kopyr Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Pomijając pytanie i odpowiedź kolegów, to muszę wtrącić Strasznie lubię tego portera (na równi z Grandem ) Jest coś jeszcze godnego uwagi w naszym kraju z tego gatunku ? Bardzo dobre recenzje ma Porter Łódzki oraz ostatnia nowość Porter Warmiński z Kormorana. Porter z Witnicy mnie też bardzo smakował, ale ostatnio podobno obniżył loty. Tak naprawdę za wyjątkiem Porterów z Ciechana i Krajana wszystkie pozostałe są dobre lub bardzo dobre. Wspomniane dwa pierwsze nie są może totalnie złe, ale parę razy kiepsko trafiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Porter z Kormorana to na razie dla mnie porażka. Miałem wrażenie, że składa się tylko ze słodów palonych i alkoholu. Kompletnie niezharmonizowany smak. Myślę, że zdecydowanie za krótko leżakował. Parę butelek będzie leżakować u mnie przynajmniej przez pół roku do kolejnej degustacji. Z kolei lekko przeterminowany (jakieś parę miesięcy) porter z Witnicy trochę mi się skwasił :o Był wypijalny :cool2:, ale był po prostu kwaśny. Dla mnie Żywiec jest nieco za wytrawny (ale po pierwszym łyku to mija ). Natomiast preferuję Granda, Łódzki i Żywca w tej kolejności. Zobaczymy jaki będzie okocimski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Okocim wypuszcza portera? Łódzki rządzi. Witnicki też jest OK. W porządku był Strzelec, półtora roku po terminie to już rewelka. Mam jeszcze butelkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Okocim wypuszcza portera? Raczej wpuszcza na polski rynek. mnie ostatnio smakował Łódzki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Wpuszcza czy wypuszcza, co za różnica. Skąd wiecie, że ma być? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Wpuszcza czy wypuszcza, co za różnica. Skąd wiecie, że ma być? Jak skąd? Z browar.biz. Ma rozszerzyć serię z butelką grawerowaną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Wpuszcza czy wypuszcza, co za różnica. Skąd wiecie, że ma być? No różnica, bo wypuszcza dawno tylko, że na rynek amerykański, a teraz maluczcy w Pl tez go dostaną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Wpuszcza czy wypuszcza' date=' co za różnica. Skąd wiecie, że ma być?[/quote']No różnica, bo wypuszcza dawno tylko, że na rynek amerykański, a teraz maluczcy w Pl tez go dostaną To wiem. Ostatnio u mnie b.biz ustąpił miejsca pewnemu forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 11 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2009 Zmiana tematu. Pracuje z kobieta, ktorej syn wlasnie wygral tegoroczny WSOP (najwiekszy turniej pokerowy w Vegas) i wygral $8.5 miliona dolarow. I ma on tylko 21 lat. Ciesze sie z tego, bo jego matka to bardzo rowna kobieta i chociaz jego osobiscie nie znam (z wyjatkiem TV), to wyobrazam sobie ze jest on tez w porzadku. Ta kobieta jest krupierka black jacka w kasynie, gdzie pracuje. Inna sprawa, to czy mu te pieniadze wystarcza na jakis czas czy nie. Wiadomo, jest on teraz gwiazda pokera, pewnie bedzie gral w roznych turniejach itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Cześć. Czy tylko ja siedzę sobie przed kompem z piwkiem i rozmyślam? Właśnie chwile rozmawiałem z Dori na GG, przez telefon z BNP. Wcześniej w pracy kilka słów zamieniłem z Markiem. Fajnie mieć znajomych z pasją Wielu z Was wyświadczyło mi grzeczność czy przysługę. Naprawdę super. Myśląc o tym co pisze się na forum chciałbym powiedzieć że niekoniecznie muszę się z Wami zgadzać i nie muszę akceptować wszystkiego co uważacie za słuszne i robicie. Co mówicie. Jak praktykujecie. Mam prawo, jak mi się zdaje, powiedzieć że w pewnych sprawach wydziwiacie, a w drugich idziecie na łatwiznę. Mam nadzieję usłyszeć od Was sporo krytycznych uwag dotyczących mnie. Chcę mieć siłę je zaakceptować kiedy są słuszne, bronić swego kiedy uważam że mam rację. Ludzie są jacy są, różni kwadratowi i podłużni. Mam nadzieję że osoby które milczą od jakiegoś czasu się odezwą. No bo co im by miało sprawić problem - napisanie kilku słów? Kończę przynudzać P.S Dla tych co będę chcieli napisać żebym zmienił tabletki informacja że nie ma mocniejszych niż te różowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Ponieważ wstaję o 5 rano , pozwolicie że się odmelduję tak wczesna pobudka może być spowodowana tylko ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 P.SDla tych co będę chcieli napisać żebym zmienił tabletki informacja że nie ma mocniejszych niż te różowe Zawsze można wziąć podwójną dawkę . A na poważnie zawsze mi się podoba reakcja na słowa "Ty wiesz on robi piwo w domu" - "co?? w domu a jak" i taki podziw w oczach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Czy tylko ja siedzę sobie przed kompem z piwkiem i rozmyślam? Wierz mi że nie tylko Ty siedzisz przy piwku i rozmyślasz. Czasami też miewam chwile gdzie wyhamowuję i popadam w zadumę. Myśląc o tym co pisze się na forum chciałbym powiedzieć że niekoniecznie muszę się z Wami zgadzać i nie muszę akceptować wszystkiego co uważacie za słuszne i robicie. Co mówicie. Jak praktykujecie. Mam prawo, jak mi się zdaje, powiedzieć że w pewnych sprawach wydziwiacie, a w