Piwowarów nocne rozmowy

[kopyr]

Póki co odbył się test na daltonizm smakowy' date=' wg Polskiej Normy.[/quote']

Zdradź szczegóły testu. Znasz numer tej normy?

To do Wiktora pytanie.

 

Było 10 próbek roztworów wodnych. Nie wiedzieliśmy czego i ile jest. Do wyboru miałeś smaki: słodki, słony, gorzki, kwaśny oraz czysta woda i smak niezidentyfikowany. Dla mnie nie było problemów ze słonym i kwaśnym, ale słodki i gorzki - o tu już było ciężko. A najgorzej z tym felernym gorzkim. W ogóle przez cały kurs miałem z nim problem. A już wyczuć go w roztworze piwnym to była abstrakcja.

 

Koniec końców było 3 słodkie, 2 kwaśne, 2 słone, 2 gorzkie i woda.

[coelian]

Czat miał by sens... np w stopce strony lub wysuwany z prawej lub lewej strony (możliwość wyłączenia w ustawieniach użytkownika). Raz na dobę (może częściej) czat archiwizowany do postu w jakimś temacie i czyszczony. Ot, taki mnie pomysł natchnął ...

O właśnie coś takiego.... "Nocny Czat Piwowarski" czynne 22oo - 06oo.

 

 

W nocy się śpi. Kto jest zalogowany widać na dole strony.

Czasem ktoś w nocy po necie buszuje a to, że "widać na dole strony" to się skapowałem już w 2009 roku.

 

[coder]

próbki do testu na smak:

 

0.02% kofeiny

0.04% kwasu cytrynowego

0.58% sacharozy

0.12% NaCl

[Sojer]

Zaglądając dziś w forumowe galerie Anteks mnie uświadomił i natchnął.

Jakoś w listopadzie będę świętował pięciolecie warzenia. Trzeba będzie chyba wymyślić jakieś piwo rocznicowe. Logika wskazywałaby na coś ze słodem pszenicznym (bo z takowym chyba zrobiłem najwięcej warek). Pożyjemy, zobaczymy.

[Sojer]

Nie dość, że cierpię ostatnio na kosmiczny brak czasu, to gdy udało mi się trochę go wygospodarować okazało się, że nie dam rady zabutelkować całej warki. Zdekantowałem jeden fermentor i okazało się, że strzeliła uszczelka kranu. Więc lejąc w butelki kapało sobie w najlepsze. Drugi poczeka najpewniej do poniedziałku albo i wtorku (trudno, będą dwa tygodnie burzliwej).

[wena]

Cicha mu nie zaszkodzi.

[Pieron]

Kurde, jakoś wielka cisza dziś na forum. Ale co tu się dziwić skoro wszyscy (prawie) bawią się w Wrocławiu (zazdroszczę Wam).

Ja tym razem pragnę uzdrowienia i raczę się grzańcami. Teraz otwarłem co zostało z IceBocka i normalnie granat. Jak podobnie jest z Icebockiem to wyniki nie będą za szybko. :cool2:

[wena]

Ja też mam butelkę - chciałem napisać GRANAT.

Co tak szybko uciekłeś z Banitów. Tam jest czt i czekamy na Ciebie,

[coelian]

Ja siedzę przy kompie i piję European Lager Coopersa... chmiel Pride of Ringwood działa na mnie dziś wybitnie usypiająco...

EDIT: postuluję ponownie w ramach "nocnych rozmów" czat piwny czynny 22oo - 6oo

Dobranoc....

Edytowane 7 Maja 2011 przez coelian

[zbyszek73]

banici uciekli z wędlin domowych ?

a j popijam powrót z roboty własnym stout,em

Edytowane 7 Maja 2011 przez zbyszek73

[shayboos]

Ja właśnie świętuję powrót z obozu pracy pijąc Paulanera Dunkel Weizena, dobijam się oglądając przegrany przez Górnika mecz w Poznaniu przy pustych trybunach oraz filmik załączony przez Jacera w kąciku patriotycznym o Generale Sosabowskim.

Pogoda też jakby się zaczęła zmieniać na jeszcze bardziej wietrzną

[Sojer]

No i już po. Szczęśliwie druga uszczelka, założona wewnątrz, okazała się być bardziej trwała (w sumie gdyby się uprzeć dałoby się pewnie uszczelnić kran prezerwatywą ).

Wena! Twój GCH miał fatalne butelki. Miałem jedną i uciąłem szyjkę. Z butelkami też miałem historię. Zabrakło mi Aż musiałem sięgnąć po żytnie uwarzone przez Midriela, chwycić niechcianą flaszkę po koźlaku z ambera i na koniec wziąć butlę po mineralnym żywcu gazowanym. Ha! Wybrałem się nawet do pobliskiego dzwonu na szkło, ale nic nie było w zasięgu ręki.

