Skocz do zawartości

Browar własnej produkcji.


Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem uwarzyć swoje pierwsze piwo. Mam niewielki budżet, stąd pomysł na zrobienie aparatury własnoręcznie, w takim stopniu w jakim jest to możliwe. Zdaję sobie sprawę, że niektórych rzeczy nie da się wykonać samemu. Ktoś z was próbował już czegoś takiego? Macie jakieś rady, albo konkretne pomysły?

 

Zamieściłem temat w nieodpowiednim dziale, proszę o przeniesienie go.

Edytowane przez wviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, bierzesz młotek i klepiesz garnek o pojemności, która Cię interesuje.

Później przetapiasz butelki i odlewasz do formy fermentor i rurkę fermentacyjną.

Na koniec trzeba wykopać nasiona jęczmienia z pola i je zesłodować.

 

 

We własnym zakresie możesz zrobić termometr.

Edytowane przez maciek1221
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, bierzesz młotek i klepiesz garnek o pojemności, która Cię interesuje.

Później przetapiasz butelki i odlewasz do formy fermentor i rurkę fermentacyjną.

Na koniec trzeba wykopać nasiona jęczmienia z pola i je zesłodować.

 

 

We własnym zakresie możesz zrobić termometr.

 

Taaaaaa, a szyszki chmielowe zebrać z drzewa zanim spadną na ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec trzeba wykopać nasiona jęczmienia z pola i je zesłodować

jakiś dziwny ten jęczmień, co ma nasiona pod ziemią :-)

 

Wracając do tematu. Z podstawowego sprzętu to wykonać samodzielnie możesz jedynie filtrator z oplotu, rurkowy lub fałszywe dno. Z rozszerzonego chłodnice, śrutownik i ewentualnie kapslownice, wykorzystując statyw od wiertarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co wy się tak nakręcacie? Jaki w tym sens? Może nie każdy urodził się z wrodzoną wiedzą piwowarską jak Wy?

 

wviper, poczytaj sobie wiki, tam znajdziesz opis wszystkiego czego będziesz potrzebował do uwarzenia piwa:

http://www.wiki.piwo.org/Pierwsze_piwo

http://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że drwina w tym przypadku jest nie na miejscu. Każdy jakoś zaczyna i każdy w jakiś sposób organizuje sprzęt. Ja na przykład zakupiłem zestaw z BA, czego ponownie bym nie zrobił, bo Greta nawet nierozpakowana, miarki na cukier podobnie, nie mówiąc o jakiś innych pierdołach. Zaczynając dzisiaj i mając szersze na to spojrzenie, kupiłbym wszystko osobno i tylko to, co się przyda albo właśnie skombinował sam. Samodzielne wykonanie sprzętu to i przygoda i dopasowanie go do własnych warunków.

 

Myślę, że życzliwiej byłoby koledze poradzić wykorzystanie garnka ~10L na kapustę, balona na wino z szerokim wlewem oraz korkiem i rurką, wężyka igelitowego oraz wykonanie chłodnicy z Cu, a nie proponowanie wykopywania jęczmienia. Oczywiście tematów jest na Forum kupa (niestety z przewagą kupy), zakładanych za każdym razem z podobnym pytaniem. Nie ma, co się dziwić, że odpowiedzi padają, jakie padają, ale właśnie takie, a nie konkretne sprawiają, że kolejny wątek dla przyszłego "poszukiwacza" odpowiedzi nie wnosi nic i zakłada kolejny-własny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, bierzesz młotek i klepiesz garnek o pojemności, która Cię interesuje.

Później przetapiasz butelki i odlewasz do formy fermentor i rurkę fermentacyjną.

Na koniec trzeba wykopać nasiona jęczmienia z pola i je zesłodować.

 

 

We własnym zakresie możesz zrobić termometr.

 

Taaaaaa, a szyszki chmielowe zebrać z drzewa zanim spadną na ziemię.

 

No to słuchaj akcji. Poznańska Majowka Kulinarna + Browar Fest. Stoisko Zioła Podlasia czy coś takiego. Panie ubrane w stroje ludowe i udawanym akcentem podlaskim namawiają do kupna. Oczywiście ja jako rodowity Podlasiak poszedł potrollować. Takie dwa dialogi:

 

Ja: Skąd jesteście

Pani: Z Podlasia!

J: Ale konkretnie...

