Skocz do zawartości

Piwowarów nocne rozmowy


dori

Rekomendowane odpowiedzi

przydałoby sie na forum taka opcja szybkiej wiadomości mozna by sobie swobodniej pogadać to propozycja odemnie

Przerabialiśmy to już :beer: Nie będzie takiej opcji. Ale nie wydaje mi się, żeby ktoś był specjalnie skrępowany w dyskusji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj dostałem pocztą trochę chmieli:

 

1lb (0.45kg) willamette

 

1lb żatecki

 

1lb cascade

 

1lb citra (nowe chmiele)

 

 

 

Do tego mam jeszcze ok. 0.5lbs cascade i 0.5lbs centennial plus różne pozostałości po innych chmelach.

Chyba muszę zabrać się za warzenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coder powiedz mi czym różnią się słody podstawowe jasne różnych firm. Chodzi mi o pilzeński Litoweva, Wyermanna, Castle Malting Belgi czy lagier Warminstera. Pytam nie tylko z ciekawości ale i jak by wyszło praktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno wyczuć róznice, bo są bardzo subtelne, ja nie daję rady. U mnie to sie opiera bardziej na osobistych animozjach: wyszedł mi kiespki pils na słodzie weyermanna, to go przestaję używać ; ktoś zachwalał pod niebiosa pils Brewfermu, to kupuję worek itp.

 

Powiadają, że belgijskie słody są łagodniejsze od niemieckich. Noonan pisze, że kontynentalne (niemieckie, czeskie) ozime są lepsze niż jare z wybrzeża (belgijskie, angielskie). Słodowane na klepisku lepsze niż bębnie.

 

Ale podejrzewam, ze tak naprawdę to wszystko jedno, nie sposób obecnie kupić marny słód pilzneński (w Europie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się też tak wydaje że to jedna zorta, tylko metka firmy się liczy i za to się płaci.

Różnice pewnie są, ale znikome jak dla mnie (nie piszę tu o specjalistach w tej dziedzinie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno wyczuć róznice, bo są bardzo subtelne, ja nie daję rady. U mnie to sie opiera bardziej na osobistych animozjach: wyszedł mi kiespki pils na słodzie weyermanna, to go przestaję używać ; ktoś zachwalał pod niebiosa pils Brewfermu, to kupuję worek itp.

 

Powiadają, że belgijskie słody są łagodniejsze od niemieckich. Noonan pisze, że kontynentalne (niemieckie, czeskie) ozime są lepsze niż jare z wybrzeża (belgijskie, angielskie). Słodowane na klepisku lepsze niż bębnie.

 

Ale podejrzewam, ze tak naprawdę to wszystko jedno, nie sposób obecnie kupić marny słód pilzneński (w Europie).

Ja bardzo ceniłem słody z BalticMaltu z Gdańska. Nie miałem żadnych technicznych problemów z tym słodem, ale to było dawno temu. Teraz mam dostęp tylko do słodów bazowych z Simpsons Malt w rozsądnej cienie, co prawda mogę sobie sprowadzić prawie każdy dostępny w UK, ale cena 2 krotnie wyższa, więc specjalnie nie upieram się na to by warzyć na innych markach. Pozatym jeśli na słodzie jaki ja używam minibrowary zdobywają nagrody, to znaczy że słód nie może być zły, jedyne moje umiejętności mogą nie wyciągać całego dobra z nich. Jedyna istotnia różnica to w gatunku lager jest prawie bez smaków słodowych, pilzeński jest troszeczkę bardziej intensywny w smaku. Za to tzw Finest Pale Malt jest strasznie aromatyczny.

Aby wyczuć różnice w słodach bazowych (i prawdę mówiąc w większości gatunków chmielu) trzeba mieć już zdolności. Przeciętny X-siński moim zdaniem nie zauważy zasadniczej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :/

 

Cześć :/

U mnie 16 dni jak nie miałem alkoholu w ustach.

Wyrazy głębokiego współczucia :) :)

dziękuje, ale nie jest tak źle :)

ostatnio mi się już wydawało ze muszę pić, choć nie smakowało dalej lałem w siebie

teraz zrobiłem sobie mała przerwę .... że tak powiem bez terminową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio mi się już wydawało ze muszę pić, choć nie smakowało dalej lałem w siebie

teraz zrobiłem sobie mała przerwę .... że tak powiem bez terminową :/

Ja to sobie tłumaczę w ten sposób, że muszę opróżnić butelki przed rozlewem kolejnej warki :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

U mnie butelek dostatek - pustych. Ale właśnie warzę piwo więc będzie można coś znowu zapełnić. Wieśka w pracy, Krzyś śpi a ja się rządzę w kuchni. Aż kusi żeby wyciągnąć butelkę zimnego piwa z lodówki ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

U mnie butelek dostatek - pustych. Ale właśnie warzę piwo więc będzie można coś znowu zapełnić. Wieśka w pracy, Krzyś śpi a ja się rządzę w kuchni. Aż kusi żeby wyciągnąć butelkę zimnego piwa z lodówki ;-)

Dzisiaj uwarzyłem Szkockie Mocne Ale, udało się wycisnąć 25°Blg ,no i kilkanaście litrów cienkusza +trochę cukru i wyszło 13,3°Blg

 

Teraz dopijam Stouta :) i idę spać .Jutro (dzisiaj) może znowu coś namieszam :/:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.