XII Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie, X Konkurs Piw Domowych, maj 2015

[1therion]

(...) PSPD jako jednostka certyfikująca ma to gdzieś - każde próby zmian są z automatu niszczone.

Mylisz się, ale co sobie poplujesz, to Twoje

[kilis]

Dodam tylko od siebie że piwo może bardzo się zmienić i to w krótkim czasie. Nagrodzonego AP miałem na spotkaniu piwowarów i okazał się niepijalnym. Próbka pod  ocenę Undetha poszła na podłogę. Fakt że przed wystawieniem nieco sobie podróżowało w bagażniku auta.

Oj to była porażka, to piwo lekko mówiąc nie dało się pić. Jak zadzwoniłem do Kubsona, że ma pierwsze miejsce to mnie obśmiał, że sobie jaja robię.

Podobnie było z pilsem Wesołego. Polewany na festiwalu nie był tak wyrazisty z czystą goryczką, jak dzień wcześniej pity z innego kega.

 

Porównywanie piw przez dwa konkursy nawet w tym samym czasie może nie mieć sesnu i wcale nie dyskredytuje sędziów.

Nasze piwa są żywe i nie zawsze trzymane w idealnych warunkach.

Nie szukajmy dziury w całym.

[kantor]

Niektórzy zawsze będą szukać dziury w całym,    dobrze że przynajmniej już nie oceniają piw na podstawie receptur

Edytowane 6 Maja 2015 przez kantor

[Łukasz]

 

 

Mylisz się, ale co sobie poplujesz, to Twoje

 

To pokaż mi, że niepotrzebnie to piszę i się mylę

 

I dla Twojej wiadomości - ja na forum piszę, a pluć to sobie możesz Ty na ulicy czy gdzie tam sobie życzysz.

[Sławek]

Proponuję za każdym razem przy okazji tematu o konkursie założyć temat na gorzkie żale. Po każdym konkursie jest taka sama dyskusja.

[Undeath]

Dobra koniec tej dyskusji w tym temacie, bo zaśmiecony będzie, w Łódzkim to samo. Wszystkie niejasności wyjaśnione, a jak ktoś chce się pożalić istnieje taki temat! 

http://www.piwo.org/topic/15340-metryczki-sedziowie-i-inne-rzeczy-zwiazane-z-konkursami/page-7

 

Tam możecie porozmawiać o tym, jeżeli macie taką ochotę. 

 

 

 

Mylisz się, ale co sobie poplujesz, to Twoje

 

To pokaż mi, że niepotrzebnie to piszę i się mylę

 

I dla Twojej wiadomości - ja na forum piszę, a pluć to sobie możesz Ty na ulicy czy gdzie tam sobie życzysz.

 

 

Obydwóch kolegów proszę o kulturę wypowiedzi. Bez wycieczek osobistych wyjaśnijcie sobie to na PW.

Edytowane 6 Maja 2015 przez Undeath

[Giziu]

Więcej dystansu koledzy, w tym momencie byli lepsi i tyle.

Gratulacje dla laureatów.

Mariusz, szczególne gratulacje. Postawiłeś chyba kropkę nad "i", jeżeli chodzi o Puchar. Musiał by się zdażyć cud na biro, żeby któryś z nas Cię przegonił.

Brawo

[Dagome]

 

Dodam tylko od siebie że piwo może bardzo się zmienić i to w krótkim czasie. Nagrodzonego AP miałem na spotkaniu piwowarów i okazał się niepijalnym. Próbka pod  ocenę Undetha poszła na podłogę. Fakt że przed wystawieniem nieco sobie podróżowało w bagażniku auta.

Oj to była porażka, to piwo lekko mówiąc nie dało się pić. Jak zadzwoniłem do Kubsona, że ma pierwsze miejsce to mnie obśmiał, że sobie jaja robię.

Podobnie było z pilsem Wesołego. Polewany na festiwalu nie był tak wyrazisty z czystą goryczką, jak dzień wcześniej pity z innego kega.

 

Porównywanie piw przez dwa konkursy nawet w tym samym czasie może nie mieć sesnu i wcale nie dyskredytuje sędziów.

Nasze piwa są żywe i nie zawsze trzymane w idealnych warunkach.

Nie szukajmy dziury w całym.

