Ginger Horse Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Cześć, Popełniłem niedawno piwo w stylu Belgian Blond Ale. Zauważyłem, że w przyszłym roku na dwóch konkursach można wysłać piwa w tym stylu (Wrocław i Warszawa). Pomyślałem, że może dobrym pomysłem byłoby wysłać swój wyrób w celu uzyskania fachowej oceny sędziowskiej (piwo ma swoje wady, o których sam wiem, ale sensoryka nie jest moją mocną stroną). Jak myslicie, na którym z ww. konkursów jest większa szansa na otrzymanie w miarę ciekawej oceny na piśmie? A może to w ogóle nie warto? Na obydwa konkursy nie chciałbym wysyłać, bo to aż 4 butelki na każdy trzeba wysłać ;P Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 wylosuj a jeżeli piwo ma wady, o których wiesz, to bym w ogóle takiego piwa nie wysyłał. może odpaść w kwalifikacjach i żadnej metryczki nie dostaniesz Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amorph Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 (edytowane) Jeżeli sam wyczuwasz wady to raczej metryczki nie dostaniesz z oceną. Może lepiej skorzystać z najbliższego depozytu i poprosic innych piwowarów domowych o ocenę? @Voitas byłeś kilka sekund szybszy :-) Edytowane 27 Listopada 2014 przez amorph Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Dokładnie, jak Ci szybko piwo odpadnie to metryczki nie dostaniesz, poza tym na konkursach sędziowie mają wystarczająco wadliwych piw do spróbowania.. Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzium1986 Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 znajdź sędziego piwnego mieszkającego w Twojej okolicy i daj mu do oceny. Piwa z ewidentną wadą którą wyczuwa początkujący piwowar ma niewielką szansę wejścia do finału i uzyskania pełnej oceny sędziowskiej Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amorph Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 My tak tylko piszemy żeby mniej konkurencji było :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ginger Horse Opublikowano 27 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 (edytowane) Hmm, dzięki za odpowiedź, tak się właśnie zastanawiam, czy ta metryczka to wiele by mi powiedziała, z tego co czytam to tylko jakies zdawkowe informacje. Wady są, ale mam nadzieję, że nie dyskwalifikujące (ale właśnie sędzia mógłby to określić ;P ) słaba piana, alkohol w górnym limicie stylu, barwa w górnym limicie stylu itp. ogólnie znajomym smakuje. Pomyślę nad tym depozytem ; ) Pozdrawiam EDIT - literówki Edytowane 27 Listopada 2014 przez Ginger Horse Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Hmm, dzięki za odpowiedź, tak się właśnie zastanawiam, czy ta metryczka to wiele by mi powiedziała, z tego co czytam to tylko jakies zdawkowe informacje. Wady są, ale mam nadzieję, że nie dyskwalifikujące (ale właśnie sędzia mógłby to określić ;P ) słaba piana, alkohol w górnym limicie stylu, barwa w górnym limicie stylu itp. ogólnie znajomym smakuje. Pomyślę nad tym depozytem ; ) Pozdrawiam EDIT - literówki Takie rzeczy to tylko w Erze Teraz wśród organizatorów jest moda na nie wysyłanie metryczek Jeśli jakimś cudem jednak otrzymasz to po przeczytaniu bez pomocy psychologa sie nie obędzie Łukasz i Ginger Horse 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Znajdź człowieka, który w Twojej okolicy zna się na piwach, smakuje ich dużo, ewentualnie do depozytu i tam inni, którzy się znają mniej lub więcej, ale też warzą, się wypowiedzą-w każdym razie będziesz miał czarne na białym i szczerze. Zwróć uwagę ile zyskasz na zdobyciu opinii innych, albo tylko fachowca (fachowców), a ile stracisz na wysyłkę i czekanie na metryczki, pisane przez osoby, których wiedzę i fachowość łatwo zakwestionować, których w tym życiu możesz już nawet nie dostać. Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 (edytowane) znajdź sędziego piwnego mieszkającego w Twojej okolicy i daj mu do oceny. Też popieram, jeśli chcesz porządną ocene sensoryczną z jakimiś poradami to najlepsze wyjście. Konkursy są dobre albo dla zabawy albo jeśli uważasz że Twoje piwo jest idealne, to się możesz przekonać czy jest rzeczywiście takie, bo w porównaniu z innymi piwami w tym stylu łatwiej wychodzą wszelkie wady i niedociągnięcia Edytowane 27 Listopada 2014 przez kantor Ginger Horse 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ginger Horse Opublikowano 27 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 My tak tylko piszemy żeby mniej konkurencji było :-P Tak, przejrzałem Was, podświadomie wiecie że moja "blond-yna" wygra w cuglach i dlatego odradzacie mi wysłanie jej na końkurs ; ) A tak serio, to myślałem trochę utopijnie, że ta metryczka coś mi da, ale szkoda 4 butelek piwa (przy 18 litrowej warce) na takie zabawy. Podzielę się z jakimś piwowarem z okolicy, tak jak radzicie, dzięki! ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek_77 Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 (edytowane) To się podczepię, gdzieś w Wawie (południe) jest jakiś depozyt? No i jeszcze głupsze pytanie, czy w tym mieście organizuje się jakieś zloty, szkolenia sensoryczne? Skąd mam wiedzieć jak smakuje DMS, lub skun, skoro do tej pory piłem jedynie wyśmienite piwa bez wad ;-) ehheheheeh Edytowane 30 Listopada 2014 przez kubek_77 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzeju Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 1. Szukanie nie boli, depozyty http://www.piwo.org/forum/29-degustacje-piw-domowych/. 