  cichej fermentacji? Czy temperatura w jakiej prowadzona jest cicha i chmielenie na zimno powinna być dostosowana do rodzaju użytych wcześniej drożdży? 

Cześć. 

Jeśli jesteś pewien, że drożdże zjadły cały ekstrakt to spokojnie możesz trzymać na cichej poniżej 10 stopni. Piwo fajnie się sklaruję, chmielenie na zimno też zrób w +/- 10 stopniach. Potem cold crash na 2 doby i piwko jak znalazł : ) Ogólnie nie powinno się obniżać temperatury fermentacji, tak więc jakiś ftt wykonaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.