elroy Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Bardzo zawiodłem się na tych drożdżach ostatnio. A co się stało ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 27 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Bardzo zawiodłem się na tych drożdżach ostatnio. A co się stało ? Kilka rzeczy. Po pierwsze długo startowały. Nie sklarowało się piwo jak oczekiwałem. Profil smaku jakiś inny niż kiedyś. I to dwa piwa pod rząd. Generalnie jakby drożdże nie były w najlepszej kondycji. Może były złe przechowywanie kto wie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Bardzo zawiodłem się na tych drożdżach ostatnio. A co się stało ? Kilka rzeczy. Po pierwsze długo startowały. Nie sklarowało się piwo jak oczekiwałem. Profil smaku jakiś inny niż kiedyś. I to dwa piwa pod rząd. Generalnie jakby drożdże nie były w najlepszej kondycji. Może były złe przechowywanie kto wie. Mam podobne odczucia. Stały się jakby bardziej leniwe jeśli chodzi o start, mniej żarłoczne (co akurat w przypadku Nottinghamów nie jest wielką wadą, bo i tak odfermentowują dość mocno), na wyklarowanie też trzeba wyraźnie dłużej czekać. Fermentuje w zasadzie w niezmiennych warunkach, a jednak zdaje mi się, że profil nie jest tak czysty, neutralny jak był. Może czas od nich odpocząć trochę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pershi Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 A to mnie Koledzy zmartwili. Zrobiłem zapasy tych drożdży, na sezon piw górnej fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 A to mnie Koledzy zmartwili. Zrobiłem zapasy tych drożdży, na sezon piw górnej fermentacji. Może to tylko taka partia A zapewne błąd ludzki (mój) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Może producent zmienił metodę liofilizacji i dla tego drożdże wolniej startują. Ja miałem paczkę jeszcze z zeszłego sezonu i u mnie hulają super. NoNick 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pershi Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Pewnie podobny "rozruch" jak w tych nowy BRY-97. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Czesć zglaszalem problemy z tymi drożdżami w 2011 roku, ale u wiekszosci koleżeństwa bylo ok. Przypuszczam ze problemem jest opakowanie drożdży. Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Może producent zmienił metodę liofilizacji i dla tego drożdże wolniej startują. Ja miałem paczkę jeszcze z zeszłego sezonu i u mnie hulają super. Co to znaczy wolniej startują ? Robię piwa na tych drożdżach od dłuższego czasu i one nigdy szybko nie startowały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Nie wiem, jak u kolegi, ale dla mnie jak wystartują po 6-10h to jest szybko i tak miałem z tymi drożdżami po zadaniu świeżych i uwodnionych do brzeczki ok 12blg. Jak stosuję je jako gęstwę, to startują po 4-8h i po 3-4 dniach jest po burzliwej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 W moim przypadku takiego browna 10°Blg załatwiły przez noc. Rano było po wszystkim. Pierwszy (i ostatni...) raz w karierze warzyłem piwo w sobotę a w niedzielę zlewałem już na cichą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Ja już ok. 3 lata temu miałem kłopoty z jakością Danstar Nottingham. Po moich ostatnich doświadczeniach z BRY-97, wydaje mi się że problem nie jest w złej jakości samych drożdży Nottigham, ale w złej jakości firmy Danstar. Tzn. o ile te drożdże wystartują ci na czas, to masz dobre piwo. Niestety często drożdże startują powoli (chyba duża ilość trupków w saszetce). Tak samo jak BRY-97 wystartowały po 2 dniach, podczas gdy US-05 na tej samej warce wystartowały po 2 godzinach! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Zmienili sposób pakowania na próżniowy, ale chyba niewiele pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Nie wiem czy to wina samych drożdży, ale pierwszy raz od jakiegoś czasu dałem świeże, a nie gęstwę i mam odczucie, że jakby mniej się namnożyły. W sensie, że warstwa na dnie fermentora jest dużo cieńsza niż standardowo, a ostatnio po wnikliwej lekturze tutaj dużo bardziej przykładam się do napowietrzania. Odfermentowanie też słabe jak na Nottinghamy bo z 12 do 4 to nie jest jakiś szał jak na nie. Burzliwa też mało grzmotów z siebie wydalwała Dla mnie coś ewidewntnie jest nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Nie