 

Pozwolę sobie zauważyć, że fakt, że NIEKTÓRYM piwo w krótkim czasie drastycznie zmienia profil po wyjęciu z lodówki, nie oznacza że musi być tak zawsze i u wszystkich. Proszę nie rozciągać zjawiska na wszystkich piwowarów i wszystkie piwa. U mnie jakoś od kilku już lat nie zmienia w ogóle. Albo cała warka ( i wszystkie butelki ) jest wadliwa, albo cała warka jest czysta. Inna sprawa, że u mnie mycie i dezynfekcja butelek jest kilkustopniowe.

 

To, co tutaj opisujecie to sytuacja, w której piwo zostało przez piwowara spieprzone. Jakby spieprzone nie było - piwo nie zmieniłoby profilu, a nawet jeśli to tylko leciutko. 

 

Drażni mnie to, że przy okazji konkursów, w przypadku drastycznych różnic w ocenie tego samego piwa przez dwie komisje, wyjaśnienie jest ZAWSZE takie, że winny jest piwowar i jego piwo. A jak piwowar próbuje bronić swojego zdania, to traktuje się go jak frustrata.

 

PS.

 

Niektórzy zawsze będą szukać dziury w całym,      dobrze że przynajmniej już nie oceniają piw na podstawie receptur 

Ja w dalszym ciągu oceniam.

 

Edytowane 6 Maja 2015 przez Dagome

[bart3q]

 

 

dobrze że przynajmniej już nie oceniają piw na podstawie receptur

Tutaj nikt nie ocenia na podstawie receptury, bo żadna nie została podana;)

[Łukasz]

 

 

Tutaj nikt nie ocenia na podstawie receptury, bo żadna nie została podana;)

 

Widziałem formularz wrocławski i trzeba było podać pełną recepturę. 

[jaras]

W szczególności piwa bez podanej receptury miały być bezwarunkowo odsiewane na starcie.

[kantor]

Tutaj nikt nie ocenia na podstawie receptury, bo żadna nie została podana;)

Bo nie została podana  

Edytowane 6 Maja 2015 przez kantor

[Maryh]

Tak w obronie sędziów porównam punktację mojego Blonda z Warszawy i Wrocławia:
Warszawa - 31,8
Wrocław - 32,67
Jak widać oceny bardzo zbliżone tylko miejsca jakoś rozstrzelone

Waldek
Dziękuję za uznanie ale podejrzewam, że na tym etapie przynajmniej Jacek się z Tobą nie zgodzi
Mamy jeszcze co najmniej 14 kategorii do oceny i 4 przodowników pracy, sporo jeszcze może się namieszać.

[Xenocyd]

Żaden sędzia nie widział receptury w trakcie oceniania piw w trakcie eliminacji czy finału.

Ogólnie teraz taka moda na narzekanie zapanowała? Sami wysyłając piwo zgadzacie się na poddanie go SUBIEKTYWNEJ ocenie, tylko sędziów jest kilku i ocena końcowa jest wypadkową składowych a nie jednoznaczną, ostateczną i obiektywną opinią laboratorium.

[Stasiek]

Mariusz, gratulacje i ode mnie.      Waldek się tak się pewnie tylko kryguje, a na pewno się nie podda i będzie walczył do końca. Ja też, żeby nie było.

Tak w obronie sędziów porównam punktację mojego Blonda z Warszawy i Wrocławia:
Warszawa - 31,8
Wrocław - 32,67
Jak widać oceny bardzo zbliżone tylko miejsca jakoś rozstrzelone

No to jesteś jedynym u którego te punkty były podobne. U pozostałych wspólnych finalistów (tzn chciałem napisać u tego drugiego wspólnego finalisty ), różnica w punktach jest prawie 2krotna.

 

A jeśli chodzi o samo ocenianie, to cóż... nie oceniajmy zbyt surowo oceniających - kiedyś myślę że to się "dotrze", na razie bierzmy to co mamy - inaczej byłyby tylko konkursy konsumenckie.

 

A jeszcze ja ze swojej strony, jako "ciekawostkę" mogę napisać, że w kategorii CDA wygrało piwo, które miesiąc wcześniej nie przeszło eliminacji w Rzeszowie. No cóż... wychodzi na to że piwo mi "dojrzało".

 

[jaras]

A jeszcze ja ze swojej strony, jako "ciekawostkę" mogę napisać, że w kategorii CDA wygrało piwo, które miesiąc wcześniej nie przeszło eliminacji w Rzeszowie. No cóż... wychodzi na to że piwo mi "dojrzało".