Tak się kończy zabawa w warki 0,5 hl.

Nic. Trza iść spać. Rano do pracy.

Edytowane 7 Maja 2011 przez Tomek-Pasieka

[coelian]

Wena! Twój GCH miał fatalne butelki. Miałem jedną i uciąłem szyjkę.

Może to były te po Mastnym ?

GRIFO...tylko GRIFO...

;)

[Pieron]

Wena! Twój GCH miał fatalne butelki. Miałem jedną i uciąłem szyjkę.

Może to były te po Mastnym ?

GRIFO...tylko GRIFO...

http://nokautimg2.pl/p/a5/6e/a56e3e11f34a71d25e14b561fa71fed290x90.jpg

;)

Koźlakowe butelki były małe (0,33l) ale mi się im nic nie stało. Oczywiście nie używam Grety a Grifo.

[Sojer]

No a gretą nie docisnąłem za pierwszym razem i przy poprawce ucięła. Fakt, że szkiełko w nich cieniutkie, maksimum 2 mm.

 

Coelian. Wiem. Zastanawiam się nad stołową. Jeśli kiedyś uzbieram zafunduję sobie, może nawet heavy duty, ale to odległa przyszłość.

Edytowane 8 Maja 2011 przez Tomek-Pasieka

[wena]

Mnie się raz zdarzyło gretą uciąć szyjkę. Butelka po Mastnym lub BPA - trochę tego zakapslowałem.

[jacer]

oraz filmik załączony przez Jacera w kąciku patriotycznym o Generale Sosabowskim.

I jak ci się podobał?

[Jejski]

Życie jest piękne Siedzę sobie w pracy już 17 godzin, a posiedzę jeszcze niecałe dwie godz. Show business jego mać, ale wytrzymam.

[dori]

Życie jest piękne Siedzę sobie w pracy już 17 godzin, a posiedzę jeszcze niecałe dwie godz. Show business jego mać, ale wytrzymam.

A mogłeś z nami piwo degustować Pozdrowienia od Bieloka i Marka33

[coelian]

A ja sobie zdegustuje jutro.... dziś praca do 7oo

EDIT: Szperam na forum o montowaniu kranika w kadzi zaciernej (garnek)

Edytowane 14 Maja 2011 przez coelian

[Jejski]

Nareszcie w domu

A mogłeś z nami piwo degustować Pozdrowienia od Bieloka i Marka33

Właśnie o to chodzi że nie mogłem z Wami być, czego do bólu żałuję. W uCiesznym browarku na pewno się DZIAŁO , a mnie o zgrozo tam nie było. Serdeczne dzięki za pozdrówka.

[Pieron]

W uCiesznym browarku na pewno się DZIAŁO , a mnie o zgrozo tam nie było. Serdeczne dzięki za pozdrówka.

W browarku nic się nie działo, tylko jeden garnek nosili.

[Sojer]

Życie jest piękne Siedzę sobie w pracy już 17 godzin, a posiedzę jeszcze niecałe dwie godz. Show business jego mać, ale wytrzymam.

Noc muzeów uprawiałeś czy co?

[josefik]

Dzisiaj śpię z belgijska blondynką / Zibi mi załatwił/ co prawda 40-stka i trochę się pieni ale zwala z nóg

i jak się przyssałem to już oderwać się nie mogę.

 

 

P.S.

Równie dobrze mogłoby to trafić do działu degustacja/ocena piw domowych

[shayboos]

oraz filmik załączony przez Jacera w kąciku patriotycznym o Generale Sosabowskim.

I jak ci się podobał?

Kurczę, dopiero teraz zobaczyłem Twojego posta - ogólnie filmik mnie rozbroił. W Polsce na palcach możnaby policzyć ludzi, którzy tak się interesują historią, nie mówiąc już o jakiejkolwiek wiedzy o naszych BOHATERACH, a tu taka siła ze strony tej Holenderki, taka motywacja i mobilizacja, żeby uhonorować tych skrzywdzonych ludzi honoru z kraju, o którym nic pewnie nie wiedziała. Film mnie zarazem zdołował jak i sprawił, że poczułem się jeszcze bardziej dumny z tego, że "Polakiem jestem, po przodkach wolną wziąłem duszę; myślę, mówię, robię co chcę - nie co muszę!"

 

Boli tylko to, że w naszej ojczyźnie jakby głosy tych co walczyli o wolność zagłuszane są przez tych co tylko chcą "prowadzić dialog" i "wybaczać/zapominać" czyli sprzedawać się. Wstyd ...

Edytowane 17 Maja 2011 przez shayboos