Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony

[Dominik_Bydgoszcz]

8 minut temu, punix napisał:

 

Drożdże z zestawów warto zamienić czymś lepszym - wtedy przynajmniej wiesz, jaki zakres temperatur jest optymalny. Na takie US-05 15° otoczenia jest idealne na początek, później można przenieść do 19.

 

A ja naiwny cały czas myślałem, że producent przedając brewkit dopiera drożdze do tego co chcemy osiągnąć. Czyli do Gozdawy belgian gold ale mogę na porzykład zapodać US-05 i nie bawić się w żaden kandyzowany cukier tylko użyć zwykłego cukru piwowarskiego i wyjdzie mi coś bliższego zwykłemu Ale?

[INTseed]

 
A ja naiwny cały czas myślałem, że producent przedając brewkit dopiera drożdze do tego co chcemy osiągnąć. Czyli do Gozdawy belgian gold ale mogę na porzykład zapodać US-05 i nie bawić się w żaden kandyzowany cukier tylko użyć zwykłego cukru piwowarskiego i wyjdzie mi coś bliższego zwykłemu Ale?

Najważniejsza jest fermentacja. Do belgijskich daje się cukier kandyzowany. Nie do wszystkich oczywiście.

[punix]

16 minut temu, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

A ja naiwny cały czas myślałem, że producent przedając brewkit dopiera drożdze do tego co chcemy osiągnąć. Czyli do Gozdawy belgian gold ale mogę na porzykład zapodać US-05 i nie bawić się w żaden kandyzowany cukier tylko użyć zwykłego cukru piwowarskiego i wyjdzie mi coś bliższego zwykłemu Ale?

 

Przede wszystkim, przynajmniej na początku, nie bawiłbym się w żaden cukier - tylko jeśli robisz z brewkitu, to jako dodatek po prostu ekstrakt słodowy. Kilogram cukru w lekkim piwie z dużym prawdopodobieństwem da mocno wyczuwalny alkohol.

W kwestii drożdży - osobiście nigdy nie robiłem piwa z brewkitu, więc nie znam tych drożdży. Natomiast gwarantuję, ze żaden sklep nie przetrzymuje brewkitów w lodówce - a drożdże powinny być przechowywane w niskiej temperaturze, także nawet, jeśli fabrykę opuszczają całkiem niezłe, tak do odbiorcy mogą trafić w kiepskim stanie.

[Dominik_Bydgoszcz]

10 minut temu, INTseed napisał:

16 minut temu, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 
A ja naiwny cały czas myślałem, że producent przedając brewkit dopiera drożdze do tego co chcemy osiągnąć. Czyli do Gozdawy belgian gold ale mogę na porzykład zapodać US-05 i nie bawić się w żaden kandyzowany cukier tylko użyć zwykłego cukru piwowarskiego i wyjdzie mi coś bliższego zwykłemu Ale?

Najważniejsza jest fermentacja. Do belgijskich daje się cukier kandyzowany. Nie do wszystkich oczywiście.

 

No w rozpisce wyrażnie napisano, że połowa cukru to kandyzowany. Będę musiał gdzieś go upolować w najbliższych dniach, ale nie ma co się śpieszyć bo póki co oba fermentory mam zajęte a sam brewkit idzie już drugi tydzień.

 

Na szybko doczytałem w sieci, że rekomendują 23-25C. To powinienem zjechać z temp fermentacji do tych 18-20, a potem podnieść temp na cichej o te 2 stopnie?

[Dominik_Bydgoszcz]

6 minut temu, punix napisał:

 

Przede wszystkim, przynajmniej na początku, nie bawiłbym się w żaden cukier - tylko jeśli robisz z brewkitu, to jako dodatek po prostu ekstrakt słodowy. Kilogram cukru w lekkim piwie z dużym prawdopodobieństwem da mocno wyczuwalny alkohol.

W kwestii drożdży - osobiście nigdy nie robiłem piwa z brewkitu, więc nie znam tych drożdży. Natomiast gwarantuję, ze żaden sklep nie przetrzymuje brewkitów w lodówce - a drożdże powinny być przechowywane w niskiej temperaturze, także nawet, jeśli fabrykę opuszczają całkiem niezłe, tak do odbiorcy mogą trafić w kiepskim stanie.