 

o ile moja interpretacja niektórych porównań wyników WKP i WKPD jest zgodna z intencjami ich autorów, to śmiem twierdzić że gdyby w warszawie była kategoria CDA to wygrałbyś bez wysyłania piwa

Edytowane 6 Maja 2015 przez jaras

[Giziu]

 

 

Waldek się tak się pewnie tylko kryguje, a na pewno się nie podda i będzie walczył do końca. Ja też, żeby nie było.

Mnie już tak bardzo nie zależy, swoje zrobiłem. Z tego co mam w domu (mało), to jak będzie trzecie miejsce to będzie sukces. Tak szczerze to kibicuję Jackowi, bo już trzeci rok niewiele mu brakuję, ale z tego co widzę będziesz znów miał ciężko.

pozdrawiam 

[anteks]

Nadal nie mogę zrozumieć jak do finału wchodza piwa ocenione na mniej niz 15pkt ( podobno sędziowie odmawiali ich oceny w obawie o swoje zdrowie) No chyba że podczas eliminacji były super, a przez następny tydzień sie zepsuły? To by tłumaczyły teorię  dlaczego poprzednich konkursach niektóre piwa były świetne a we Wrocławiu nie wchodziły do finału ( sory taki mamy klimat)?

ps podczas takich imprez piwowarskich można sie sporo dowiedzieć o kulisach organizacji konkursów, niektóre sa tak nieprawdopodobne że aż trudno w nie uwierzyć ( padały z ust wiarygodnych osób!!)

ps chyba umknęło moje pytanie odnośnie ilości piw w poszczególnych kategoriach

Edytowane 7 Maja 2015 przez anteks

[Maryh]

Po ostatnich 2 edycjach ja też kibicuję Jackowi. Podnoszę mu tylko poprzeczkę, żeby na koniec miał większą satysfakcję 

[kantor]

ps chyba umknęło moje pytanie odnośnie ilości piw w poszczególnych kategoriach

Przecież było w tym wątku

Classic American Pils - 12 nadesłanych piw Wariacja - 39 CDA - 38 Blond - 36

 

 

ps podczas takich imprez piwowarskich można sie sporo dowiedzieć o kulisach organizacji konkursów, niektóre sa tak nieprawdopodobne że aż trudno w nie uwierzyć ( padały z ust wiarygodnych osób!!)

No dawaj, z chęcią poczytam i jeszcze konkretnie które konkursy

Edytowane 6 Maja 2015 przez kantor

[anteks]

 

 ps podczas takich imprez piwowarskich można sie sporo dowiedzieć o kulisach organizacji konkursów, niektóre sa tak nieprawdopodobne że aż trudno w nie uwierzyć ( padały z ust wiarygodnych osób!!)

No dawaj, z chęcią poczytam i jeszcze konkretnie które konkursy

 

Gdybym tu napisał dostał bym bana na konkursy piwne

Może jak spotkamy się   gdzieś przy piwie ( mało prawdopodobne)

ps chyba że jesteś piękną, niebieskooką blondynką to opcja bez piwa

Edytowane 7 Maja 2015 przez anteks

[crosis]

anteks, wydaje mi się, że jeśli chcesz coś poprawić (to się tyczy wszystkich narzekających albo kontestujących konkursy i sędziowanie) to tematu nie należy adresować pod danym konkursem... ale temacie dotyczącym PSPD.

 

Sędziowanie jest jakie jest, sędziowie są jacy są. W temacie praktycznie każdego konkursu padają te same zarzuty, mniej lub bardziej potwierdzane. 

 

Organizatorzy jednego konkursu tego nie rozwiążą. 

[anteks]

Dlaczego w temacie PSPD? Czy można psię dowiedzieć kto sędziował eliminacje, kto finał oraz kto wybierał GCh?

Edytowane 7 Maja 2015 przez anteks

[stach]

 A ja wysłałem piwo które uwarzyłem jesienią ub. roku. Chodziło mi tylko o ocenę, nic wiecej, czekam cierpliwie  na metryczke... mam nadzieję ze ja kiedyś otrzymam

Edytowane 8 Maja 2015 przez stach

[Łukasz]

 

 

W temacie praktycznie każdego konkursu padają te same zarzuty, mniej lub bardziej potwierdzane. 

 

Gdyby problem pojawił się raz to można by powiedzieć: "przypadek". Gdyby pojawił się znowu można by powiedzieć: "zdarzyło się". Gdyby pojawił się 3 raz można by powiedzieć: "zdarzyło się znowu", ale skoro sytuacja się ciągle powtarza to znaczy, że jednak jest problem i trzeba go rozwiązać.