wiem, jak u kolegi, ale dla mnie jak wystartują po 6-10h to jest szybko i tak miałem z tymi drożdżami po zadaniu świeżych i uwodnionych do brzeczki ok 12blg. Jak stosuję je jako gęstwę, to startują po 4-8h i po 3-4 dniach jest po burzliwej. To zauważyłem że te drożdże (używalem tylko z saszetki) zawsze u mnie startowały wolno - po ok. 16 h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Jak to jest z tymi drożdżami... One faktycznie mają taki rozrzut 'jakościowy'? Robiłem 2 warki na nich i zawsze 2-3 dni i bulkanie ustawało, piana opadała. Teraz zadałem je w piątek i do dziś mi bulga. Narazie nie otwieram wiadra ale mam obawy czy to jeszcze kontrolowane wyjadanie cukrów, czy czasem coś mi się nie zalęgło i jakaś dziczyzna nie wyjada mi cukrów do zera. Nastaw miał nieco ponad 14blg, zacierane z 5kg pilzneńskiego i 0.5kg carapils (taki mój eksperyment bo to miałem akurat tylko) w 62 stopniach przez 20 minut i 72 stopniach przez 50 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 (edytowane) A w jakiej temperaturze? Mi 10°Blg milda fermentowały prawie 2 tygodnie, schądząc do 3°Blg, ale większość fermentacji przebiegała w temperaturze 9-11°C. Edit. Zresztą jaka temperatura by nie była, to trudno mówić o ślimaczeniu się fermentacji, skoro Twoje piwo miało 14°Blg i fermentuje dopiero niecały tydzień. Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 (edytowane) Temp. 19-21 stopni. Taką staram się utrzymywać zawsze. Poprzednie piwa miały 16blg i 12blg i drożdże kończyły oznaki wyjadania tak jak pisałem w 2-3 dni - stąd teraz moje niepokoje. Na burzliwej u mnie z reguły stoi i tak około 2 tygodni. Trochę mnie uspokoiłeś tymi 2 tygodniami oznak fermentacji u Ciebie tylko miałeś 'nieco' niższa temp. No nic, nie tykam. Za tydzień otworzę wiadro i zobaczę co z tego wyszło. Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez roofman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Co rozumiecie przez start fermentacji, uwalnianie się CO2 czy pokazanie piany? U mnie po 7 godzinach od wrzucenia drożdży CO2 zaczęło się wydzielać (napęczniała mi pokrywa), piana, mały kożuch pojawił się dopiero po 24 godzinach gdzieś. Jak jest z pianą w przypadku tych drożdży, czapa powinna być bujna jak przy US-05 czy raczej skromna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 ja miałem bujną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Co rozumiecie przez start fermentacji, uwalnianie się CO2 czy pokazanie piany? Uwalnianie się CO2. To jaka jest piana uzależnione jest zarówno od intensywności wydzielania CO2 jak i lepkości brzeczki - tak więc jeżeli brzeczka ma niewiele związków powierzchniowo-czynnych, to piany będzie mało, pomimo tego, że fermentacja trwa. Natomiast czapa podczas fermentacji na drożdżach US-05 to nie jest typową pianą, tylko właśnie tymi drożdżami, które się tam gromadzą - tak cecha tego szczepu. Usiu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu_72 Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Na tych drozdzach rowniez mozna uzyskac w miare estrowe piwo. Ale trzeba fermentowac naprawde cieplo, cos 23-25C. W jednym z browarow w mojej okolicy fermentuja nawet cieplej! Taka specyfikacja tego szczepu, ale moim zdaniem jest to najlatwiejszy szczep do uzytkowania, jest w stanie wybaczyc wiele bledow piwowara i dac calyczas dobre rezultaty. Drozdze szybko opadaja na dno, daje w miare zbity osad w butelkach. To prawda, zbija sie w butelkach, mocno odfermentowuja. Co do temperatury - moje drugie piwko, ordinary bitter, fermentowalo wlasnie w temp. 23-24c i jedzie landrynkami... Akurat tak tego nie planowalem, ale chciałem zdążyć jeszcze przed upalami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemikmarcin Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Fermentuję właśnie pierwszą warkę z tymi drożdżami Tmave 11Blg, temp ok 19 stopni. Start szybki a piana po 12 godz. od zadania taka, że wychodzi przez rurkę - nigdy nie miałem czegoś takiego, ale jakoś sobie radzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 (edytowane) U mnie 3 dzień fermentacji i piana ma może 2cm Edytowane 13 Lipca 2013 przez Usiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 a może za mało dałeś tych drożdży na taką ilość BLG? może należało użyć 2 saszetek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się