 

Oba piwa które ostatnio robiłem były słodzone beer enhancerami 2 Coopersa, także nie jest źle. Akurat mam kilogram dekstrozy i zastanawiałem się jak wielkim grzechem będzie podmiana tego do tego belgian goldena.

[punix]

17 minut temu, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

Oba piwa które ostatnio robiłem były słodzone beer enhancerami 2 Coopersa, także nie jest źle. Akurat mam kilogram dekstrozy i zastanawiałem się jak wielkim grzechem będzie podmiana tego do tego belgian goldena.

 

Polepszacz piwa to zazwyczaj 50/50 cukier i ekstrakt słodowy. Kilka zł więcej kosztuje ekstrakt słodowy, oszczędność niewarta różnicy. Jeśli chcesz płacić mniej - przejdź na zacieranie. Jeśli chcesz robić lepiej - pozostań przynajmniej przy ekstraktach.

[Dominik_Bydgoszcz]

18 minut temu, punix napisał:

 

Polepszacz piwa to zazwyczaj 50/50 cukier i ekstrakt słodowy. Kilka zł więcej kosztuje ekstrakt słodowy, oszczędność niewarta różnicy. Jeśli chcesz płacić mniej - przejdź na zacieranie. Jeśli chcesz robić lepiej - pozostań przynajmniej przy ekstraktach.

 

Rozumiem, zacieranie jest następnym krokiem. Póki co to ostatnie 3 brewkity, szkoleniowe. Chcisłem opanować podstawy.

 

Po wprowadzeniu lockdownu bardzo cięzko dostać cokolwiek w Anglii, na serio wszystko schodzi na pniu i cieszyłem się, że udało mi się dostać cokolwiek.

Edytowane 4 Maja 2020 przez Dominik_Bydgoszcz

[INTseed]

 
No w rozpisce wyrażnie napisano, że połowa cukru to kandyzowany. Będę musiał gdzieś go upolować w najbliższych dniach, ale nie ma co się śpieszyć bo póki co oba fermentory mam zajęte a sam brewkit idzie już drugi tydzień.
 
Na szybko doczytałem w sieci, że rekomendują 23-25C. To powinienem zjechać z temp fermentacji do tych 18-20, a potem podnieść temp na cichej o te 2 stopnie?

Daj link. Już nic nie zmieniaj. Pierwsze dni są najważniejsze przy fermentacji.

[Dominik_Bydgoszcz]

10 minut temu, INTseed napisał:

Godzinę temu, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 
No w rozpisce wyrażnie napisano, że połowa cukru to kandyzowany. Będę musiał gdzieś go upolować w najbliższych dniach, ale nie ma co się śpieszyć bo póki co oba fermentory mam zajęte a sam brewkit idzie już drugi tydzień.
 
Na szybko doczytałem w sieci, że rekomendują 23-25C. To powinienem zjechać z temp fermentacji do tych 18-20, a potem podnieść temp na cichej o te 2 stopnie?

Daj link. Już nic nie zmieniaj. Pierwsze dni są najważniejsze przy fermentacji.

 

https://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-Belgian-Gold-Ale-Gozdawa-Klasa-Piwosz-1%2C7kg/979

 

Szukam na ebayu ekstraktu słodowego i jestem pod wrażeniem cen. Polska to 30zł za puszkę 1,7kg , UK dwa razy tule co najmniej...

[INTseed]

 
https://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-Belgian-Gold-Ale-Gozdawa-Klasa-Piwosz-1%2C7kg/979
 
Szukam na ebayu ekstraktu słodowego i jestem pod wrażeniem cen. Polska to 30zł za puszkę 1,7kg , UK dwa razy tule co najmniej...

A zarabiasz w zł że tak przeliczasz. Możesz kupić dwie puszki zamiast ekstraktu.
Ja bym fermentował 3dni od zaczęcia fermentacji w 18C a skończył na 23.5C

[Dominik_Bydgoszcz]

1 godzinę temu, INTseed napisał:

A zarabiasz w zł że tak przeliczasz. Możesz kupić dwie puszki zamiast ekstraktu.
Ja bym fermentował 3dni od zaczęcia fermentacji w 18C a skończył na 23.5C

 

Nie wiedziałem, że możemy po prostu użyć 2 puszek także dzięki. Niestety już nie uda mi się niczego kupić, bo jak pisałem wszystko tutaj wymiecione. A już na pewno produkty Gozdawy.