drugich idziecie na łatwiznę. Mam nadzieję usłyszeć od Was sporo krytycznych uwag dotyczących mnie. Chcę mieć siłę je zaakceptować kiedy są słuszne, bronić swego kiedy uważam że mam rację. Ludzie są jacy są, różni kwadratowi i podłużni. Cóż, też jestem wielokształtny. Miewam różne momenty w życiu. Czasami jestem ekspresyjny, a czasami nie mam nawet siły ruszyć palcem. To co jest pisane na forum dowodzi że akceptacja jest większa od nietolerancji. Naprawdę nie chcę żeby uczciwa i szczera wymiana poglądów ustąpiła jakiejś pyskówce i braku poszanowania kogokolwiek. Bieloczysko dało się poznać w Żywcu jako siła spokoju. Widzieliśmy się tylko raz, ale z bardzo pozytywnym odczuciem. Byłem wtedy oszołomiony ilością ludzi poznanych na żywo, ale dobrze znanych w virtualu. Koniecznie musimy pogadać pod koniec listopada live (wiadomo gdzie). Coś czuję że dzisiejsze Twoje rozmówki z "szatanem" wpędziły Cię w lekki dysonans uczuciowy, czasami tak to bywa. Mam nadzieję że osoby które milczą od jakiegoś czasu się odezwą. No bo co im by miało sprawić problem - napisanie kilku słów? No to się odzywam Ppozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Mam prawo, jak mi się zdaje, powiedzieć że w pewnych sprawach wydziwiacie, a w drugich idziecie na łatwiznę. Mam nadzieję usłyszeć od Was sporo krytycznych uwag dotyczących mnie. Chcę mieć siłę je zaakceptować kiedy są słuszne, bronić swego kiedy uważam że mam rację. Ludzie są jacy są, różni kwadratowi i podłużni No pewnie, że masz rację, bez urozmaiceń byłoby nudno, ale z tym "[...]sporo krytycznych uwag dotyczących mnie" to przesadzasz, bo spoko z Ciebie facet i na prawdę nie ma powodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Cześć. Dzięki za odzew. Gar z zacierem wstawiony do piekarnika. Gorąca bawarka w kubku. Czyli nowy dzień się zaczął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 hehe fajny temat, jakoś nie mam zwyczaju czytać wszystkiego a tu takie coś jako że jestem "dyżurujący" na nockach, to jestem już tu u Was w temacie na stałe postaram się mieć dystans, pasujący do treści tego tematu pozdrawiam marków nocnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 pozdrawiam marków nocnych Ciekawe jaka jest żeńska odmiana "nocnego marka" Jeszcze ze 2-3 piwa i wiki.piwo.org mogłaby się bardzo wzbogacić... a ja rano miałabym co edytować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Ciekawe jak jest żeńska odmiana "nocnego marka" No toż prawie sobie odpowiedziałaś: Nocna Marka? A ja dziś też siedzę wyjątkowo długo, bo właśnie sprzątam po warzeniu. No i wychodzi na to, że nastawiłem właśnie moją 50 warkę. :smilies: Taki, eksperymentalny witbier. Ech, fajnie... tylko jak ja jutro (tzn dziś) wstanę o 7mej rano... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Gratuluję zatem 50-tej warki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Gratuluję zatem 50-tej warki Dzięki, ale oj, czy to aby nie za wcześnie... godzinę temu zadałem drożdżami... żeby tylko tfu tfu nie zapeszyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Gratuluję zatem 50-tej warki Dzięki' date=' ale oj, czy to aby nie za wcześnie... godzinę temu zadałem drożdżami... żeby tylko tfu tfu nie zapeszyć... [/quote'] Jeśli tylko skarpetami nie będzie go czuć, to na pewno wyjdzie super piwo Ja już odpadam Dobranoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Sączę sobie właśnie Portera Cieszyńskiego i chętnie pogadałabym o piwie, ale chyba nie ma zbyt wielu "Nocnych Marków" na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Sączę sobie właśnie Portera Cieszyńskiego i chętnie pogadałabym o piwie, ale chyba nie ma zbyt wielu "Nocnych Marków" na forum Nocnych Marków niema, ale jest nocny Andrzej Siedzę sobie i myślę, ale nic już dzisiaj nie wymyślę. Dobranoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 (edytowane) Siedze sobie, popijam zytnie IPA, ogladam "Jurassic Park III". Glupi film ale co tam, dobry do ogladania w srodku nocy. Ostatnio uwarzylem kilka "krzyzowek". Zytnie IPA, pszenne IPA, India Brown Ale, American Wit. Niektore z nich wyszly bardzo dobre, inne takie sobie. W miedzy czasie skonczyl mi sie moj "domowy Ale", chyba musze powrocic na jakis czas do moich sprawdzonych receptur... Eksperymenty z recepturami sa ciekawe, ale bez przesady. Tak jak eksprymenty z klonowaniem dinosaurow w "Jurassic Park", za duzo nie jest dobrze. Edytowane 11 Grudnia 2009 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1973 Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 Hej wszystkim ! Właśnie jadę ze swoją 6 warką (hefe-weizen) i jest tak fajnie, że aż muszę dać tu głos i radośnie poszczekać: "warka, warka, warka" ! Tak tak, neofitów piwowarów entuzjazm nasza po nocach i kuchniach, mam fun z warzenia i wszystkim przyszłym piwowarom polecam skosztować tych doznań. A przy tym, o rozkoszy nieskończona, sączę uwarzone własnoręcznie dawniejszymi czasy piwne produkta, które już swoje odleżały ! Mam też kilka pytań do starszyzny, ale to może potem... Pozdrawiam ! edit elroy: przeniosłem ze wsparcia do wieczornych dyskusji:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się