2. Spotkania http://www.piwo.org/forum/23-imprezy-i-spotkania/ DMS i skun nie smakują tylko pachną, no śmierdzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Śliwiński Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Cos te linki chyba nie prowadzą we właściwe miejsca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzeju Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 No nie prowadzą dokładnie, ale prowadzą w miejsca gdzie coś takiego można znaleźć. Przecież nie będę szukał tematu i pisał jeszcze za kolegę posta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek_77 Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 @dzeju dziękuję za uwagę: http://www.piwo.org/topic/10513-piwny-depozyt-warszawa-piwomaniak/page__st__280#entry314535 wyszukiwarka wspaniała rzecz jednak nie o to chodziło w moim pytaniu... tak samo z szkoleniami, od kilku miesięcy cisza, jak widać Warszawa to bardzo mała miejscowość jest i nie ma tu piwowarów... ps. sorki za złośliwy ton, ale irytują mnie tego typu mądrale co to na każde pytanie odpowiadają "szukać nie potrafisz.... milion razy było na forum... itd" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 ale irytują mnie tego typu mądrale co to na każde pytanie odpowiadają "szukać nie potrafisz.... wiesz, zrozum innych. Ich wkurzają takie oczywiste pytania i podejście "się mi należy bo przecież pytam". BTW, jeśli uważasz, że co innego miałeś na myśli zadając pytanie to zweryfikuj sposób ich formułowania. Szklane kule to towar deficytowy, a starą mam w przeglądzie na polerowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz_CH Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 (edytowane) ps. sorki za złośliwy ton, ale irytują mnie tego typu mądrale co to na każde pytanie odpowiadają "szukać nie potrafisz.... milion razy było na forum... itd" A wziąłeś pod uwagę to, że może faktycznie nie potrafisz? Edytowane 30 Listopada 2014 przez Mariusz_CH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzeju Opublikowano 30 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Przeglądam forum od jakiegoś czasu. Jestem zarejestrowany tutaj w sumie od niedawna, ale jak się coś dzieje to użytkownicy tego forum bardzo skrupulatnie to opisują i raczej nie ma takich wydarzeń, które by się tu nie znalazły. Również przepraszam za taką odpowiedź. I uspokójmy się bo to nie idzie w tą stronę co trzeba. BTW, jeśli uważasz, że co innego miałeś na myśli zadając pytanie to zweryfikuj sposób ich formułowania. Jak wspomniał kolega Dr2. Jeśli nie ma takich tematów, może bardziej powinieneś otworzyć nowy temat? Czy nie można zorganizować takiego kursu, zebrać chętne osoby i czy nie znalazła by się osoba do organizacji takiego spotkania. Łatwo jest wymagać od innych. Gorzej jest zrobić samemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 1 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2014 Skąd mam wiedzieć jak smakuje DMS, lub skunks, Czytając? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 1 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2014 tak samo z szkoleniami, od kilku miesięcy cisza, jak widać Warszawa to bardzo mała miejscowość jest i nie ma tu piwowarów... ps. sorki za złośliwy ton, ale irytują mnie tego typu mądrale co to na każde pytanie odpowiadają "szukać nie potrafisz.... milion razy było na forum... itd" Jakbyś wykazał odrobinę dobrej woli to byś bez problemu znalazł szkolenia sensoryczne w Warszawie. http://www.piwo.org/topic/14809-2014099-17-warszawa-blok-zab-profesjonalne-szkolenia-sensoryczne/ To ostatnie z nich. Następne będzie najprawdopodobniej w grudniu, ale to przecież mogłeś sam dopytać w wątku albo twórcę tematu. Nie dziw się więc, że dostajesz takie, a nie inne odpowiedzi skoro idziesz na łatwiznę. anteks 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 W moje ostatnie warki są takie pyszne, że bałbym się je wysyłać na jakieś konkursy żeby mi palma nie odbiła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyneq Opublikowano 11 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2014 Moim zdaniem "nie opłaca się". A oto dlaczego: - tracisz na każdy konkurs 4 butelki, które mógłbyś spokojnie wypić sobie sam. Jest duże prawdopodobieństwo że i tak 3 z nich pójdą w kanał. - płacisz za przesyłkę i uczestnictwo. Za te pieniądze można zrobić kolejną warkę. Nie masz żadnej gwarancji że dostaniesz ocenę sędziowską. Jeśli piwo nie przejdzie eliminacji, dostaniesz jedną linijkę z lakonicznym opisem. Jeśli przejdzie, tez nie za bardzo Ci to pomoże - ocena, o ile w ogóle, dostanie się w Twoje ręcę ze sporym opóźnieniniem. Opracowywanie trochę trwa, a po tych paru tygodniach czy miesiącach jej "walor korekcyjny" może się zdezauktualizaować - nie znajdziesz dokładnie takich sam wad w piwie które Ci zostało, albo już go nie będziesz miał itp. Lepiej: - dołączyć do jakiegoś spotkania sformalizowanego z degustacją przez bardziej zaawansowanych sensorycznie kolegów Plus jest tak, że zacieśniasz więzi społeczne, a także napijesz się innych dobry piw, albo i tych zły. W tym drugim przypadku masz spore szansę dowiedzieć się co to jest DMS, nawet jeśli sam go nie wyprodukowałeś. Przy konkursie, skoro i tak go nie wyczuwasz, a Ci napiszą że jest, możesz tylko powiedzieć "aha". - skumać się z kimś kto zajmuje się półprofesjonalnie (szkolenia, warsztaty) oceną sensoryczną, lub też jest profesjonalnym sędzią (w sensie że ma na to papiery), i dogadać się aby w swej łaskawości zechciał pochylić swe nozdrza i kubki smakowe nad Twym wynalazkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się