 

Mówisz o 18C - czy mam przez to rozumieć, że przed zadaniem drożdzy taką mam mieć temp? Czy zjeżdzamy do 16 i fermentacja ma nam podnieść o te przysłowiowe 2 sopnie do 18C?

 

W jaki sposób tak precyzyjnie jesteś w stanie regulować temp? Czy to tak mniej więcej?

Edytowane 5 Maja 2020 przez Dominik_Bydgoszcz

[tortoise]

49 minut temu, Dominik_Bydgoszcz napisał:

Mówisz o 18C - czy mam przez to rozumieć, że przed zadaniem drożdzy taką mam mieć temp? Czy zjeżdzamy do 16 i fermentacja ma nam podnieść o te przysłowiowe 2 sopnie do 18C?

 

W jaki sposób tak precyzyjnie jesteś w stanie regulować temp? Czy to tak mniej więcej?

Możesz zjechać do 16-17C, powinno spokojnie ruszyć. Jak zobaczysz, że fermentacja spowalnia, to powoli podwyższaj temperaturę.

 

Do regulacji można użyć lodówki ze sterownikiem temperatury, np. STC-1000.

[Dominik_Bydgoszcz]

48 minut temu, tortoise napisał:

Możesz zjechać do 16-17C, powinno spokojnie ruszyć. Jak zobaczysz, że fermentacja spowalnia, to powoli podwyższaj temperaturę.

 

Do regulacji można użyć lodówki ze sterownikiem temperatury, np. STC-1000.

 

Dzięki. To bardzo ciekawa opcja, muszę poczytać trochę DIY na forum o tym jak to się przygotowuje. To już wyższa szkoła jazdy mimo wszystko...

[Michał Wu]

Dzień dobry. Panowie mam pytanie do wszystkich bardziej doświadczonych piwowarów. Nabyłem zestaw do warzenia z ekstraktów. W instrukcji Warzenia tego konkretnego piwa zapisano ze ekstrakty po wlaniu do wody należy gotowac godzinę i dopiero w 50 minucie dodać chmielu. Moje pytanie jest następujące- czy rzeczywiście jest sens gotowania samego ekstraktu przez 50 minut czy mogę po prostu doprowadzic do wrzenia i dodać chmiel na 10

minut po czym zakończyć gotowanie? Z góry dziękuje za odpowiedz a jeśli wątek był to wybaczcie ale nie odnalazlem

 

[punix]

6 minut temu, Michał Wu napisał:

Dzień dobry. Panowie mam pytanie do wszystkich bardziej doświadczonych piwowarów. Nabyłem zestaw do warzenia z ekstraktów. W instrukcji Warzenia tego konkretnego piwa zapisano ze ekstrakty po wlaniu do wody należy gotowac godzinę i dopiero w 50 minucie dodać chmielu. Moje pytanie jest następujące- czy rzeczywiście jest sens gotowania samego ekstraktu przez 50 minut czy mogę po prostu doprowadzic do wrzenia i dodać chmiel na 10

minut po czym zakończyć gotowanie? Z góry dziękuje za odpowiedz a jeśli wątek był to wybaczcie ale nie odnalazlem

 

 

Wrzucisz zdjęcie tej instrukcji? Może chodzi o wrzucenie chmielu na 50 minut gotowania? Gotując chmiel 10 minut goryczka będzie raczej niska, jaki to styl?

[Michał Wu]

w Instrukcji jest na 10

minut przed końcem 10 gram i po zakończeniu gotowania 50 gram. Potem jest jeszcze na fermentacje cicha dorzucenie 50 gram. Bardziej chodzi mi o to czy jest sens sam ekstrakt gotowac 50 min?

cytat dosłowny z instrukcji: „doprowadzamy do wrzenia. W 50 min gotowania dodaj 10g chmielu  Moscic i laktozę. Po 60 minutach wyłączyć podgrzewanie i dodać 50g chmielu ekuanot”. To jest przepis na milkshake IPA od homebrewing.