P: (po chwili) Z Białej Podlaskiej (najwyraźniej to jedyna miejscowość ze słowem Podlasie jakie znała)

J: Tak się składa że BP leży w woj. lubelskim a pani akcent jest udawany. Pozdrowienia z Białegostoku.

(w tym momencie zobaczyłem worek z chmielem, ale... suszonym i przypominał raczej łuski szyszek)

J: Co to za chmiel?

P: No jak to? Chmiel to chmiel

J: No ale jaka odmiana?

P: No normalny, taki co na drzewach rośnie

 

:lol:

Edytowane przez Vami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, na początek proponuję piwo z puszki, bo nie wiadomo czy Ci się spodoba. Kupujesz gotowy zestaw. Znajdujesz garnek 20-40l, dużą łyżkę. Instrukcja jest zwykle załączona do puszki. Potrzebne jeszcze naczynie do fermentacji. Jeżeli masz do dyspozucji szklany balon do wina, mozesz od niego zacząć. Może też być plastikowe wiadro ~30l ze możliwie szczelnym deklem. Osobiście preferuję 19l butle po wodzie. No i jeszcze butelki do piwa. jeśli masz wystarczającą ilość patentów (karchli) nic więcej nie potrzeba. Jeśłi nie, musisz posiąść kapsle i kapslownicę. I to by było na tyle.

Oczywiście zalecam poczytanie o samym procesie tworzenia piwa.

Reasumując:

- garnek (najlepiej 20-40l)

- łyżka (swobodnie sięgająca do dna)

- naczynie do fermentacji

- butelki

- ew. kapslownica (jeżeli butelki zamykane na kapsel)

to niezbędne minimum. O reszcie dowiesz się z lektury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja drwię, bo zanim zadałem pierwsze pytanie na tym forum, to całą piaskownicę miałem przejrzaną, wiki tak samo. Jest tam nawet dział 'zrób to sam' więc chyba można się ogarnąć, co zrobić samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie toleruję tematów z cyklu: "witam, jestem tu nowy wytłumaczcie mi całe to pędzenie piwa, bo nic na ten temat nie wiem".

Cała potrzebna wiedza jest na forum, nowicjusze powinni raczej pisać" będę robił tak i siak, czy dobrze myślę?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja drwię, bo zanim zadałem pierwsze pytanie na tym forum, to całą piaskownicę miałem przejrzaną, wiki tak samo. Jest tam nawet dział 'zrób to sam' więc chyba można się ogarnąć, co zrobić samemu.

 

Faktycznie powinienem dokładniej przejrzeć forum przed założeniem nowego tematu. Dzięki za pomoc tym, którzy nie zirytowali się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz wystarczającą ilość patentów (karchli)

 

Przepraszam ale to mnie akurat rozbawiło, poprawną nazwą jest krachla. Karchla to w hindi 'rozpustnik', 'utracjusz' ;)

 

A co do tematu, to wszystko zależy od Twoich możliwości, zaplecza technicznego i dostępu do materiałów, bo przecież jeżeli masz odpowiedni arkusz blachy, maszynę i umiejętności to możesz sobie i garnek zrobić, tylko czy to będzie opłacalne w porównaniu z kupnem gotowego gara? A skoro zależy Ci na oszczędzeniu kasy to musisz porównać ceny u różnych sprzedających, szukaj tu na forum, bo zawsze jest jakaś rotacja. Ludzie zwiększają wybicie i wymieniają sprzęt, część rezygnuje z rozmaitych powodów z warzenia itp.

 

Powodzenia :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz na start bez inwestycji, to:

1. kupujesz brewkit

2. szukasz w domu garnek (nawet 5L) do zagotowania wody

3. wiadro do fermentacji - baniak z dystrybutora na wodę, bańki 5L po wodzie z biedronki, pojemnik po dżemie z piekarni

4. rozlew - wąż igelitowy/silikonowy za 2pln w marketach budowlanych

5. refermentacja - butelki pet 0,5L po wodzie mineralnej

 

Taniej się chyba nie da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah te brewkity.. W sobote widziałem w jednym markecie budowlanym puszki kupersa za jedyne 89.90zł. Oszczędność jak się patrzy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah te brewkity.. W sobote widziałem w jednym markecie budowlanym puszki kupersa za jedyne 89.90zł. Oszczędność jak się patrzy. :D

może również zacierać, nie mówię, że nie, ale to już dla niektórych czarna magia (zalać słody gorącą wodą)

 

Poprawka do poprzedniego posta:

Jeżeli chcesz na start bez inwestycji, to:

1. kupujesz słody i chmiel

2. szukasz w domu garnek (nawet 5L) do zagotowania wody

2.1. wsypujesz słody do wiadra z pkt poniżej i zalewasz wodą z pkt powyżej

2.2. filtrator z oplotu z węża przyłączeniowego co z kranem do kuchni dostałeś ;)

3. wiadro do fermentacji - pojemnik po dżemie z piekarni

4. rozlew - wąż igelitowy/silikonowy za 2pln w marketach budowlanych

5. refermentacja - butelki pet 0,5L po wodzie mineralnej

 

teraz, to taniej się chyba nie da :)

Edytowane przez suthum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie powinienem dokładniej przejrzeć forum przed założeniem nowego tematu. Dzięki za pomoc tym, którzy nie zirytowali się.

Się nie irytuj tylko napisz konkretnie o co Ci chodzi. Jak, ile i gdzie chcesz warzyć. Czy masz już jakiś sprzęt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się nie irytuj tylko napisz konkretnie o co Ci chodzi. Jak, ile i gdzie chcesz warzyć. Czy masz już jakiś sprzęt?

 

Ja nie irytuję się. Napisałem, że niektórzy zirytowali się. ;)

Chcę warzyć w mieszkaniu lub piwnicy i nie posiadam jeszcze żadnego sprzętu. Tzn. na pewno mam jakiś sporych rozmiarów garnek. Chcę warzyć tylko na własne potrzeby, a nie piję dużo. Na początek 10l spokojnie by mi wystarczyło. Myślę, że skorzystam z powyższych rad i zacznę kompletowanie sprzętu, na początku pewnie zbliżonego do opisu suthum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się nie irytuj tylko napisz konkretnie o co Ci chodzi. Jak, ile i gdzie chcesz warzyć. Czy masz już jakiś sprzęt?

 

Ja nie irytuję się. Napisałem, że niektórzy zirytowali się. ;)

Chcę warzyć w mieszkaniu lub piwnicy i nie posiadam jeszcze żadnego sprzętu. Tzn. na pewno mam jakiś sporych rozmiarów garnek. Chcę warzyć tylko na własne potrzeby, a nie piję dużo. Na początek 10l spokojnie by mi wystarczyło. Myślę, że skorzystam z powyższych rad i zacznę kompletowanie sprzętu, na początku pewnie zbliżonego do opisu suthum.

 

Przemyśl trochę nad warzeniem tych 10 litrów, ponieważ zajmuje to tyle samo czasu i pracy, co zrobienie 20 litrów piwa, a jak garnek masz to żaden problem moim zdaniem. Do tego co suthum napisał dolicz jeszcze jakąś chemię do odkażania, na początek może być OXI, który dorwiesz w biedronce. Niestety nasze hobby jest na początku kosztowne i na pewnych rzeczach nie da się przyoszczędzić, bo jeżeli będziesz chciał kontynuować zabawę to musisz w nie zainwestować, ewentualnie samemu zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Undeath dobrze pisze.

Bez sensu jest warzyć na 10l zwłasza jeżeli zaczniesz z berwkitów (a pewnie zaczniesz).

Tyle samo roboty, a zestawy są prawie zawsze na ok 20l

Fermentor i tak ma ok 30l.

Do puchy wystarczy gar 5l na 23l piwa

Jak kupujesz surowce na więcej, to wychodzi Ci taniej za butelkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dobrą opcją na początek jest Brewkit jeśli po prostu jesteś ciekawy smaku domowego piwka a nie miałeś okazji jeszcze go próbować. Po gotowcu jesteś w stanie powiedzieć czy złapałes bakcyla i chcesz się w to bawić inwestując jeszcze kilka setek czy rezygnujesz. A wierz mi jak załapiesz o co chodzi to już równia pochyła... zaczynasz zacierać i warzysz, warzysz, warzysz... Wtedy stopniowo możesz inwestować sprzęt tak kupując go gotowego czy też robiąc samemu. Każda kolejna inwestycja i rozbudowa własnego browaru sprawia, że zwiększasz wydajność i ograniczasz koszta materiałów a co za tym idzie oszczędzasz. I tak piwko z puchy będzie Cię kosztować coś koło 100 zł za 20 ltr natomiast zacierane gdy masz już podstawy w Swoim browarze około 50 zł a czasem nawet taniej.

Tutaj masz swego rodzaju biblię zapoczątkowaną przez Jejskiego dla zakładających browar domowy. Miłej lektury i wytrwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.