 

Edytowane 5 Maja 2020 przez Michał Wu

[MistrzSuspensu]

Możesz krócej, tylko wtedy dolewasz mniej wody, bo mniej ci odparuje w krótszym czasie.

[Michał Wu]

I tu ciekawa sprawa- bo zalecają gotowanie w 15 litrach i potem dolać samej wody do brzeczki;)

 

[Suchejroo]

W dniu 5.05.2020 o 13:58, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

Dzięki. To bardzo ciekawa opcja, muszę poczytać trochę DIY na forum o tym jak to się przygotowuje. To już wyższa szkoła jazdy mimo wszystko...

Jak chcesz zrobić sterownik wstrzymaj sie kilka dni - na dniach ukaże się poradnik do nowego sterownika, kilka części od podstaw elektronika, elektryka, programowanie itp. fajna zabawa nawet dla laików  

 

[Michał Wojas]

Zrobiłem FFT dla Australian Pale Ale, z 12 BLG zeszło do 4 BLG (konserwa coopers i malt extract pilzner). Zastanawiam się czy to ok, bo straszna kwaśnica z tego wyszła (dodawałem piekarskich drożdży).

 

Zastanawiam się jak to gazować, beer-calc.pl pokazuje dla American Pale Ale zakres 2.2 2-8, będzie ok?

[Jancewicz]

22 godziny temu, Michał Wu napisał:

I tu ciekawa sprawa- bo zalecają gotowanie w 15 litrach i potem dolać samej wody do brzeczki;)

 

O to bym się nie martwił, sam robię podobnie (przy okazji chłodzę brzeczkę). Co do czasu gotowania. Gotować ekstraktu 50 minut oczywiście nie trzeba. Po zagotowaniu dodaj chmiel i gotuj ile mówi instrukcja. Ewentualnie możesz użyć kalkulatora i chmielić wg własnego uznania. Rozumiem, że to ekstrakty niechmielone. 

Edytowane 6 Maja 2020 przez Jancewicz

[INTseed]

Zrobiłem FFT dla Australian Pale Ale, z 12 BLG zeszło do 4 BLG (konserwa coopers i malt extract pilzner). Zastanawiam się czy to ok, bo straszna kwaśnica z tego wyszła (dodawałem piekarskich drożdży).
 
Zastanawiam się jak to gazować, beer-calc.pl pokazuje dla American Pale Ale zakres 2.2 2-8, będzie ok?

Dajesz te które są w piwie. A fft zawsze jest, gorsze od oryginału ze względu na wyższą temperaturę fermentacji.

[Suchejroo]

W dniu 5.05.2020 o 13:58, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

Dzięki. To bardzo ciekawa opcja, muszę poczytać trochę DIY na forum o tym jak to się przygotowuje. To już wyższa szkoła jazdy mimo wszystko...

jakby co pojawił się nowy artykuł, tak jak wspominałem, w sekcji Zrób to sam o sterowniku pozdro 

[Siena]

W dniu 5.05.2020 o 13:58, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

Dzięki. To bardzo ciekawa opcja, muszę poczytać trochę DIY na forum o tym jak to się przygotowuje. To już wyższa szkoła jazdy mimo wszystko...

Bez przesady. Każdy może zrobić sterownik lodówki przy wykorzystaniu stc - 1000. Nie jest to technika rakietowa ?. Na podstawie schematu trzeba podłączyć kilka kabelków i umieścić w obudowie. Na YouTube są filmiki jak to zrobić. Mój prezentuje się tak:

[Oskaliber]

W dniu 5.05.2020 o 13:58, Dominik_Bydgoszcz napisał:

 

Dzięki. To bardzo ciekawa opcja, muszę poczytać trochę DIY na forum o tym jak to się przygotowuje. To już wyższa szkoła jazdy mimo wszystko...

Jak Ci nie szkoda wydać kilkadziesiąt złotych więcej, to kupujesz sterownik Pamel, ewentualnie jeszcze trochę wyższa półka Inkbird ITC308 i nie musisz robić żadnego DIY. Wpinasz sterownik do gniazdka, lodówkę w sterownik, ustawiasz temperaturę i to wszystko.